Dyskusje na temat działalności WTG, organizacji, planów, działań, spotkań, itd.
Odpowiedz

Spotkanie - Pobiedziska 2009

28 maja 2009, 13:24

Witam,
mam ogromną przyjemność zaprosić wszystkich członków i nie-członków WTG, którzy progną bliżej poznać historię i współczesność gminy Pobiedziska a także miło spędzić czas w naszym gronie na:

Spotkanie - Pobiedziska 2009

Czas i miejsce : 20 czerwca - Pobiedziska

Szczegóły za kilka dni. Proszę zarezerwować sobie termin. Będzie na pewno ciekawie.

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

28 maja 2009, 15:48

Andrzeju,
z wielką przyjemnością skorzystamy z zaproszenia. :D

Jerzy

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

28 maja 2009, 18:25

Ja już żałuję, ale nie będzie mnie, muszę akurat służbowo wyjechać z wielkopolski.
Pozdrawiam Kasia

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

28 maja 2009, 19:07

Andrzeju,
bardzo dziękuję za miłe zaproszenie. Niestety, w drugiej połowie czerwca wyjeżdżam na urlop i nie będe mogła uczestniczyć w spotkaniu.
Pozdrawiam
Iza Kamyszek

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

28 maja 2009, 20:22

Andrzeju
Dzięki za zaproszenie - kujawioki będą obecni.

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

06 cze 2009, 01:54

Udało się dograć program spotkania. W ogólnym zarysie wygląda on tak:

10.00 - spotkanie na placu targowym w Pobiedziskach, powitanie, przedstawienie przewodników po mieście. Będą nimi bracia Krygierowie, Krzysztof i Stanisław, znani regionaliści, wielcy miłośnicy Ziemi Pobiedziskiej, autorzy książek o tematyce historycznej (np. "Pobieda - Opowieść o Założeniu Pobiedzisk przez Kazimierza Odnowiciela"),
10.00 - 12.00 - spacer po mieście, a w tym wizyta na miejscowym cmentarzu (Pomnik Katyński),
12.00 - 12.30 - zwiedzanie średniowiecznej fary pobiedziskiej pod wezwaniem św. Michała Archanioła,
12.30 - lody w sławnej cukierni państwa Grzeczków,
13.00 - dojazd do Liceum Sióstr Sacre Coeur w Polskiej Wsi,
13.00 - 13.30 - spotkanie z red. Michałem Krzyżaniakiem, mocnym filarem Stowarzyszenia POMOST, który przybliży nam istotę tej organizacji (proszę przypomnieć sobie poruszany już na forum WTG wątek: viewtopic.php?p=2257
13.30 - obiad w refektarzu klasztornym, przygotowany przez Siostry,
14.00 - spotkanie z z-cą dyrektora Liceum Sióstr Sacre Coeur, panem Markiem Jekelem i jego opowieść o początkach szkoły a także o powstaniu i współczesnej działalności Zgromadzenia, zwiedzanie szkoły,
15.00 - kawa, herbata, ciasto

Zapowiada się naprawdę interesująco.
A teraz o finansach - orientacyjny koszt uczestnictwa - 25,- od osoby (obiad, kawa, ciasto, kwiaty),

Zgłoszenia proszę kierować na adres
dasiwinski@tlen.pl
w mailu zwrotnym podam nr konta.

Serdecznie zapraszam. Ziemia Pobiedziska czeka na Was.

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

07 cze 2009, 13:06

Ja sie pisze

Slawa

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

10 cze 2009, 09:22

Chętnych na spotkanie proszę o jak najszybsze zgłaszanie się do Andrzeja. Mam informacje, że zgłosiło się póki co zaledwie parę osób. Czyżby nie było chętnych? Andrzej musi wszystko zorganizować, więc im szybciej dacie mu znać, tym lepiej.

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

10 cze 2009, 21:36

Będę w Pobiedziskach:)
Wojtek

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

14 cze 2009, 21:08

Ja zgłosiłam już wcześniej cztery osoby.

Janka Król

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

15 cze 2009, 06:26

Ja też się wybieram i mam nadzieję, że tym razem dojadę... ;)
Najprawdopodobniej przyjadę pociągiem, ale nie znam Pobiedzisk i nie wiem jak trafić z dworca na miejsce spotkania. Czy mogłabym prosić o jakąś uproszczoną mapkę lub wskazówki jak Was znaleźć?

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

15 cze 2009, 22:48

Oto mapka Pobiedzisk z zaznaczonym miejscem spotkania.
Obrazek

Jednocześnie przypominam, że spotykamy się w sobotę, 20 bm., o godz. 10:00 na placu targowym.

Niezdecydowanych jeszcze serdecznie zapraszam.

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

19 cze 2009, 00:27

Uprzejmie przypominam o jutrzejszym spotkaniu w Pobiedziskach. Jeżeli ktoś chciałby się jeszcze zdecydować, powinien to zrobić do dzisiaj w południe. Później oczywiście tez może ale mogą być kłopoty z obiadem.
I jeszcze jedno. O historii Zgromadzenia i jego obecności w Kościele Powszechnym opowie nam osobiście Siostra Przełożona: s. Lucyna Ligęska.

A więc:
Pobiedziska, sobota (jutro), godz. 10.00, Plac Targowy

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

19 cze 2009, 08:46

Leszek Kabaciński = kabat
jedna osobna
na miejscu to co trzeba ureguluje.

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

19 cze 2009, 10:01

O pogodę zadbam :wink:

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

19 cze 2009, 15:52

Kamień z serca:)
Wojtek

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

20 cze 2009, 07:38

Szkoda, że mnie nie będzie, mam nadzieje na sprawozdzanie które szybko się pojawi. P;ozdrawiam z Warszawy.
Kasia

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

20 cze 2009, 17:44

Hm.. masz czego żałować Kasiu. Pogoda nam dopisała , a organizacja super. Więc wielkie dzięki i uznanie dla Andrzeja.
Wojtek

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

20 cze 2009, 17:46

Kolejne spotkanie WTG - Gniazdo za nami.
Andrzeju, serdecznie gratuluję sprawnej organizacji dzisiejszego spotkania. Miło było posłuchać opowieści o bogatej historii Pobiedzisk, jak również gościć w progach tak zasłużonej pobiedziskiej Alma Mater.
Dziękuję wszystkim prelegentom oraz Koleżeństwu za miłe spotkanie.
Pozdrawiam.
Jerzy

Obrazek

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

20 cze 2009, 19:01

Bardzo dziękuję Andrzejowi za perfekcyjnie zorganizowane spotkanie. :D
Przewodnikom i prelegentom - wyrazy uznania i podziwu.
Wszystkich uczestników serdecznie pozdrawiam - miło było spotkać się z Wami!

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

20 cze 2009, 20:39

Ech, wzdycham sobie.
Dobrze, że chociaż Jurek wrzuca po spotkaniach zdjęcia :)

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

20 cze 2009, 21:12

Ja również baaardzo się cieszę, że mogłam z Wami być, spędzić dzień w miłym towarzystwie, a przy okazji zwiedzić Pobiedziska i poznać ich historię. Niebawem będzie i sprawozdanie, ale niestety nie prędzej niż jutro wieczorem :( Dopiero przed chwilą pożegnałam niezapowiedzianych gości, a jutro cały dzień spędzam na wyjeździe. Może któryś z uczestników choć trochę zaspokoi ciekawość tych, którzy nie mogli być dziś z nami.
Wielkie podziękowania dla Andrzeja i Danusi za ugoszczenie nas w Pobiedziskach i zapewnienie bardzo atrakcyjnego programu.
Nie mówiąc już o wzorowej postawie obywatelskiej Zosi, która pomogła ukarać pirata drogowego ;)
Ostatnio edytowano 20 cze 2009, 21:15 przez kufferka, łącznie edytowano 1 raz

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

20 cze 2009, 21:13

Miło, sympatycznie i uroczo!

Już z początkiem dnia wiedziałem, że pogoda nam dopisze, zapewne podziałało magiczne zaklęcie Basi, gdyż wraz z przesuwem wskazówek zegara robiło się coraz goręcej. A może to klimat, jaki zawsze potrafimy wytworzyć spowodował to ciepło. Fenomenalni bracia Krygierowie, toć to sama miłość do tych murów, ulic, świątyń i wszelkiej przyległości miejskiej. Ich pasja godną jest najwyższych lotów.

Równie wysokich lotów był kolejny pasjonat historii Pan Michał Krzyżaniak, a jego opowieść o tym, co robi Pomost jest ze wszech miar godną najwyższego uznania. Pan Marek Jekel - chciałbym, by tacy nauczyciele uczyli me wnuczęta i tacy dyrektorzy kierowali ich szkołami. O siostrze przełożonej i klasztornej kuchni nie wypada chwalebnych peanów wygłaszać, ale co powim to powim: mniamniuśnie było!!!

Pobiedziska stały się kolejnym miejscem w naszej Wielkopolsce, do którego poczułem, w pewnym momencie, coś więcej niż sympatię, dlatego też cofam wszystko, co w mym umyśle się kluło, przed tą że eksplozją uczuć. Jestem pod ogromnym wrażeniem wiedzy i umiłowania do naszych małych ojczyzn ludzi, którzy tutaj zatopili swe korzenie.

Już poranna rozmowa na targowisku z przypadkową parą handlarzy-producentów, zaowocowała zakupem porzeczek. Dobrochna mą wiedzę naprostowała - faktycznie białe porzeczki, to świętojanki [świntojanki]. A cóż za niespodzianka mnie spotkała po opuszczeniu Pobiedzisk? Otóż, wbrew zapowiedziom nie pojechaliśmy na lody, a udaliśmy się w drogę powrotną do Strzelna. Tęsknota za domem wzięła górę. Tuż za Pobiedziskami, za potrzebą, zatrzymaliśmy się w maleńkim lasku. Po wyjściu z samochodu i przebyciu kilku kroków trafiłem na prawdziwka. Wrażenie było ogromne, zapomniałem o rzeczonej potrzebie, gdyż wykręcając znalezisko z podłoża, mym oczom ukazały się kolejne brązowe, znacznych rozmiarów kapelusze. W przeciągu pięciu minut znalazłem sześć okazałych „szlachciców naszych lasów” i jednego kozaka, łącznie 1,48kg. Świadek Heliodor, który w Wylatowie namówił mnie na specjalność miejscową: węgorz w galarecie ze słoja, może potwierdzić.

Właśnie odgotowałem je i jutro podam do roladek drobiowych. Przesmażone z cebulą na maśle, będą łaskotką mej małżonki i mego podniebienia.

Słowianin

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

20 cze 2009, 21:23

Co za niespodziewany efekt dzisiejszego wyjazdu - jutro chyba pojade na grzyby :)
Spotkanie w Pobiedziskach bylo sper :)

Slawa

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

20 cze 2009, 21:25

Janka chyba już do Pobiedzisk przyjechała z grzybami...?

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

20 cze 2009, 21:29

Drogie Koleżanki i Koledzy! Żałuje i ubolewam bardzo, iż nie mogłem dziś z wami być w Pobiedziskach. Niestety ostatnio jestem zmęczony i padnięty, po organizacji mojego zjazdu rodzinnego, który dał mi w kość. Było 208 osób i dużo pracy. Mam nadzieję, że kolejny wyjazd i spotkanie naszego Towarzystwa uda mi się zaszczycić obecnością mojej skromnej osoby. Z serdecznym pozdrowieniem dla wszystkich - Paweł Hałuszczak

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

20 cze 2009, 22:58

Kilka obrazków z dzisiejszego dnia:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

20 cze 2009, 23:13

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

20 cze 2009, 23:26

Witam!

Kto nie był na spotkaniu, niech naprawdę żałuje! Program spotkania był bardzo ciekawy. Mieszkam w gminie Pobiedziska od 12 lat, jednak dopiero dzisiaj poznałem to miasteczko bliżej, "od podszewki", tj. chodząc ciasnymi uliczkami i na żywo stykając się z historią znaną z kronik. Spotkanie z pewnością dużo zyskało na obecności braci Krygierów, którzy zaimponowali mi pasją historyczną i lokalnym patriotyzmem. Oby więcej było takich ludzi, którzy ratują miejscową pamięć i przywracają należne miejsce temu, co czasem już zapomniane. Ujęło mnie również bardzo gościnne przyjęcie w Sacre Coeur (przyznaję rację Marianowi - obiadek sióstr przepyszny!) - powtórzę się, jeśli powiem, że znałem to miejsce od dawna, ale dopiero dziś odczułem jego specyfikę. No, ale przede wszystkim, na atmosferę dzisiejszej wizyty w Pobiedziskach chyba najbardziej wpłynęli jego uczestnicy - niezwykle pogodni, przyjaźni i z chęcią nawiązujący kontakty ludzie (na co szczególnie zwracam uwagę jako ktoś nowy w kręgach genealogicznych).

Pozdrawiam,
Kuba

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

20 cze 2009, 23:50

Potwierdzam prawdziwośc opowieści o grzybach znalezionych przez Mariana. Ale one nie były w stanie wyciszyc pozytywnego nastawienia po odbytym spotkaniu. Dzięki Andrzeju za wszystko. Było wspaniale.
No i oczywiście kilka zdjęc w załączeniu.
http://heliodor1.fotosik.pl/albumy/650957.html
oraz filmiki:
http://www.youtube.com/watch?v=u1ykhhMuLFw
http://www.youtube.com/watch?v=tDF_EDfjvtw
Ostatnio edytowano 21 cze 2009, 13:03 przez heliodor, łącznie edytowano 2 razy

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

21 cze 2009, 00:22

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

21 cze 2009, 01:14

Pobiedziskie Spotkanie już za nami. Przyznam się, że jeszcze dzisiaj rano miałem tremę. Czy aby wszystko się uda. No i, okazało się, niepotrzebnie. Przekonany jestem, a utwierdzają mnie w tym Wasze wypowiedzi, że Spotkanie było udane. A to głównie za sprawą samych uczestników, którzy, jak zwykle mili, gdy trzeba, potrafią wykazać duże zainteresowanie omawianym tematem a innym razem wybuchnąć salwą śmiechu i tryskać dobrym humorem.
Pragnę w tym miejscu podziękować osobom, które poświęciły nam swój czas i swoimi wystąpieniami wzbudziły, mam nadzieję, sympatię do Ziemi Pobiedziskiej.
Dziękuję Zgromadzeniu Sióstr Sacre Coeur, a szczególnie Siostrze Przełożonej s. Lucynie Ligęskiej za udzieloną gościnę, z-cy dyr. Szkoły Panu Markowi Jekelowi za to samo i za to, że przybliżyli nam historię i czas teraźniejszy Zgromadzenia i Szkoły.
Panom Krzysztofowi i Staszkowi Krygierom dziękuję za cudowny spacer po mieście, za opowieści z przeszłości i za to, że pokazaliście nam co to znaczy być lokalnym patriotą.
Na koniec dziękuję Panu Michałowi Krzyżaniakowi za to, że przedstawił nam, w sposób rzeczowy i interesujący, działalność Stowarzyszenia POMOST. Michał, wielkie dzięki. Wiem, że na Tobie mogę polegać.
Dziękujemy wszystkim. Do zobaczenia na kolejnym spotkaniu.
Danka i Andrzej

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

21 cze 2009, 09:50

Bardzo udane spotkanie, brawo !!!
Andrzej zwróciem uwagę na nazwisko Jekel, ja mam nazwisko Jaekel
te same tereny środkowa wielkopolska
wg. Rymuta
Jekel 203 osoby
Jaekel 13 osób - to soba Maria Jaekel d. Linette z mojej linii linette - masz @ do dyrektora szkoły, czy mam pisać na adres szkoły.
fotki
Pobiedziska miasto
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kościół pw. św. Michała Archanioła Pobiedziska

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9f044b1ee9803adf.html][img]
Obrazek
http://images46.fotosik.pl/148/9f044b1ee9803adfm.jpg[/img][/url]
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

klasztor i szkoła

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

żydowski cmentarz

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

21 cze 2009, 12:43

Gnając z tymi grzybami przez Wielkopolskę, zabył ja o najważniejszym!!!

Wielce Szanowny Andrzeju!!!

Jako drzewiej bywało za gościnę dziękować, takowo też czynię. Imieniem Bractwa Strzeleńskiego, którego skład mało liczebny, lecz w reprezentacji wagą ciężki (razem z Helusiem ważymy 214,5kg), spieszymy Tobie zacny Jędrusiu, Przemysła drużyny pierwszy rycerzu, jako i też małżonce Twej, a damy dworu księżnej Pani będącej ozdobą, gorąco podziękować za gościnę i przyjęcie w odrzwiach zamku poznańskiego, Pobiedziskach.
Twa perfekcja w organizacji iście królewskiego spotkania godną jest mianowania Cię nadwornym genealogiem imć księcia Przemysła oraz jego Kasztelanem.

Waść przekaż swej Damie, że ścielim się do nóżek Waćpani.

Giermkowie pokorni z Ziemi Kujawskiej, województwa brzeskiego, kasztelani kruszwickiej i grodu Strzelnem zwanego:

Marcych i Heluch

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

21 cze 2009, 14:44

Jesteśmy z Gniezna. W Pobiedziskach bywamy. Jednak takich Pobiedzisk, jakie ukazał nam wszystkim Andrzej- nie znaliśmy.
Dzięki za wspaniałe spotkanie!!

Halina i Kazimierz

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

21 cze 2009, 15:48

W Pobiedziskach było super.
Dziękujemy za pokazanie historii Pobiedzisk i spacer po mieście.

Re: Spotkanie - Pobiedziska 2009

23 cze 2009, 09:07

Oto kilka wybranych fotek z Pobiedzisk:
http://dasiwinski.fotosik.pl/albumy/652272.html
Odpowiedz