Dyskusje na temat działalności WTG, organizacji, planów, działań, spotkań, itd.
03 gru 2010, 17:59
Fronczak Waldemar na forgen.pl napisał(a):Nasi przodkowie zawsze okazywali pogorzelcom solidarność. Pomagano, jak kto potrafił. Całe wioski stawały murem i brały poszkodowanych w opieką, a i dwory również nie były gorsze.
Być może nie wszyscy tutaj obecni zaglądają na Forgen, więc podeślę:
http://forgen.pl/forum/viewtopic.php?f=16&t=9934Mnie też wydaje się, że największym wsparciem dla Darka będzie nie zebrana suma ale ilość osób które wpłacając nawet bardzo niewielką kwotę dadzą znać Darkowi że nie jesteś sam, że wielu z naszej niewielkiej społeczności genealogów jest myślami z Nim - w chwili kiedy nieszczęście które znamy, jak wiele innych, tylko z naszych poszukiwań wydarzyło się naprawdę ledwie parę dni temu.
03 gru 2010, 20:26
Kiedy piroman jako kolejny obiekt swej głupoty wybrał rodzinne gospodarstwo Danki, pomagała cała wieś i Urząd Gminy.
Teraz mamy okazje spłacić chociaż w maleńkiej części dług.
Uczuć jakie towarzyszą tej tragedii nie da się opowiedzieć - to trzeba przeżyć samemu, jest to straszne.
Wpłacamy.
03 gru 2010, 21:33
Darka spotkała ogromna tragedia,możemy mu naprawdę pomóc.Przeczytajcie post na Forgen.
Pozdrawiam.Beata
03 gru 2010, 23:43
Trzeba pomoc, zgadzam sie z Wami.
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.