Pytanie do "starych" poznaniaków

[Dzinuch]

Witam.
Do siedmioklasowej publicznej szkoły powszechnej im. Piotra Wawrzyniaka w Poznaniu chodził i skończył w 1937 r. mój ojciec.
Proszę o wskazanie gdzie się mieściła. Podejrzewam, zamkniętą (nie piszę zlikwidowaną -bo moja Pani z matematyki wpajała nam, że likwidowali hitlerowcy) szkołę podst. im Lotników Polskich.
Proszę o pomoc bo chcę wiedzieć a nie tylko się domyślać.
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

[gerrard]

„XXI Szkoła Powszechna im. Piotra Wawrzyniaka”, [w:] KMP 2004 nr 1, s. 234-249

[Henryk Krzyżan]

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... rOqVm7MC7Q

Chciałem wejść przez WBC i zobaczyć tą KMP, ale nawet po zalogowaniu się pokazuje informację, że nie jestem uprawniony do przeglądania tej publikacji

[Łukasz Bielecki]

XXI szkoła powszechna mieściła się przy ulicy wówczas Dębieckiej, dziś 28 Czerwca 1956 nr 295/298 - dziś mieści się tam Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna dla dzieci z problemami etc. - budynek stoi tuż obok pętli tramwajowej "Dębiec".

Widok Google Street View:
https://www.google.pl/maps/place/28+czerwca+298/@52.373028,16.9044164,3a,75y,268.74h,90t/data=!3m6!1e1!3m4!1sI_hU5-qjUR8SOcun1LgyTA!2e0!7i13312!8i6656!4m2!3m1!1s0x0:0x40ca334f3f3a7388!6m1!1e1

[Dzinuch]

Teraz rozumiem to zdjęcie z 1949 r.

Początkowo myślałem, że to zdjęcie zrobił kiedy chodził do panny, moja mama mieszkała na Dębcu.
Okazuje się, że to jego stara szkoła czyli powrót do dziecięcych lat.
Ale mam inny problem, ojciec mieszkał na ul.Andrzejewskiego (Górczyn) - daleko miał do szkoły.
Dziękuję i pozdrawiam.

[gerrard]

Niecałe dwa kilometry

[Łukasz Bielecki]

Zdjęcie zrobione jest od drugiej strony budynku, z terenu dzisiejszego przystanku tramwajowego, sądząc po cieniu, latem późnym popołudniem

[gerrard]

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=9&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwj1-7CwmuXQAhVGVywKHdEND0gQFghMMAg&url=http%3A%2F%2Fwmsklep.home.pl%2Fpl%2Fp%2Ffile%2F5ece3888a3f34059792dd7313420171e%2FKMP_2004_1-Debiec.pdf&usg=AFQjCNEEvZJaJIUtBQ3UJJ5VrOqVm7MC7Q

Chciałem wejść przez WBC i zobaczyć tą KMP, ale nawet po zalogowaniu się pokazuje informację, że nie jestem uprawniony do przeglądania tej publikacji

Dostępna jest tylko w bibliotece UAM na miejscu w wersji elektronicznej jak i papierowej. Ale tak ad vocem do historii szkół, zacząłem drążyć temat Szkoły Podstawowej 21 przy ulicy Łozowej w Poznaniu szczycącej się 90-letnią historią. Oto co na tamtejszej stronie można przeczytać:
http://sp21poznan.pl/index.php?option=c ... Itemid=120
To jest żałosne

[albicilla2]

Włodzimierzu,co jest żałosne w tej informacji o obchodach? Normalne sprawozdanie m jak dla mnie, więc może czegoś nie rozumiem i dlatego pytam.
Jeśli chodzi o moje związki z tą szkołą to, to w latach 60-tych ubiegłego stulecia mieściło się w nim XIX LO i Sz.P. 21. przez lata dyrektorka była moja przyjaciółka, a teraz uczy się w niej mój wnuk, który mieszka na Dębcu.

Jeśli chodzi o zdjęcie, to faktycznie chłopak stoi na placyku przed torami tramwajowymi. Szkoła oddzielona jest od ulicy drucianym płotem.
Brawo Łukaszu za spostrzegawczość.

[Piętka_Jacek]

Też jestem ciekaw co jest żałosne w tej treści.Przeczytałem trzy razy, i nic żałosnego.

[gerrard]

Może użyłem zbyt mocnego słowa, ale czytając relację z obchodów 90-lecia oczekiwałbym czegoś więcej. Czy według Was zrobiono coś więcej niż kolokwialnie pisząc "na odpieprz"?

[KaDet]

Chodzi o treść czy o przebieg obchodów? To jest artykuł na stronie szkoły, nie w gazecie. Jest wyważony - trochę o przeszłości, trochę o współczesności i o obchodach rocznicy. Uczniowie zapewne przygotowywali się do uroczystości od dawna, znają bardzo dobrze historię swojej szkoły - nie było potrzeby jej powtarzania tutaj. A rocznicę każdy obchodzi, jak uważa.

[gerrard]

. A rocznicę każdy obchodzi, jak uważa.

Racja można tak. Wszak w historii 90-lecia szkoły informacja o pani Hannie Janowicz* – kierowniku I Oddziału Organizacji Szkół i Placówek Oświatowych jest oczywista. Nie jest ważne gdzie, kiedy i jak. Nie piszę o tym aby na ścianach szkoły wisiały zdjęcia kolejnych roczników uczniów i nauczycieli bo znając nasze dzieje to utopia. Ale czytając relację z tej uroczystości miałem przed oczami scenę z filmu "Rejs" .... Urodziłem się w Małkini w 1937 roku w lipcu, znaczy w połowie lipca, w drugiej połowie lipca właściwie.
Mogę być tu uznany za pieniacza, ale razi mnie brak jakiejkolwiek refleksji u osób publikujących o tym co piszą i o czym.

*Hanna Janowicz jest tu tylko przykładem

[Dzinuch]

Czy mogę poprosić o bliższe szczegóły dotyczące tego zdjęcia?
Ojciec opisał je krótko - Fabryczna ale w jakim to miejscu?
Mieszkał pod 13 na Fabrycznej.
Może to zdjęcie nie wywoła już takich emocji.

Pozdrowienia.

[Łukasz Bielecki]

Pasuje mi to na ten narożnik:
https://www.google.pl/maps/@52.387377,1 ... 6656?hl=pl

Ale żeby tak było, to zdjęcie musiałoby być zrobione około 8 rano.

[skała]

Ale żeby tak było, to zdjęcie musiałoby być zrobione około 8 rano.

To teraz jeszcze proponuję wyliczyć wzrost pana ze zdjęcia

Piotr