06 lut 2019, 14:09
06 lut 2019, 14:50
06 lut 2019, 16:39
magda92 napisał(a):więc przeglądanie wszystkich urodzeń raczej nie wchodzi w grę.
06 lut 2019, 20:02
mikolaaj18 napisał(a):magda92 napisał(a):więc przeglądanie wszystkich urodzeń raczej nie wchodzi w grę.
Z takim podejściem wskazówką może być, abyś dała sobie spokój z genealogią...
Bywa, że w poszukiwaniu jakiś osób trzeba przeszukać 30 lat i to w kilku parafiach. Wydaje mi się, że przejrzenie tulu lat w jednej wiejskiej lub małomiasteczkowej parafii to nie więcej niż 40 min.
Oczywiście najlepiej jeśliby wszystko było zindeksowane, ale nie ma tak dobrze.
06 lut 2019, 20:25
06 lut 2019, 20:42
06 lut 2019, 20:54
Ann68 napisał(a):trzeba pamiętać, że w XIX nazwiska były bardzo "płynne" dopiero się tworzyły, czasami warto przyjrzeć się nazwiskom, które brzmią podobnie do Kucharzewska np. Kucharczyk Kucharz itp.
Dla pocieszenia swoich przodków szukałam w 4 okolicznych parafiach ( na początku wydawało mi się, że powinno być w jednej ).
Mój przodek używał dwóch nazwisk zamiennie i zupełnie do siebie nie pasujących i przez szczęsliwy przypadek odnalazłam.
Zajęło mi to pół roku, przy naprawdę intensywnych poszukiwaniach .
Czasami warto odczekać i przejrzeć skany "świeżym okiem"
Powodzenia !
06 lut 2019, 23:27
07 lut 2019, 08:52
07 lut 2019, 09:01
07 lut 2019, 10:04
miroslawa napisał(a):Takich przypadków jest mnóstwo. To nie cuda To jest celowe działanie manipulacyjne prowadzące do otępienia oraz nakręcanie do dalszej intensywniejszej pracy. Manipulacja nazwiskami powodująca zamazywanie prawdy i kierująca nasze myśli na drogę jaką chce manipulujący żeby osiągnąć swój cel. Im więcej tkwi się w błędach tym się ich nie widzi i wtedy wydaje się , że wszystko układa się według naszej woli, a nie to co rzeczywiście odpowiada prawdzie.
Pozdrawiam,
Mirka G.
07 lut 2019, 10:42
07 lut 2019, 12:38
AdrianKonin napisał(a):Witam.
W moim przypadku nawet indeksy nie pomogły, miałem akt ślubu 4x pra dziadków z którego wynikało że brał ślub w tej samej parafii co się urodził.Miał nazwisko Rachota, a urodził się jako Michał Maćczak, ojciec widnieje jako Jan Maćczak znany jako Rachotka... I tak w ciągu 60/70 lat podawali nazwisko jakie im się podobało.
Pozdrawiam Adrian
miroslawa napisał(a):Takich przypadków jest mnóstwo. To nie cuda To jest celowe działanie manipulacyjne prowadzące do otępienia oraz nakręcanie do dalszej intensywniejszej pracy. Manipulacja nazwiskami powodująca zamazywanie prawdy i kierująca nasze myśli na drogę jaką chce manipulujący żeby osiągnąć swój cel. Im więcej tkwi się w błędach tym się ich nie widzi i wtedy wydaje się , że wszystko układa się według naszej woli, a nie to co rzeczywiście odpowiada prawdzie.
kFiatek napisał(a):Ann68 napisał(a):trzeba pamiętać, że w XIX nazwiska były bardzo "płynne" dopiero się tworzyły, czasami warto przyjrzeć się nazwiskom, które brzmią podobnie do Kucharzewska np. Kucharczyk Kucharz itp.
Dla pocieszenia swoich przodków szukałam w 4 okolicznych parafiach ( na początku wydawało mi się, że powinno być w jednej ).
Mój przodek używał dwóch nazwisk zamiennie i zupełnie do siebie nie pasujących i przez szczęsliwy przypadek odnalazłam.
Zajęło mi to pół roku, przy naprawdę intensywnych poszukiwaniach .
Czasami warto odczekać i przejrzeć skany "świeżym okiem"
Powodzenia !
Znam to
Takie cuda u mnie
25.11.1798 ślubuje Andrzej Dobaczewski wdowiec (lat 32) i Marianna z Kobusów (lat 20)
31.05.1800 rodzi się Katarzyna, córka Andrzeja i Marianny Dobaczewskich
20.08.1801 umiera Katarzyna, córka Andrzeja i Marianny Dobaczewskich
?? 1801 rodzi się Jan, syn Andrzeja i Marianny Dobaczewskich
01.09.1810 rodzi się Róża, córka Andrzeja Dobaczewskiego (lat 40) i Marianny z Kobusów ( lat 40 )
16.06.1813 rodzi się Antoni Padwa, syn Andrzeja Krawczyka ( lat 42) i Marianny z Kobusów (lat 30)
29.03.1814 umiera Wiktoria(lat 8 ), córka Andrzeja i Marianny Krawczyków
16.10.1815 rodzi się Marianna, córka Jędrzeja Krawczyńskiego (lat 50)i Marianny z Kobusów (lat 40 )
30.10.1817 umiera Marianna ( lat 2 ) córka majstra kunsztu kołodziejskiego Jędrzeja Krawczyka ( lat 51 ) i Marianny Kobusówny
11.02.1821 ślubuje Franciszka Teresa Dubaczewska pod drugim nazwiskiem Krawczykówna, córka Jędrzeja Krawczyka czyli raczej Dubaczewskiego i Marianny Kobusówny
11.02.1821 ślubuje Jan Krawczyk pod drugim nazwiskiem Dubaczewski, syn Andrzeja Dubaczewskiego pod drugim nazwiskiem Krawczyk i Marianny Kobusówny
24.01.1824 ślubuje Marianna Krawczykówna ( lat 26 ), córka Andrzeja Krawczyka i zmarłej Apolonii z Sapetów ( Apolonia mogła być pierwszą żoną Andrzeja - jest akt zgonu Apolonii Dobaczewskiej, zmarłej w 1798 w wieku 24 lat ). Pewnym jest, że Andrzej Krawczyk i Apolonia Sapeta się znali – w 1796 byli chrzestnymi
07 lut 2019, 17:42
kFiatek napisał(a):miroslawa napisał(a):Takich przypadków jest mnóstwo. To nie cuda To jest celowe działanie manipulacyjne prowadzące do otępienia oraz nakręcanie do dalszej intensywniejszej pracy. Manipulacja nazwiskami powodująca zamazywanie prawdy i kierująca nasze myśli na drogę jaką chce manipulujący żeby osiągnąć swój cel. Im więcej tkwi się w błędach tym się ich nie widzi i wtedy wydaje się , że wszystko układa się według naszej woli, a nie to co rzeczywiście odpowiada prawdzie.
Pozdrawiam,
Mirka G.
A cóż to za magiczna teoria ?
07 lut 2019, 18:32
magda92 napisał(a):Jak znaleźć człowieka z innym nazwiskiem? :O
07 lut 2019, 19:21
miroslawa napisał(a):Proponuje poczytać książki Ludwika Flecka jak i bardzo ciekawą książkę Władysława Strzemińskiego „Teoria widzenia” , w której autor udowodnił , że świadome widzenie ulega przemianom pod wpływem różnych czynników. W procesie widzenia nie to jest ważne co mechanicznie wychwyci oko, lecz to co człowiek uświadamia sobie ze swojego punktu widzenia. Czyli to co sobie uświadomił to zobaczył. Zjawisko to dotyczy malarzy, historyków, historyków sztuki etc. Nawet jest specjalna nazwa tego zjawiska dla samych historyków czyli osób pracujących z dokumentami , ale w tej chwili „ wyleciała” mi z pamięci.
Strzemiński wielokrotnie też śledził majsterkowanie różnymi sposobami widzenia dla potrzeb ideologicznych.
Pozdrawiam,
Mirka G.
07 lut 2019, 20:50
kFiatek napisał(a):miroslawa napisał(a):Proponuje poczytać książki Ludwika Flecka jak i bardzo ciekawą książkę Władysława Strzemińskiego „Teoria widzenia” , w której autor udowodnił , że świadome widzenie ulega przemianom pod wpływem różnych czynników. W procesie widzenia nie to jest ważne co mechanicznie wychwyci oko, lecz to co człowiek uświadamia sobie ze swojego punktu widzenia. Czyli to co sobie uświadomił to zobaczył. Zjawisko to dotyczy malarzy, historyków, historyków sztuki etc. Nawet jest specjalna nazwa tego zjawiska dla samych historyków czyli osób pracujących z dokumentami , ale w tej chwili „ wyleciała” mi z pamięci.
Strzemiński wielokrotnie też śledził majsterkowanie różnymi sposobami widzenia dla potrzeb ideologicznych.
Pozdrawiam,
Mirka G.
A co to ma wspólnego z moim pra....... dziadkiem?
Trochę tu jak u wrożki
07 lut 2019, 21:37
07 lut 2019, 21:45
07 lut 2019, 21:48
07 lut 2019, 22:01
07 lut 2019, 22:04
Henryk Krzyżan napisał(a):Chodzi o teorie typu Erich von Daeniken, kosmici itd...
07 lut 2019, 22:43
07 lut 2019, 22:49
07 lut 2019, 22:56
07 lut 2019, 23:05
Kubuś napisał(a):W moim drzewie jest koło 10 narodowości i 7 wyznań łącznie z islamem .
Są także przodkowie z Mazur ,którzy w plebiscycie z 1920 roku - w 97 % powiedzieli Polsce -takiego wała .
Ale to moi przodkowie i dali mi życie .Ja ich czczę i łączę się z nimi tą drogą .Woleli do Prus .
(...)
07 lut 2019, 23:16
08 lut 2019, 00:14
Henryk Krzyżan napisał(a):Chodzi o teorie typu Erich von Daeniken, kosmici itd...
08 lut 2019, 01:11
08 lut 2019, 10:58
Krystyna z Kujaw napisał(a):Kubuś napisał(a):W moim drzewie jest koło 10 narodowości i 7 wyznań łącznie z islamem .
Są także przodkowie z Mazur ,którzy w plebiscycie z 1920 roku - w 97 % powiedzieli Polsce -takiego wała .
Ale to moi przodkowie i dali mi życie .Ja ich czczę i łączę się z nimi tą drogą .Woleli do Prus .
(...)
Skoro byli przekonani o słuszności swoich wyborów - potomkowi próżno wierzgać...
Będzie ciekawa książka; bo będzie, prawda?
08 lut 2019, 18:40
07 lip 2020, 13:59
Kubuś napisał(a):Mirka
Na stronach genealodzy.pl ,projektu poznań ,Genealogia w archiwach ,Pomorskiej TG jest wiele milionów indeksów ....................
......................i ani jednej genealogii Podziwiam Pana Formę i Pana Orpela ,którzy jedyni napisali genealogie .
Jak na stronie genealodzy.pl.........zjawi się pierwsza genealogia ...jakakolwiek .
To moja będzie druga .
Jak na razie cała para idzie w gwizdek.
Polacy to anty-genealodzy .Niemiecka Geschlester Buch to potęga .
Na razie żadnej nie widzę .