Tutaj prosimy umieszczać wszelkie prośby o lokalizację miejscowości, parafii, USC, prośby o odszukanie dokumentów w archiwach, znaczenie nazwisk itp.
05 lut 2021, 12:06
Dzień dobry, szukam osoby, której mógłbym zlecić wykonania fotokopii aktu ślubu.
W Gnieźnie jest taka osoba współpracująca z AA Gnieźnie a czy w AA Poznaniu znacie taką?
Z góry dziękuję za informację.
Jacek
05 lut 2021, 12:27
AA Poznań robi skany dokumentów pozametrykalnych, z metryki mogą Ci wystawić tylko odpis.
05 lut 2021, 12:34
Dzięki, rozumiem, że odpis to pełna treść tego co w oryginale?
05 lut 2021, 12:38
Jest to transkrypcja wszystkich istotnych dla genealoga fragmentów zapisu.
05 lut 2021, 14:42
Jeśli tak to będzie wystarczające.
Pozdrawiam
06 lut 2021, 14:11
Z AA Poznań otrzymałem odpis ale z błędami ktoś to kiepsko odczytuje .Władek
06 lut 2021, 19:34
Olmek napisał(a):Dzień dobry, szukam osoby, której mógłbym zlecić wykonania fotokopii aktu ślubu.
[...] czy w AA Poznaniu znacie taką?
Jacku,
Czy ta księga była zmikrofilmowana przez LDS (Mormonów) - to może wiele zmienić.
Prościej by było gdybyś podał już na stracie, przynajmniej parafię i rok
07 lut 2021, 20:05
reg napisał(a):Z AA Poznań otrzymałem odpis ale z błędami ktoś to kiepsko odczytuje .Władek
Jeśli opis nie zgadza się z posiadanymi danymi to można zwrócić się z reklamacją. Jeżeli faktycznie stwierdzimy błąd, to prześlemy poprawiony dokument.
08 lut 2021, 11:38
Panie Musielak
Kto to wymyślił ???
To jakaś diabelska ekwilibrystyka z metrykami .
Ideą odpisów metryk była sytuacja ,iż odpis metryki był podstawą dla innego urzędnika do wydawania dokumentów typu dowód osobisty ,i inne urzędowe dokumenty .
Odpis był poręczny ,,gdyż trudna aby urzędnik odcyfrowywał często nieczytelne kopie metryk .
Oprócz urzędników w Polsce są też badacze naukowcy niezaleznie czy prywatni czy uczelniani -genealodzy .
Gdyby to nie była "diabelska robota " to...
...wystarczy do odpisu dołączyć skan ,lub kopię cyfrową w postaci zdjęcia .W dzisiejszych czasach zdjęcie cyfrowe nie kosztuje prawie nic i jest poręczne dla wszystkich .
Naukowiec ,badacz genealog sam sobie umie odcyfrować metrykę i do tego nie potrzeba kościelnego urzędnika jako pośrednika .
Koszty reklamacji ,przesyłanie listów poleconych i korespondencja -to koszty i to niemałe .
Kto tę "Diabelską sztuczkę " wymyślił ???
Jakie mu przyświecały intencje ???
Prosto i łatwo zapytac -do jakich celów ten odpis .
Jeżeli do badań genealogicznych to wystarczy zdjęcie archiwalnej metryki .
Co to się w Polsce porobiło ???
10 lat temu w archiwum diecezjalnym mogłem wszystkie księgi fotografować i "pies z kulawą nogą " się tym nie interesował .
Chwała Panu iż genealogia to hobby niszowe i zanikające i za parę lat w Polsce będzie kilku genealogów .
Bo młodzież się nie garnie do hobby na długie lata i tysiące godzin spędzonych nad metrykami.
Następców nie mamy .
09 lut 2021, 10:47
Ma Pan rację, tym bardziej, że przecież te wszystkie księgi są już na mikrofilmach (mam takie przypuszczenie). Jestem katolikiem i szanuje kościół ale moim zdaniem te wszystkie dokumenty - które dotyczą wprost metryk - akt dawnych - z racji tego , że w tamtych czasach były uznanym i jedynym dokumentem powinny być z mocy ustawy zdygitalizowane i ogólnie dostępne - przecież takie dokumenty metryk kościelnych 1800-1900 są ogólnie dostępne w archiwach online. To czym się różnią te przed tą datą?
Zbędna utrudnienie dla ludzi i to tych dla których przeszłość, tradycja i historia nie jest obojętną sprawą.
09 lut 2021, 10:53
CD, przecież ja nie chcę grzebać w oryginalnych papierowych księgach. Niech zdygitalizują i np zrobią płatny dostęp do przeglądania online. Np opłata za dzień dostępu, tydzień, etc. albo za księgę.
Zawsze można znaleźć rozwiązanie, żeby wszyscy byli zadowoleni. Mormoni mają bo mają kopie mikrofilmów zrobione z przejętych przez Amerykanów niemieckich archiwów. Żebym ja musiał szukać w amerykańskich archiwach swojego przodka na terenach Polski to jest absurd.
09 lut 2021, 14:35
Panie Jacku
Szkoda gadać .
Metryki są własnością Kościoła Katolickiego
A jak Pan wie ,uczyłem sie o tym na lekcjach Religii Kościół Katolicki składa się z Kościoła instytucjonalnego i Kościoła wiernych .
Ja jestem prawnie takim samym właścicielem tych metryk jak Pan Musielak .
........................no chyba ,że Kościół rozdzielił się juz w Polsce na dwa niezależne Kościoły .!!!
Nie ma tragedii
Za 2 -3 lata wszystko wróci do normy .
Genealogia jako Hobby zanika w Polsce .
Takich szurniętych jak my jest coraz mniej.
W takim mieście jak Toruń jak znajdzie Pan chociaż 500 osób ,które wiedzą jak babcia miała nazwisko panieńskie to sukces .
Ja się bardzo ciesze z faktu ,ze jako genealog de facto jestem członkiem dwóch Kościołów : Katolickiego i Kościoła Mormonów ,bowiem jako genealog spełniam i to drugie kryterium .
A mamy jednego Boga w tym drugim Kościele też jest na pół etatu .
Pozdrawiam
10 lut 2021, 15:41
Jan M. Musielak napisał(a):reg napisał(a):Z AA Poznań otrzymałem odpis ale z błędami ktoś to kiepsko odczytuje .Władek
Jeśli opis nie zgadza się z posiadanymi danymi to można zwrócić się z reklamacją. Jeżeli faktycznie stwierdzimy błąd, to prześlemy poprawiony dokument.
No tak... a jak ja mogę stwierdzić czy coś nie pasuje jak właśnie szukam nawet najbardziej subtelnych informacji, które w takim odpisie mogą się znajdować. Kilka lat temu zamówiłem w AA Gnieźnie fotokopię aktu ślubu i treść po przetłumaczeniu zajęła pół strony, pomijając gości tam wymienionych była zawarta informacja o indulcie co dla mnie jest bardzo ważne. Jaki odpis dostałbym gdybym miał dostać odpis sporządzony ręcznie? Tłumaczenie mojej fotokopii też było trudne.
Pozdrawiam
10 lut 2021, 19:26
Olmek napisał(a):Jan M. Musielak napisał(a):reg napisał(a):Z AA Poznań otrzymałem odpis ale z błędami ktoś to kiepsko odczytuje .Władek
Jeśli opis nie zgadza się z posiadanymi danymi to można zwrócić się z reklamacją. Jeżeli faktycznie stwierdzimy błąd, to prześlemy poprawiony dokument.
No tak... a jak ja mogę stwierdzić czy coś nie pasuje jak właśnie szukam nawet najbardziej subtelnych informacji, które w takim odpisie mogą się znajdować. Kilka lat temu zamówiłem w AA Gnieźnie fotokopię aktu ślubu i treść po przetłumaczeniu zajęła pół strony, pomijając gości tam wymienionych była zawarta informacja o indulcie co dla mnie jest bardzo ważne. Jaki odpis dostałbym gdybym miał dostać odpis sporządzony ręcznie? Tłumaczenie mojej fotokopii też było trudne.
Pozdrawiam
Padł na forum zarzut odpisu z błędami. Jeśli ktoś twierdzi, że otrzymał odpis z błędem, nie napisze, co według niego jest błędem.
10 lut 2021, 20:17
Nie mając materiału porównawczego, w tym przypadku fotokopii niemożliwym jest udowodnienie czy odpis jest wiernym odzwierciedleniem czy też ma błędy. W celu przekonania zamawiającego dobrze byłoby, aby to właśnie zleceniodawca otrzymał skan przedmiotowego aktu.
____________________________
Marek
11 lut 2021, 13:56
Panie Marku
Trzeba też napisać ,że są i tacy ,którzy wolą odpis i oryginał ich nie interesuje .
Na Facebooku czytałem wiele wypowiedzi ,że te odpisy traktują jak pamiątkę i nie mają chęci tłumaczyć często nieczytelnej metryki .
Jest takich wielu .
To grupa historyków rodzinnych .To tak podobna do genealogów formacja ,ale trochę inna .
Rozmawiałem niedawno z Panem ,który wydał książkę o rodzinie ,ale go genealogia nie interesuje ale przeżycia dziadków ,rodziców pradziadków ,
Ogólnie historia rodzinna .
Nie wszyscy są genealogami .
Czytałem pochwały za te odpisy i to dobra rzecz .
Nam to się wydaje dziwne .
Ale i takie są potrzeby .
To tak gwoli prawdy .
11 lut 2021, 16:44
Kubuś napisał(a):Trzeba też napisać ,że są i tacy ,którzy wolą odpis i oryginał ich nie interesuje .
No to szkoda mi takich, bo mogą mieć całkiem inną genealogię rodziny niż faktyczna.
Wkleiłem kilka niezgodności w indeksach w Poznan Project (mógłbym tam wkleić o wiele więcej), gdzie ktoś, kto nie zna danej rodziny i nazwisk z nią związanych, odczyta całkowicie coś innego niż zapisano w akcie.
Np.:
w indeksie: Franciszek Słomkowski alias Sioszkowski
w akcie: Franciszek Siotkowski alias Siutkowski
w indeksie: Marianna Szarpicka
w akcie: Marianna Karpieska
w indeksie: Simon Oleyniak i Catharina Bielewiąka
W akcie: Simon OKUPNIAK i Catharina BUKOWIĄKA.
Także ja raczej wolę oryginał niż odpis ... z wiadomych, wymienionych przeze mnie wyżej względów.
Na szczęście wszystkie archiwa do jakich skierowałem swoje kwerendy wykonały mi skany a nie odpisy aktów.
11 lut 2021, 21:12
Precyzyjna epikryza .
Jak rozumiem ludzie robiący te odpisy są bardziej wprawieni w grafologiczne zawiłości psychologii ludzkiej .
Pozdrawiam
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.