Odczyt z Sejm-Wielki

[pmis]

Witam
Czy ktoś ma możliwość odczytu z Sejm-Wielki: Stefan Grabski z Grabu h. Wczele (ID: 7.22.83)
https://www.sejm-wielki.pl/b/7.22.83
Szukam danych o przodkach żony Stefana Grabskiego, Marianny Rozalii Paszkowskiej h. Zadora
Proszę o pomoc
Piotr z Poznania

[Henryk Krzyżan]

Rodzice:
Józef Paszkowski h. Zadora ur. ok 1780r.
Aniela Zbrożek h. Rola ur. ok. 1790r.
Przodków tej pary brak.

[pmis]

Heniu, bardzo dziękuję za dane teściów Stefana Grabskiego, a czy odczytasz dane jego dziadków od strony
matki Małgorzaty Dąmskiej h. Godziemba, czyli rodziców Małgorzaty?
Pozdrawiam serdecznie
Piotr z Poznania

[Henryk Krzyżan]

Antoni Dąbski z Dąbia h. Godziemba ur. ok. 1740 cześnik kruszwicki
Barbara Gąsiorowska z Gąsiorowa h. Ślepowron ur. ok. 1740
Dziadkowie
Jan Dąbski z Dąbia h. Godziemba ur. ok 1690 miecznik Radziejowski
Magdalena Dąbska z Dąbia h. Godziemba ur. 1714 Kruszyn
Dziadkowie
Jan Gąsiorowski łowczy radziejowski - i tu jest jakiś byk, bo też się ur. 1740 jak córka
Franciszka Śliwicka ur. ok. 1720
Pradziadkowie
Zygmunt Dąbski ur. ok. 1650
Teresa Ludwika Krzuszczyńska z Kruszczyna h. Prawdzic ok 1650
Dalsi też są do roku 1380.

[pmis]

Heniu, wielkie dzięki
Piotr z Poznania

[Krystyna z Kujaw]

@ MJM

Dat orientacyjnych typu "ok. 1740" nie należy u MJM w ogóle brać poważnie. Bardzo często podaje kosmiczne bzdury (dzieci rodzone 20 lat przed rodzicem itp. - a potem program genealogiczny nam wariuje ).
Jedynie daty dokładne np. "01.11.1740", zwłaszcza gry MJM podaje źródło, warto brać pod uwagę.

[pmis]

Krysiu, bardzo dziękuję za cenne uwagi
Piotr z Poznania

[Łukasz Bielecki]

@ MJM

Dat orientacyjnych typu "ok. 1740" nie należy u MJM w ogóle brać poważnie. Bardzo często podaje kosmiczne bzdury (dzieci rodzone 20 lat przed rodzicem itp. - a potem program genealogiczny nam wariuje ).
Jedynie daty dokładne np. "01.11.1740", zwłaszcza gry MJM podaje źródło, warto brać pod uwagę.

W latach 1970-tych byli u nas tacy domorośli konstruktorzy, którzy prawie od zera budowali samochody i one jeździły po ulicy. Tak więc np. zakłady FSO produkowały tysiące polonezów, a pan Marek w stodole zbudował swoje auto i funkcjonalnie to było coś podobnego.

No więc teraz jest tak, że pan MJM przez dekady na piechotę zbudował swój własny model sztucznej inteligencji i to właściwie jeszcze zanim to pojęcie stało się szerzej znane. Oczywiście jest to takie AI o niewielkiej zawartości, po prostu z danych genealogicznych. Ale działa prawie tak samo. Maszynowo włącza i przerabia dane różnej wartości, oszczędzając czas użytkownika na przeszukanie dziesiątek wydawnictw, ale wyniki są jakie są. Nic nie zastąpi rzetelnej kwerendy w archiwach zgodnej z metodologią pracy historyka. Tym niemniej do wyważania już otwartych drzwi bazy MJM sprawdzają się doskonale. To znaczy chodzi tu o to, że każdy początkujący genealog wyważa te już otwarte drzwi na wiele sposobów, bo rzadko od razu szuka się rzeczy, które do tej pory nigdy nie byłyby gdzieś ujęte. I w tym bazy znakomicie upraszczają sprawę.

[Kubuś]

Samo gęste Panie Łukaszu.
Metryka ,metryka i metryka .

Pisze to Panu absolwent z 2006 roku UMK Wydział Fizyki Instytut Zastosowań Technik Komputerowych Metody AI i pracujący od 15 lat w dziedzinie Sieci Neuronowych atraktorowych TLRN i skromny współtwórca pierwszego polskiego systemu rozpoznania celów swój -obcy odpalony pod Toruniem w 2006 roku opartego o AI i z AI żyjący.

Pozdrawiam

Ryszard Welka

ps

Gdyby tu byli zainteresowani krótko opiszę co to jest Sztuczna Inteligencja i do czego służy gdyż bzdury opisywane w Internecie to w 99 % wyssane z palca bzdety ośmieszające to świetne narzędzie ..Modne tak jak 10 lat temu wszystko było Eko tak teraz wszystko jest AI.
A tego nikt nie napisze gdyż w Polsce mamy około 100 osób jako tako orientujących się w temacie . Zresztą w większości się znamy i nikt rozsądny nie opisuje dokonań w dziedzinie AI w Internecie .

[Krzysztof Dobrzynski]

Dat orientacyjnych typu "ok. 1740" nie należy u MJM w ogóle brać poważnie. Bardzo często podaje kosmiczne bzdury (dzieci rodzone 20 lat przed rodzicem itp. - a potem program genealogiczny nam wariuje ). Jedynie daty dokładne np. "01.11.1740", zwłaszcza gry MJM podaje źródło, warto brać pod uwagę.

Tak, dziwne ze nie zrobil algorytmu i niewiadomej daty urodzen rodzicow nie zastosowal slub/pierwsze dziecko minus 25-30 lat. Swoja droga czesto podkreslal, ze dla niego najwazniejsze sa polaczenia osob. A i to teraz juz puszczone w niepamiec. Ale jak Lukasz napisal jest ogromna baza i to jest najwazniejsze.

[Krystyna z Kujaw]

Baza MJM jest wielka, nie umniejszam jej znaczenia jak i pracowitości autora.

Wskazuję jedynie, by nie przyjmować bezkrytycznie podanych tam dat szacowanych - autor widocznie nie przywiązuje uwagi do tego aspektu tej konstrukcji.
Tyle.