Tutaj prosimy umieszczać wszelkie prośby o lokalizację miejscowości, parafii, USC, prośby o odszukanie dokumentów w archiwach, znaczenie nazwisk itp.
Odpowiedz

akty zgonów

03 paź 2013, 22:31

Znalazłem w sieci kilka aktów zgonu, na których figurują nazwiska moich przodków, ale nie mogę się zorientować, czy są osobami zgłaszającymi, czy też zmarłymi. Zawsze wydawało mi się, że osoba zmarła jest wyszczególniona na pierwszym miejscu, a po niej zgłaszająca, ale może się mylę?! Chętnie je wyślę do przetłumaczenia.
Znalazłem również akt ślubu (chyba cywilnego) moich pradziadków Michała Nowaczyk i Michaliny Bielik z października 1885 roku i na drugiej stronie obok podpisów państwa młodych i kilku świadków(?) widnieje również 6 (2x3) krzyżyków, czy są to podpisy "niepiśmiennych" świadków, czy oznaczają osoby zmarłe? Zawsze myślałem, że w XIX wieku z zaborze pruskim było obowiązkowe nauczanie w stopniu podstawowym, również na wsiach. Znalazłem akt ślubu w aktach USC Młodasko, ale na dokumencie widnieje Bytyń (Bythin)? Może ktoś wie coś na ten temat?

Re: akty zgonów

04 paź 2013, 06:57

Witaj Henryku,
w akcie zgonu na pierwszym miejscu jest osoba zgłaszająca, później jest osoba zmarła. Na naszej stronie w zakładce opracowania są tłumaczenia pruskich aktów. Pod tym linkiem masz akt zgonu: http://wtg-gniazdo.org/upload/opracowania/asc_zgon.pdf.
Tłumaczenie aktu ślubu: http://wtg-gniazdo.org/upload/opracowan ... d_1876.pdf.
Jeśli chodzi o XXX lub +++ to jest to podpis osoby niepiśmiennej. Zdarzyło mi się w moich poszukiwaniach, że ta sama osoba na swoim ślubie umiała się podpisać, ale już przy zgłaszaniu zgonu męża nie (20 lat później). Podejrzewam, że jako młoda dziewczyna, powiedzmy świeżo po szkole pamiętała jeszcze jak się podpisać, a później ze względu na nie posługiwanie się pismem zapomniała lub z wygody stwierdziła, że nie umie pisać i tak też zeznała urzędnikowi.

Re: akty zgonów

04 paź 2013, 09:52

Bardzo dziękuję, trochę mi to wyjaśniło sytuację, bo wydawało mi się dziwne, że mam dwa akty zgonu tej samej osoby.
Jeśli chodzi o akt ślubu, to trudno mi go odszyfrować, bo pomimo tego, że pismo jest dosyć wyraźne, to w niczym nie przypomina dzisiejszego. Udało mi się odgadnąć zawód pradziadka(Knacht-Knecht-parobek), ale już zawodem prababki mam problem (Tag(y)alohuno - tak mniej więcej jest napisane, a właściwie tak odczytałem). Nie wiem też, gdzie się urodzili, bo w jednej linii napisano zu Lękowo, a w drugiej wohnhaft zu Młodasko, a u panny młodej Dębina i Młodasko. Dziwne byłoby to, gdyby się rodzili w innych miejscowościach, bo ich rodzice i dziadkowie tez byli z wsi Młodasko.
Może ktoś pomoże mi przetłumaczyć cały dokument!?
Odpowiedz