Dzięki. Z tego co widzę, to trudna sprawa generalnie. Podobno jest to cudo w kilku niemieckich bibliotekach, na stanie czytelni. Cóż, raczej się do Niemiec nie wybiorę.... .
Tak na marginesie, trochę szkoda, że niektóre książki są uparcie trzymane "pod kluczem". W XXI wieku tego typu archiwalne publikacje powinny być poskanowane i wrzucone na jakiś ogólnodostępny portal.
Tak, wiem, strasznie się rozmarzyłam