Tutaj prosimy umieszczać wszelkie prośby o lokalizację miejscowości, parafii, USC, prośby o odszukanie dokumentów w archiwach, znaczenie nazwisk itp.
Odpowiedz

Godności kościelne

24 cze 2014, 20:36

Moi Drodzy .

Znów proszę o pomoc. Tym razem mam problem ze zrozumieniem, wyczuciem, docenieniem( nie wiem jak ująć stan mej wiedzy, a właściwie niewiedzy) godności kościelnych .Czy ktoś z Was potrafiłby mi wyjaśnić:



1. Jak dużym jest awansem powołanie komendarza z małej miejscowości na kaznodzieję i penitencjarza przy kościele metropolitalnym w Poznaniu.

2. Po roku zostaje mianowanym Rzeczywistym Dziekanem Dekanatu Poznańskiego, czy wówczas nadal mógł pełnić funkcje z pkt.1?

Nie znalazłam w dokumentach żadnego odwołania go ze stanowisk. Znalazłam informację, że dziekana powoływano na 5 lat i mógł nim być przez 2 kadencje.

Był też kanonikiem ( wiem z przekazów rodzinnych, ale nie mam na to dokumentów) chyba farnym. Jedyną wskazówką, że nim był jest tłumaczenie jednego z posiadanych przeze mnie dokumentów przez Bartka. Zwrócił mi uwagę, że pismo z 1862 r. jest tytułowane „Jaśnie oświecony XX” , a tym zwrotem zwracano się właśnie do kanoników.
W 1864 roku Penitencjarz i Dziekan powołany jest na Asesora przy Ordynariacie Poznańskim, czyli nadal wspina się po szczeblach kapłańskiej kariery, tak?
W 1865 jest Prebendarzem kościoła św. Antoniego na Wzgórzu Przemysława – ta funkcja dotyczyła kanoników kapituły katedralnej sprawujących funkcje administracyjne w diecezji – chyba się nie mylę, czy to może mieć związek z powołaniem go na asesora?
W 1866 roku zostaje skierowany do małej podpoznańskiej, raczej lichej wówczas parafii jako kurator- czy to może być degradacja – czy nadal może mieć godność kanonika, penitencjarza i dziekana ?
W 1868 roku otrzymuje, jako proboszcz tej parafii, tytuł Prepozyta – oznaczającego, przewodniczącego kapituły kanoników, albo proboszcza kapituły, albo wyższego duchownego kierującego kapitułą.
Utknęłam przy tym braku zrozumienia w okresie poznańskim i nie mogę ruszyć dalej. Przydałoby mi się skonsultowanie tych dręczących mnie problemów z jakimś biegłym w tej materii księdzem, ale nikogo nie znam, a proboszcz nie ma czasu i nie chcę mu zawracać głowy swoimi problemami.

Po przeczytaniu powyższego tekstu ciśnie mi się na usta przysłowie „Jeśli nie potrafisz, nie pchaj się na afisz”, jeśli ktoś z Was też tak pomyśli, zrozumiem. Liczę jednak na Waszą przebogatą wiedzę .

Re: Godności kościelne

24 cze 2014, 21:57

Witam,

Ja nie wyjasnie, ale poradze...tak ja uwazam.
Chyba, ze na forum mamy specjaliste od tych spraw.
Ja uwazam, ze z wielka pomoca moze przyjsc KUL –
Napisac cala historie i wyslac do Dziekanatu Wydz.Prawa,Prawa Kanonicznego i Administracji
z prosba aby wskazali tobie osobe, ktora zna zakres metodyczny z tego okresu.

Natomiast warte polecenia, sa wydawnictwa uniwersytecki z bibloteki KUL, ktore moga ukierunkowac poszukiwania.

http://www.bu.kul.pl/files/366/gfx/OFER ... W_2012.pdf

pozycje: 307,383,495,585,668,686,702,
i pozycje
poz.699,
Zielinski Zygmunt – Kosciol Katolicki w Wielkim Ksiestwie Poznanskim 1848 – 1865

i ciekawostka dla innych user’s
poz.369
Nieznane losy uczestnikow powstan narodowych 1830,1848,1863-1864

henry

Re: Godności kościelne

25 cze 2014, 11:20

albicilla2 napisał(a):Był też kanonikiem ( wiem z przekazów rodzinnych, ale nie mam na to dokumentów) chyba farnym. Jedyną wskazówką, że nim był jest tłumaczenie jednego z posiadanych przeze mnie dokumentów przez Bartka. Zwrócił mi uwagę, że pismo z 1862 r. jest tytułowane „Jaśnie oświecony XX” , a tym zwrotem zwracano się właśnie do kanoników.

Nie ma go jednak w elenchusach na listach kanoników poznańskich, więc przysługujący prałatom i kanonikom tytuł "Illustrissimus", tylko raz wobec niego użyty, mógł być wynikiem pomyłki.

albicilla2 napisał(a):W 1864 roku Penitencjarz i Dziekan powołany jest na Asesora przy Ordynariacie Poznańskim, czyli nadal wspina się po szczeblach kapłańskiej kariery, tak?

Zauważyłem, że stanowiska penitencjarza i kaznodziei katedralnego często łączono z funkcjami w sądzie konsystorskim czy kurii. Asesora nie znalazłem, ale są:
1869 ks. Pędziński obrońca węzła małżeńskiego
1872-1874 ks. Szołdrski obrońca węzła małżeńskiego, ks. Jaskulski registrator w kurii

Re: Godności kościelne

25 cze 2014, 12:13

Henry, bardzo dziękuję za podpowiedź.Zastosuje chyba droge najprostszą.Wezmę posiadane dokumenty pod pache i udam się do Seminarium Duchownego w Poznaniu .Może tam jakaś dobra i mądra dusza pochyli się nade mną, poświęcając mi swój cenny czas.

Bartku, dokument powołujący go na asesora posiadam.
Dziekuję za zainteresowanie:)
Odpowiedz