Bartek napisał(a):
kichu66 napisał(a):
Czy w Internecie można również znaleźć ww. dokumenty sądu z Szamotuł?
Takie dokumenty zachowały się dla bardzo niewielu parafii i najczęściej nie są zdigitalizowane, zresztą nie wnoszą prawie nic do genealogii.
Tu się nie zgodzę, że nic nie wnoszą. Moja praprababka wychodziła za mąż w Buku w wieku 16 lat i też miała pozwolenie sądowe, jeśli się takie zachowało, to przynajmniej wiedziałbym, czy była sierotą, czy zezwolenie było ze względu na młody wiek i niepełnosprawność (urodziła się bez kciuków). Aktów zgonu jej rodziców nie znalazłem, co w przypadku ojca mnie nie dziwi, bo był prawosławnym Grekiem, ale jej matka była katoliczką i też nic. Ostatni ślad po nich to zapis w akcie zgonu ich syna z roku 1832, zgłaszającą była matka, a o ojcu ani słowa. Teoretycznie akt jej zgonu powinien być w Farze Poznańskiej, ale nie ma.