Odpowiedz

Prośba o tłumaczenie - niestety brak skanu...

14 cze 2015, 14:42

Witam serdecznie.
Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu zagadkowego, dla mnie, zapisu.
Niestety nie dysponuję zdjęciem ani skanem - jaki wiadomo w Archiwum Archidiecezjalnym nie wolno wykonywać kopii udostępnianych dokumentów...
Przepisałem następującą adnotację:
"Joannes Błaszczyk, filium honestor Luca Błaszczyk, militis Poloni, aguestus (ew. aquestus, możliwe też, ze aqu/aguestis, bo być może przed końcowym "s" była kropka) de Divisione Generalis Zajączek..."
Wpis z księgi chrztów parafii Św. Marcina w Poznaniu z roku 1809.
Oczywiście od razu znalazłem w internecie napoleońskiego generała Zajączka, wyraz divisione zdaje się nie pochodzi z łaciny ale jest oczywisty.
Nie mogę poradzić sobie z "aguestus" - czy to stopień wojskowy?
Może ktoś ma jakiś pomysł?
Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Re: Prośba o tłumaczenie - niestety brak skanu...

14 cze 2015, 15:01

equestris - dopełniacz od "equester" (jeździec, kawalerzysta)

W tej transkrypcji jest jeszcze parę innych błędów przez które nie wiem, czy tyczy się to Jana, czy Łukasza.

Divisio to wyraz łaciński, jak najbardziej.

Re: Prośba o tłumaczenie - niestety brak skanu...

14 cze 2015, 15:25

Bartku, bardzo dziękuję za superszybką pomoc.
Niezbyt precyzyjnie przepisałem ten fragment z notatek, które zrobiłem w AAP ale jestem pewien że Łukasz, żołnierz, był ojcem a urodził mu się syn Jan.
Jeszcze raz bardzo dziękuję.

Re: Prośba o tłumaczenie - niestety brak skanu...

14 cze 2015, 15:41

Rzeczywiście. Nie doczytałem, że chodzi o akt chrztu.
Odpowiedz