7 XI 1818 pracowity Urban Rybczyński, karczmarz z Kaczejgórki, oznajmił nam, iż 5 XI o 5-tej rano w domu Biedy zmarła uczciwa Katarzyna Wirzbicka, wdowa, wszystkimi Sakramentami opatrzona, pochowana ku północy. Zostawiła synów dwóch i córki córki [błąd w przepisywaniu!]: Andrzej, Felix, Katarzyna i Urszula.
Lat 90, na starość.
Gratuluję listy sierot, taka informacja to rzadkość