19 sie 2023, 15:48
Wieś Fasty
Roku Pańskiego tysiąc osiemset dwudziestego piątego, miesiąca listopada, dnia trzeciego; po ogłoszeniu trzech zapowiedzi w kolejne niedziele, z których pierwszą była niedziela dwudziesta, drugą niedziela dwudziesta pierwsza, trzecią niedziela dwudziesta druga po oktawie Trójcy Św., niewykryciu żadnej przeszkody kanonicznej oraz uprzednim egzaminie wolnej zgody, powtórzonym wobec wiarygodnych świadków i podpisanym własnoręcznie w księdze egzaminów przez strony i świadków, jak również spełnieniu pozostałych wymogów prawa; ja, Dominik Koćmierowski, kaznodzieja choroszczańskiego kościoła parafialnego, zapytałem [o wzajemną zgodę małżeńską] pracowitych Stanisława (syna niegdyś Stanisława, a wnuka Wojciecha i prawnuka Jerzego) Gogolewskiego, kawalera ze wsi Fasty, i Katarzynę (córkę niegdyś Teodora) Guzowską, pannę ze wsi Fasty, parafian choroszczańskich, a zbadawszy ich wzajemną zgodę względem wolnej woli, złączyłem ich węzłem małżeńskim i pobłogosławiłem im, zgodnie z obrządkiem Świętej Matki Kościoła, w obecności świadków: pracowitych Andrzeja Kraszewskiego, Bazylego Guzowskiego, Jana Lebiedzińskiego i wielu innych asystujących.
---
Połowa tego aktu to stereotypowe formułki, które nie wnoszą niczego istotnego z punktu widzenia genealogii. Ich dosłowne tłumaczenie to (jak powiedziałby Franc Fiszer) praca „mozolna, ale za to jałowa”.
22 sie 2023, 21:07
Bardzo dziękuję.
Praca mozolna, a efekt - językowe cudeńko! Arcydzieło sztuki - także translatorskiej. I oczywiście - wartościowe dane genealogiczne. Dziękuję.
Beata