Dziękuję Panie Bartku i Panie Mikołaju. Bardzo mi Panowie pomogliście
Mam problem z tym urodzeniem, bo mam też akt zgonu Mikołaja Sobkowiaka z 1864 r., który pozostawił żonę Antoninę i jedno dziecko i podejrzewałem, że to ten Mikołaj, który jest ojcem Mikołaja, o którego urodzinach mowa w tym dokumencie, i że coś tam napisano, iż ojciec nie żyje, albo Antonina jest wdową, no ale tyle lat po śmierci Mikołaja dziecka Antoniny raczej nie nazywano by też synem Mikołaja. Ten Mikołaj Sobkowiak zmarły w Boguszynie w 1864 r., który pozostawił żonę Antoninę musiałby więc być jeszcze jednym Mikołajem Sobkowiakiem. Nie ma łatwo.
Jeszcze raz dziękuję.
Mariusz