Odpowiedz

Ktoś się podejmie ?

18 sty 2016, 16:37

Niewiele udało mi się odszyfrować - może ktoś pomoże ?
http://szukajwarchiwach.pl/53/1985/0/4/ ... hG2DvH_-0w

Z góry dziękuję

Re: Ktoś się podejmie ?

20 sty 2016, 09:09

Drogi kFiatku,
piszesz, że niewiele udało się Tobie odszyfrować...
zatem proszę, podziel się tymi danymi... :wink:

viewtopic.php?f=15&t=9022

Re: Ktoś się podejmie ?

20 sty 2016, 14:06

Pani Halina przetłumaczyła mi tyle, cytuję :

Akt zgonu nr 17 wystawiony we Wrześni jest tak zaszyfrowany, że niewiele z niego mogłam odczytać. Zrozumiałam tylko tyle (i nie wiem czy dobrze), że Józefa Ignaszak zgłasza zgon Wincentego Ignaszaka, jej teścia, lat siedemdziesiąt jeden (?), urodzonego w Słomczyce(?) ożenionego z Katarzyną Zydziejeską, syn Ignaszak imię nieznane, i Agnes . Zgon nastąpił w mieszkaniu zgłaszającej.

Re: Ktoś się podejmie ?

20 sty 2016, 17:55

Dziękuję i tak trzeba - a to ułatwia tłumaczenie; oto one:

nr 17
Września, dnia 31 stycznia 1875 roku
Przed niżej podpisanym urzędnikiem stanu cywilnego stawiła się dzisiaj znana co do osoby żona pańskiego rządcy Józefa Ignaszak zamieszkała w m. Bierzglinek, i zgłosiła, że Wincenty Ignaszak, jej teść, lat 78, wyznania katolickiego, zamieszkały w Bierzglinku, urodzony w m. Słomczyce, ożeniony z Katarzyną z domu Zydziejeska?, syn wyrobnika Ignaszaka nieznanego imienia i jego żony Agnieszki, którzy zmarli przed wielu laty, zmarł w Bierzglinku w mieszkaniu zgłaszającej, dnia 30 stycznia 1875 roku o szóstej rano na słabość starczą.
Odczytano, przyjęto i podpisano
(-) + + + Józefa Ignaszak
Urzędnik stanu cywilnego
(-) Bornitz


? Nie jestem pewny poprawności odczytu nazwiska; proponuję sięgnąć do ksiąg metrykalnych ślubu Józefy...

Re: Ktoś się podejmie ?

21 sty 2016, 09:13

Panie Wojciechu - serdecznie dziękuję.

Z innych dokumentów wynika, że żona Wincentego , Katarzyna z domu nazywała się Wydrzyńska
Odpowiedz