08 sty 2025, 13:07
Dzień Dobry
Próbuję dojść kim byli rodzice mojego pradziadka. Mam jego akt urodzenia. Czy tam zapisano zawód ojca Alberta tj. Augusta Falk, czy też matki też napisano Augusta Falk z domu Noak. Próbuję odczytać te słowa przed nazwiskiem i niestety nie wiem co tam napisano. Akt urodzenie nr 34.
Proszę o pomoc.
Roma Rogacka
08 sty 2025, 19:54
Romeczko,
Twoja prośba jest bardzo zagadkowa...
Proszę o pomoc.
08 sty 2025, 20:38
Chodzi o to jak określono ojca dziecka. Spotykałam się z określeniem zawodu np. zgłosił się robotnik "Kowalski" zgłosić urodzone dziecko, lub włościanin. Czy w tym akcie jest takie słowo określające status czy zawód ojca dziecka.
08 sty 2025, 23:41
Romeczko,
proszę o skan aktu z nr 34.
viewtopic.php?f=15&t=9022
09 sty 2025, 09:22
Poprawiam się
Dopiero jak "łopatologicznie" mi wskazaliście, że nie dołączyłam/ czy też nie dołączył się link do skanu zrozumiałam co powinnam zauważyć wcześniej. Przepraszam za to.
Jeżeli już zrobiłam takie zamieszanie to proszę o przetłumaczenie całego aktu urodzenia Alberta Falk (34)
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 9ba1b8c7e7 Pozdrawiam
Roma
09 sty 2025, 10:38
Nr 33
Chojna, 6 maja 1876
Przed niżej podpisanym urzędnikiem stanu cywilnego stawił się dzisiaj znany co do osoby komornik August Falk, zamieszkały Chojna, wyznania katolickiego i zgłosił, że Augusta Falk zd. Noak, jego żona, wyznania ewangelickiego, z nim zamieszkała, w Chojnie dnia 2 maja 1876 o godzinie ósmej rano urodziła dziecko płci męskiej, któremu nadano imię Albert.
Odczytano, potwierdzono i zgłaszający jako niepiśmienny opatrzył odręcznymi znakami.
Potwierdzono zgodność z rejestrem głównym Chojna 6 maja 1876
09 sty 2025, 11:17
Bardzo dziękuję
Chodziło mi o tego komornika. Tak więc legenda o posiadanych morgach upada. Tak myślałam a teraz wiem.