Odpowiedz

Kilanowicze z Kalisza

04 paź 2016, 19:33

Dzień dobry,
AP w Kaliszu podzieliło się bardzo ważnym dla mnie aktem urodzenia Marii Kilanowicz - udało mi się go odnaleźć po nazwisku, ale nic więcej nie rozumiem. Dlatego proszę o przetłumaczenie, nie musi być całościowe, może po prostu ktoś z bardziej doświadczonym okiem odczytałby miejscowości podane w akcie, datę, co do nazwisk no to Hipolit Kilanowicz i Józefa z Frankiewiczów o ile się nie mylę ;)
Akt pochodzi z 1893 roku, z parafii św Mikołaja w Kaliszu
Będę wdzięczna,
Kasia
Obrazek

Re: Kilanowicze z Kalisza

04 paź 2016, 20:19

Działo się w mieście Kalisz 11/23 Stycznia 1893 roku o godzinie 3 po południu stawił się Hipolit Kilanowicz
45 lat szewc mieszkający w Kaliszu, w obecności Franciszka Marszał(ka?) 39 lat i Antoniego Ksiopakowicza (niewyraźnie zapisane)
40 lat, obaj szewcy z Kalisza tutaj mieszkający,okazali nam dziecię płci żeńskiej oświadczając iż urodziło się w Kaliszu
18 dnia tego miesiąca i roku o godzinie 7 z rana z jego żony ; Józefy z Frankiewiczów 32 lata mającej.
Dziecięciu temu przy Św.Chrzcie odprawionym w dniu dzisiejszym nadano imię MARIANNA , a chrzestnymi byli;
Wincenty Sikurewicz i Marianna Sułciszewska ??(niewyraźny zapis)
Akt ten stawającemu i świadkom odczytany został niepiśmiennym, przez nas tylko podpisany.
/podpis księdza/

Pozdrawiam
Marek

Re: Kilanowicze z Kalisza

04 paź 2016, 22:01

Piękne dzięki :)
Mam tylko pytanko, czy wiek matki to tak 100% ? nie omsknęło się o 10 lat może przypadkiem?

Pozdrawiam
Kasia

Re: Kilanowicze z Kalisza

04 paź 2016, 22:58

W akcie matce wpisano 32 lata :)

Re: Kilanowicze z Kalisza

05 paź 2016, 09:27

Witam.
Ja odczytałam : chrzestni - Wincenty Sikorski i Marianna Sulecińska
w obecności - Franciszka Marszał(a) i Antoniego Książkiewicz(a)

Re: Kilanowicze z Kalisza

05 paź 2016, 11:14

Witaj Elu :)
Dziękuję za korektę nazwisk !

Pozdrawiam
Marek

Re: Kilanowicze z Kalisza

05 paź 2016, 12:11

Pięknie dziękuję Państwu :) Są Państwo nieocenieni
Dopytywałam o wiek, bo żadna z dwóch Józef Frankiewicz w moim drzewie nie miała wtedy 32 lat = szukam dalej :)
Miłego dnia życzę
Kasia
Odpowiedz