Danusiu,
zbliżam się chyba ku końcowi budowy drzewa, które rozpoczęłam jeszcze z Bogdanem.
Robiliśmy je z wdzięczności dla osoby, która dwa razy uratowała mnie przed ...
Jak ludzki los i godzina odejścia każdego z Nas, jest zagadkowa i nieznana. Ja jestem - Bogdana nie ma.
Proszę Cię jeszcze o przetłumaczenie załączonego aktu małżeństwa.