Witaj Michale ! Oto co zdołałem odczytać ;
Nr 127 Szczytno Działo się w Chodczu Październik 25 / Listopad 6 dzień miesiąca 1896 roku o godzinie 18. Stawił się Wilhelm Schultz młynarz z Szczytna 36 lat mający, w obecności Gottlida Robe, młynarza z Bożymowicz 34 lata i Germana Bunk(a)/pracownika biurowego/ z Chodczy 59 lat, okazali Nam dziecię płci żeńskiej urodzone w Szczytnie w miesiącu Sierpniu 22 / Wrzesień 3 dnia o godzinie 22 z jego żony Marii z domu Gede, 25 lat mającej. dziecięciu temu na Św.Chrzcie w dniu dzisiejszym odprawionym nadano imię HELENA a rodzicami chrzestnymi byli; pierwszy świadek i Berta Rode. Akt ten opóźniony z winy Ojca, przeczytany i podpisany /---/ Pastor o./---/
Nr 64 Szczytno Działo się w Chodczu 7 czerwca / 19 dnia 1898 roku o godzinie 10 z rana. Stawił się Wilhelm Schultz /właściciel/ młynarz z Szczytna 38 lat mający w obecności Władysława Sztejnera nauczyciela ,39 lat i Michała Szulgi, przy synu /mieszkający/ 68 lat, obaj z Szczytna, i okazali Nam dziecię płci żeńskiej , urodzone w Szczytnie 5 Czerwca / 17 dnia tego roku o godzinie 18, z jego żony Marii z domu Göde 26 lat mającej. Dziecięciu temu na Św.Chrzcie w dniu dzisiejszym odbytym nadano imię; ALFREDA a rodzicami chrzestnymi byli; Michał Niewiadomski i Maria Sztejner? Akt ten został przeczytany i oprócz drugiego ze świadków , który jest niepiśmienny - podpisano /podpisy/
Pozdrawiam Marek
_________________ Pozdrawiam Marek
*Dum tempus habemus, operemur bonum.
|