Zajmuję się ta tematyką od kilku lat i mam nieco przemyśleń i doświadczenia z porządkowaniem cmentarzy ewangelickich w gminie Nowy Tomyśl. Jak do tej pory nie spotkałem się z organizacją, ale i też nie szukałem, która mogłaby wspomóc finansowo. Całość kosztów pokrywał Urząd Miasta.
Na cmentarzach gminy Nowy Tomyśl były stawiane krzyże stalowe dla upamiętnienia spoczywających tam mieszkańców gminy. Jest ich w sumie 15 lub 17 cmentarzy ewangelickich (niektóre leżą tuż za granicą gminy stąd taka nieprecyzyjna liczba)
W skrócie przedstawię procedurę:
1. ustalić, kto jest właścicielem działki: Skarb Państwa (czyli Starosta), gmina lub parafia ewangelicka (najprawdopodobniej w Poznaniu). Można odszukać w internecie numer działki
http://maps.geoportal.gov.pl/ i po numerze działki w Urzędzie Miasta lub Gminy odnaleźć właściciela
2. uzyskać zgodę od właściciela działki na wykonywane tam prace
3. oprócz zgody właściciela działki, należy uzyskać zgodę od parafii ewangelickiej - niezależnie kto jest właścicielem działki.
4. w przypadku stawiania kamienia, krzyża lub czegokolwiek potrzebne jest zawiadomienie o budowie (zaliczane jet to do tzw. małej architektury, która nie wymaga pozwolenia na budowę) na miesiąc przed budową. Do tego mapka, rysunki, zgody właścicieli lub tytuł do użytkowania gruntu.
5. w przypadku stawiania kamienia, krzyża przy drodze poniżej pewnej odległości od szosy - potrzebna jest zgoda właściciela drogi
a. dla dróg wojewódzkich odległość ta wynosi 20 m od pasa drogowego
b. dla dróg gminnych odległość ta wynosi 10 m od pasa drogowego
6. dla pewności można poprosić o opinie konserwatora zabytków
7. przy wycinaniu drzew powyżej 16 cm obwodu potrzebna jest zgoda gminnego konserwatora zieleni
I na koniec kilka uwag:
1. krzyże drewniane niestety butwieją po ok. 7 latach, dlatego wybrano wariant stalowego krzyża ocynkowanego ogniowo
2. nagrobki nie były przemieszczane, ani też oczyszczane, ze względu na złe doświadczenia z gminy sąsiedniej. Ograniczono się tylko do wycięcia zarośli i wyschniętych drzew
3. nie tworzono lapidarium z obawy o utratę charakteru cmentarza
4. wybrano wariant obramowania (a raczej zaznaczenia działki) z żerdzi drewnianych. Powód: większość cmentarzy leży w lasach. Każda inna forma płotu narażona jest na zniszczenie. W tym przypadku bazowano na doświadczeniu Nadleśnictwa Bolewice
A poniżej relacja z tego rocznej uroczystości poświęcenia krzyża.
http://www.oledrynowotomyskie.e7.pl/oledry/laczy-nas-przeszlosc-wspolczesnosc-i-wiara-w-jednego-boga-poswiecenie-krzyzy-na-cmentarzach-ewangelickich-30-09-2010/