Wymiana doświadczeń pomiędzy genealogami, dyskusje ogólne na tematy genealogiczne i historyczne, dane dotyczące parafii, archiwów, ciekawych stron, itd
22 mar 2017, 22:12
Dlaczego akty zgonu są tak trudne do odnalezienia?
Dla większości przodków z XIX w. i początku XX w. mam daty urodzenia i informacje dot. małżeństw, ale aktów zgonu nie odnajduję. Czy nie są one mikrofilmowane / indeksowane, ponieważ niejako pierwszeństwo mają istotniejsze akty urodzenia?
Być może coś przeoczyłem, więc proszę mnie nakierować.
Pozdrawiam ciepło,
Maciej
22 mar 2017, 22:28
Większość aktów zgonu naszych przodków urodzonych w drugiej połowie XIX wieku jest jeszcze we właściwym dla danego obszaru USC.
Np. akt zgonu jednej z moich prababek urodzonej w 1839 roku znalazłem w księdze USC z roku 1923. Zgodnie z nowymi przepisami, akty zgonu mają być przechowywane w USC przez 80 lat, ale często leżą tam lat 100 i więcej.
22 mar 2017, 23:00
Czy uzyskam podstawowe informacje z USC poprzez maila czy muszę udać się tam osobiście?
Jest gdzieś poradnik, jak postępować w kontaktach z USC?
23 mar 2017, 06:17
Wszystko zależy od dobrej woli urzędników, ja załatwiam takie sprawy mailem i zawsze mi się udaje. W mailu musisz przedstawić swoje powiązania rodzinne z osobą zmarłą i dotyczy to tylko bezpośrednich przodków, a nie np. brata dziadka czy babci. Nie zapomnij też, że możesz jedynie prosić, bo USC nie jest zobowiązane do przeprowadzania kwerend, maila musisz podpisać imieniem i nazwiskiem (ja dopisuję również pełen adres).
Jeśli nie będziesz tak tajemniczy i podasz dane osób (imiona, nazwiska,miejscowości), których aktów zgonu szukasz, to może wspólnymi siłami uda się Tobie pomóc.
23 mar 2017, 10:45
Będę kontaktował się z USC, a jeśli nie uzyskam tam informacji, to wrócę na forum i poszukam pomocy wśród Państwa.
Nie chcę zadręczać prostymi rzeczami, do których mogę dojść sam, w tym też cała przyjemność
Pozdrawiam
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.