Wymiana doświadczeń pomiędzy genealogami, dyskusje ogólne na tematy genealogiczne i historyczne, dane dotyczące parafii, archiwów, ciekawych stron, itd
Odpowiedz

Separacja małżeńska

16 cze 2017, 13:43

Czy w Waszych poszukiwaniach znajdujecie przypadki separacji małżeńskiej(nie rozwodu)? Ja do tej pory spotkałam się z trzema takimi przypadkami w mojej rodzinie. Mam na myśli XIX wiek. Wiem z opowieści, że i tak bywało. Mąż mieszkał zupełnie w innym miejscu, wsi, bądź w przypadku miasta w zupełnie innej dzielnicy niż żona.

Re: Separacja małżeńska

16 cze 2017, 14:09

Mam podobny przypadek w moim drzewie. Mój prapradziadek mieszkał koło Buku, a jego żona z synem w Poznaniu (od roku 1888, wcześniej w Śremie). Co ciekawe, w jednej z książek adresowych występuje jako wdowa, co mnie zmyliło i długo szukałem jego aktu zgonu. Chyba nie byli zgodnym małżeństwem, bo w 1864 roku mój przodek zamieścił w Donosicielu Publicznym anons, że nie będzie spłacał długów żony.

Re: Separacja małżeńska

16 cze 2017, 14:58

Mam podobnie:) W książce adresowej Torunia prababcia też występuje jako wdowa, gdy tymczasem pradziadek żył sobie w innej dzielnicy. Mam Jego akt zgonu, zmarł kilkanaście lat po tym jak babcia była już "wdową".
Drugi przypadek dotyczy wuja z innej linii. Żona Jego wraz z najmłodszym synem zamieszkała u swojego brata, gdzie kolejno zostali przez Niego pochowani. Wg wszelkiego prawdopodobieństwa i wspominek, Ów wuj musiał być ostro nadużywającym środków wszelakich. Zmarł w osamotnieniu w swoim młynie. Myślę, że takich przypadków było dużo, dobrze jeśli kobieta mogła znaleźć schronienie u najbliższej rodziny. Gorzej jeśli musiała ten dom dzielić nadal, nie znajdując nigdzie pomocy.
Odpowiedz