Wymiana doświadczeń pomiędzy genealogami, dyskusje ogólne na tematy genealogiczne i historyczne, dane dotyczące parafii, archiwów, ciekawych stron, itd
Odpowiedz

Pytanie o sprzęt komputerowy

22 lip 2009, 12:42

skała: przeniesiono z innego tematu

Planuję zakup dysku zewnętrznego, ponoć są trwalsze niż pendraki a gdzieś to "wszystko" muszę trzymać (skany zdjęć, pocztówek, aktów, wypisy, notatki itd), pojemność to rzecz drugorzędna, ale zaskoczono mnie pytaniem: z kablem czy bez kabla? I dowiedziałam się, chcąc nie chcąc, że z kablem, to muszę się podłączyć do gniazdka (nie mam wolnego przy komputerze, ale jak zajdzie potrzeba to "się" znajdzie), a bez - czerpnie zasilanie z komputera do którego jest podłączony. Nie wiem, czy opcja bez kabla nie spowolni pracy komputera lub tego planowanego dysku. Który wybrać? I na co jeszcze zwrócić uwagę przy zakupie?

Re: Pytanie o sprzęt komputerowy

22 lip 2009, 14:25

Mam zewnętrzny 1 TB z zewnętrznym zasilaniem i połączony z komputerem przez USB 2.0. Jest tak szybki jak dysk komputera. Polecam.

Re: Pytanie o sprzęt komputerowy

22 lip 2009, 16:55

Zasadniczo, to klasyczny dysk twardy ma w sobie sporo części mechanicznych i te moim zdaniem mogą najłatwiej się popsuć. Nie wiem co mówią statystyki, ale według mnie bezpieczniejszym nośnikiem danych będzie markowa pamięć flash, czyli klasyczny pendrive. Co prawda teoretycznie chyba łatwiej w razie awarii przywrócić dane z dysku twardego, ale podejrzewam że mało kogo z nas stać na taki luksus. Dyski twarde są jednak obecnie chyba najtańszym rozwiązaniem, zwłaszcza przy ilości danych powyżej 20 GB.

Kwestia z kablem czy bez, tyczy się rodzaju dysku z jakiego będziemy korzystać. Te większe 3,5 calowe (takie jak w stacjonarnych komputerach) mają większe pojemności i gabaryty, przez co też potrzebują więcej energii. Do nich właśnie trzeba podłączać dodatkowy zasilacz, przez który będziemy mniej mobilni, a czasem tak jak u Marzeny, może nawet nie być za bardzo gdzie go podłączyć.

Są też zewnętrzne obudowy na dyski 2,5 cala, czyli takie jak do laptopów. Na dzień dzisiejszy, maksymalne ich pojemności, to chyba 0,5 TB, jednak mają tę ogromną zaletę, że wystarcza im zasilanie z portu USB przez który łączymy je z komputerem. Nie trzeba wtedy nosić ze sobą nic więcej oprócz tego jednego kabelka. Sam korzystam z tego drugiego rozwiązania i muszę przyznać, że jest to bardzo wygodne. Dysk w takiej obudowie spokojnie mieści się w kieszeni, a pojemność kilkuset GB jest jak na razie wystarczająca. Ułamki ampera, które taki dysk pobiera, nie wpłyną w żaden sposób na pracę samego komputera.

Jeśli komuś w zupełności wystarczy np 16 GB (a to i tak dość dużo), to za trochę ponad 100 zł można już kupić przyzwoity pendrive. Raz większe są już niestety dużo droższe, ale to i tak spora pojemność.

Nie można jednak zapominać, że urządzenia te czasami ulegają awariom i jeśli trzymamy na nich ważne dane, to najlepiej zrobić sobie kopię zapasową na innym nośniku, a idealnie by było powtarzać ją co kilka lat.

Pozdrawiam
Piotr

Re: Pytanie o sprzęt komputerowy

22 lip 2009, 18:39

Nasunęło mi się jeszcze pytanie w związku z odpowiedzią Piotra...
Piotrze, zastanawiałam się nad kablem, a Ty mi wyskakujesz z calami :) Korzystam nie z komputera stacjonarnego, ale właśnie z laptopa, czy można do niego dołączyć dysk zewnętrzny 3,5 czy 2,5 cala?

Re: Pytanie o sprzęt komputerowy

22 lip 2009, 19:15

menka napisał(a):Nasunęło mi się jeszcze pytanie w związku z odpowiedzią Piotra...
Piotrze, zastanawiałam się nad kablem, a Ty mi wyskakujesz z calami :) Korzystam nie z komputera stacjonarnego, ale właśnie z laptopa, czy można do niego dołączyć dysk zewnętrzny 3,5 czy 2,5 cala?

Sytuacja jest identyczna, jak z komputerem stacjonarnym. W tym przypadku dodatkowy atut dla dysku 2,5 cala jest taki, że nie zawsze korzystając z laptopa mamy dostęp do gniazdka. Nie musimy więc się o nic martwić, tylko dołączamy taki dysk twardy do wolnego portu USB.

Piotr

Re: Pytanie o sprzęt komputerowy

22 lip 2009, 19:41

Marzeno,
Piotrek ma rację, najbezpieczniejsza będzie pamięć flash, czyli tzw. pendrive (paluch, pędrak, itd). Ja osobiście posiadam do przechowywania danych genealogicznych jeden o pojemności 8GB, w solidnej gumowej obudowie (link tutaj) Noszę go od roku codziennie do pracy i z powrotem i nic się nie dzieje. Jest odporny na wstrząsy, upadki, rozlaną herbatę (oczywiście zamknięty) itd. Oczywiście nie unikniesz robienia czasem kopii na płytach, ale te paluchy naprawdę są bezawaryjne. W karierze miałem już chyba 5 różnych i żaden się nie zepsuł mimo intensywnego używania od paru lat.

Dyski twarde są niestety awaryjne. Potrafią się zepsuć nagle, a szczególnie przy długotrwałym przenoszeniu. Oczywiście to nie reguła, ale awaryjność z pewnością jest większa niż pendrive'ów. A pojemność? No cóż, mi do danych genealogicznych, skanów listów, albumu zdjęć i innych materiałów, które chcę mieć pod ręką wystarcza i jeszcze jest trochę wolnego miejsca z tych 8GB. Oczywiście jeśli masz 200GB danych, które chcesz zarchiwizować, to zostaje dysk twardy.

Co do cali to 2,5" odpowiada nieco ponad 6cm (przekątna talerza dysku, czyli prościej mówiąc - szerokość). Odpowiedni 3,5" to niemal 9 cm. Dyski 2,5" są podłączane do portu USB i jeśli dobrze się wybierze,to zasilane są także z portu USB, a nie z dodatkowego kabla sieciowego/zasilacza. Do dysków 3,5" konieczny raczej będzie zasilacz, ale za to pojemności są większe.

Są też dyski WiFi, czyli takie, które z komputerem łączą się drogą radiową, ale ani to bezpieczne, ani tanie... Może do biura, gdzie jest więcej laptopów.

Re: Pytanie o sprzęt komputerowy

22 lip 2009, 19:59

Z tymże pendrive koniecznie dobrej firmy, czyli np tak jak Macieja Corsair lub Sandisk, Kingston itp. Te tanie noname'y są właśnie awaryjne i już kilka uszkodzonych widziałem :)
Ja za to polecę Sandisk z wysuwaną końcówką i oprogramowaniem U3 (można na nim bezpośrednio instalować dedykowane oprogramowanie i uruchamiać na dowolnym komputerze). Dla wymagających są też wersje pancerne, którym nawet rozjechanie przez samochód nie zaszkodzi). Na taki "genealogiczny" pendrive warto też zainstalować sobie odpowiednie oprogramowanie, dzięki czemu nawet u znajomych na komputerze będziemy mieli podgląd w nasze dane.

Piotr

Re: Pytanie o sprzęt komputerowy

22 lip 2009, 21:16

Ja bym zapytał na początek Marzeny skąd pomysł z zakupem zewnętrznego dysku ?

odpowiedź a) - brakuje miejsca na dysku notebooka.
Najbardziej oczywista byłaby wtedy wymiana wewnętrznego dysku notebooka na większy.
Do starego dysku dysku kupujemy za parę złotych obudowę USB i mamy zewnętrzny nośnik do robienia kopii danych.

odpowiedź b) - potrzebny jest nośnika do robienia kopii
Wtedy pytanie ile tych danych jest 1GB czy 1TB.
Jak kilka GB to pendrive, jak kilkaset GB to dysk zewnętrzny.

Prócz tego co już napisano trzeba pamiętać że dyski zewnętrzne 2,5" i 3,5" różnią się prócz rozmiarów i wygody też ceną.
Ta sama pojemność kosztuje prawie 2x więcej dla dysków 2,5" niż 3,5".

Posiadać kopię danych na innym nośniku którego nie nosimy razem z notebookiem naprawdę warto.
Pad dysku czy kradzież komputera i utrata danych potrafi być naprawdę bardzo bolesna.

Re: Pytanie o sprzęt komputerowy

23 lip 2009, 00:38

Pytanie: czemu ma służyć dysk zewnętrzny.
Stoi sobie u mnie dysk zewnętrzny 3,5 cala, zasilany z własnego zasilacza, na którym składuję kopie wszystkich ważnych dla mnie plików. Co jakiś czas zrzucam na niego koleną wersję zapisów. Ale gdy chcę przenieść dane gdzie indziej, to są problemy - muszę zdemontować dysk, zasilacz i kupę kabelków. Bez wątpienia, jest on dobry do magazynowania danych, ale do przenoszenia pendrak jest o wiele lepszy.
Dysk zasilany z USB czy z własnego zasilacza? Jesli ma on pełnić rolę magazynu, kopi bezpieczeństwa, to bez wątpienia najlepszy byłby duży dysk (500 lub więcej GB), stojący pod biurkiem, nie potrzebujący zasilania z USB. Ale jeśli chcę go zabrać na genealogiczną eskapadę, to przegra on z zasilanym z USB dyskiem 2,5 cala, nie mówiąc już o pendraku. Wg mnie dysk 2,5 cala zasilany z USB jest kompromisem. Kompromisem, który przegrywa z konkurencją. Do składowania danych - zewnętrzny dysk o dużej pojemności, do przenoszenia - pendrak, niekoniecznie wielo gigabajtowy.

Re: Pytanie o sprzęt komputerowy

23 lip 2009, 01:24

Miejsce na dysku jeszcze mam, dodatkowo dysk podzielono mi na partycje i na jednej mam system, a na drugiej całą resztę. Dodatkowy dysk nie jest mi potrzebny już teraz zaraz, ale "badam grunt". Do przenoszenia małych plików mam pendrive'a 1GB i dobrze się spisuje. Inny dysk pozwoliłby mi trzymać kopie w jednym miejscu (teraz nagrywam co jakiś czas na płytkach, już piszę daty nagrywań by wiedzieć, która wersja jest nowsza), w zależności od potrzeby mogłabym go podłączyć/odłączyć, dokładać/usuwać foldery i pliki, niby same zalety. Dysk jako archiwum mam, jak pisałam na początku, w planach, i myślałam, że to świetny pomysł.

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi/podpowiedzi. Jeszcze pomyślę ..

Re: Pytanie o sprzęt komputerowy

01 sie 2009, 23:32

menka napisał(a):teraz nagrywam co jakiś czas na płytkach, już piszę daty nagrywań by wiedzieć, która wersja jest nowsza [...] Dysk jako archiwum mam, jak pisałam na początku, w planach, i myślałam, że to świetny pomysł.

Niestety płytki są zawodne. Praktycznie co trzy lata (a te wysokiej jakości trochę dłużej) trzeba dane z płytek kopiować na nowe nośniki. Dlatego uważam pomysł z dyskiem zewnętrznym za świetny.
Pozdrawiam
Jarek

Re: Pytanie o sprzęt komputerowy

02 sie 2009, 09:46

majorjabe napisał(a):Niestety płytki są zawodne. Praktycznie co trzy lata (a te wysokiej jakości trochę dłużej) trzeba dane z płytek kopiować na nowe nośniki. Dlatego uważam pomysł z dyskiem zewnętrznym za świetny.


Aż tak tragicznie nie jest. Mam płytki, które mają po paręnaście lat i nadal bez problemu można je odczytać. Może to kwestia warunków przechowywania..? W każdym bądź razie jeśli Marzena systematycznie robi backup, to z pewnością jej danym nic nie grozi.

Pozdrawiam
Piotr

Re: Pytanie o sprzęt komputerowy

02 sie 2009, 16:21

A ja - niewątpliwie subiektywnie :lol: - pozwolę sobie polecić Marzenie dysk zewnętrzny PQI, taki jak np. tutaj.
Używam - jest niezawodny, szybki, mały i...ładny. Zewnętrzny przycisk można "zaprogramować", by kopiował określone katalogi i pliki. Bardzo praktyczny i odporny na wstrząsy.
W cenie zgrabny futeralik.

Re: Pytanie o sprzęt komputerowy

02 sie 2009, 17:13

Aż tak tragicznie nie jest. Mam płytki, które mają po paręnaście lat i nadal bez problemu można je odczytać. Może to kwestia warunków przechowywania..?
Znaczenie ma też jakość i parametry zapisu podczas nagrywania płyt. Stare płyty nagrywane na wolnych nagrywarkach i porządnych nośnikach mogą po latach okazać się trwalsze od tych nagrywanych dzisiaj.
Kiedyś w ramach testów ponad rok woziłem w bagażniku samochodu parę nagranych, tanich płyt DVD. Marzły, grzały się i wchłaniały samochodowe opary. Odczyt był bez zwiększonego poziomu błędów. Oczywiście to nie dowód na odporność a jedynie argument że nie jest aż tak źle jak się niekiedy straszy.
Niegdyś do archiwizacji polecane były płyty ze specyficznym nośnikiem (metal), były z 4x droższe niż standardowe tanie firmowe płyty.

dysk zewnętrzny PQI[...] odporny na wstrząsy
Młynarko, nie sprawdzaj tego waloru zbyt dokładnie, proszę :-)
Klasyczny dysk zawsze pozostanie bardzo wrażliwy na wstrząsy, szczególnie podczas pracy - zapisu/odczytu danych. Obudowy/pokrowce amortyzują dysk, są mechanizmy 'parkujące' głowice w dyskach po wykryciu wstrząsu ale to działa jak pasy w samochodzie - jest tylko bezpieczniej a nie bezpiecznie.

Re: Pytanie o sprzęt komputerowy

02 sie 2009, 17:21

TomekD napisał(a):
dysk zewnętrzny PQI[...] odporny na wstrząsy

Młynarko, nie sprawdzaj tego waloru zbyt dokładnie, proszę :-)

Nie noszę go ze sobą, jego zawartość jest zbyt cenna. Ale będę uważać, obiecuję :lol:
Odpowiedz