Powrót z emigracji

[megabyzos]

Potrzebuję pomocy doświadczonych w boju w planowaniu strategii. Moi przodkowie ruszyli do kopalń niemieckich i francuskich na początku XX wieku. Byli to pradziadek mamy Władysław Zamelski i prapradziadek Stanisław Zaremba z Drzeszczewa. Mam ustne wiadomości o ich pobycie w Guderwich (Suderwich?) oraz Lille i okręgu Bethune. Około 1933 Zamelski wraca do Polski z moją 6letnią babcią Leokadią, bo żona Jadwiga Zaremba - Zamelska zmarła. Zostaje sołtysem Lasocic. A prapradziadek po 2 wojnie odnajduje się w Rogoźnie Wlkp.
Podobnie ma się rzecz z dziadkiem Bronisławem Kowalczykiem. Rodzi się 10.01.1918 na Rugii. Rodzice Ignacy Kowalczyk i Marianna Wojciechowska. Pradziadek szybko umiera-zginął w wojnie? Znalazłem jakiegoś poległ ego pod Naboszycami o tym mianie. Prababcie w Chojnym k/o Sieradza wychodzi za mąż drugi raz (nazwisko Niemiec) i żyje tam do ok. 1960 roku. W okolicy podobno mieszka niezidentyfikowany brat dziadka.
Moje pytanie brzmi czy to wygląda jakby przodkowie wrócili po pobycie za granicą w stare rodzinne strony? Zaweżało by to znacznie obszar poszukiwań starszych pokoleń. Może ktoś ma jakieś spostrzeżenia?

[gregB]

Witam,
Całkiem możliwe chociaż owe „stare rodzinne strony” mogą być całkiem sporym obszarem. Też próbuję od kilku lat znaleźć odpowiedzi na to kiedy moi pradziadkowie wyjechali do Nadrenii Północnej-Westfalii i kiedy wrócili do Polski. Niestety mam tam więcej niewiadomych niż odnalezionych faktów i sporą dziurę w ich losach. O ile mój dziadek i jego siostra urodzili się w Habinghorst (dzisiaj Castrop-Rauxel) to ich młodszy brat urodził się już w Szypłowie czyli okolicach, w których wcześniej mieszkali rodzice pradziadka. Są to jednak dość szeroko pojęte okolice, gdyż przewijają się takie nazwy jak Sebastianowo, Chromiec i Kruczynek, ale także Lubrze i Starkowiec Piątkowski czyli całkiem duży teren. Tak czy inaczej koncepcja, że wrócili „na stare śmieci” jest moim zdaniem jak najbardziej trafna.

[megabyzos]

Czy zetknąłeš się może z miejscowością Guderwich? Nie mam pewności co do znaku równości z Suderwich. A to tam urodziła się Jadwiga zamelska.

[megabyzos]

Z ostatniej chwili. Ano jedna para wróciła i cofnąłem się 5 pokoleń wstecz. Taki przełom przeważnie daje lawinę odkryć.