Świadectwa szkolne od 1880 r.

[Jarek]

Witam !

Interesującym źródłem informacji są świadectwa szkolne naszych przodków i krewnych. Znajdziecie tam datę i miejsce urodzenia ucznia, imię i zawód ojca lub ewentualnie matki, daty uczęszczania do szkoły, oceny. Miałem przyjemność przeglądać księgi świadectw od 1880 r. w APPOG.

Pozdrawiam
Jarek

[barbaraplewka]

Najstarsze świadectwo jakie udało mi się wygrzebać z rodzinnych archiwów pochodzi z 1838 roku. Szkoła to: Królewskie Gimnazyum Marii Magdaleny w Poznaniu, a przedmioty
a) Obyczaje
b) Uczęszczanie do klass
c) Uczęszczanie do kościoła
d) Pilność
Postępy:
1) w nauce religii
2) w języku łacińskim
3) w języku greckim
4) w języku polskim
5) w języku niemieckim
6) w języku francuskim
7) we filozofii
8 ) w jeometryi
9) w rachunkach
10) w fizyce
11) w historyi
12) w jeografii
13) w kaligrafii
14) w rysunkach
15) w śpiewaniu

Co na to maturzyści?

[michasiek]

Jako uczeń LO św. Marii Magdaleny (które jest kontynuatorem ww. Gimnazjum) i tegoroczny maturzysta jestem pełen podziwu dla moich poprzedników - dziś dla wielu nie byłoby osiągalne dobre zdanie matury z tylu przedmiotów (w tym z czterech języków obcych). Szczerze mówiąc, dzisiejsza matura byłaby w porównaniu z ówczesną jedynie drobnym sprawdzianikiem, więc mimo i tak wysokiego poziomu nauczania, będziemy zawsze daleko za naszymi starszymi kolegami. Dowodem była wizyta naszego przedwojennego absolwenta, p. Andrzeja Horoszkiewicza (matura w 1936 r.), który z pamięci cytował nam wstęp do Iliady. Po grecku! Myślę zatem, że nasi przodkowie przystępujący do egzaminów mieli już wiedzę przekraczającą znacznie poziom edukacji niejednego współczesnego studenta, a może nawet magistra.

[Iwona]

Faktycznie świadectwa szkolne mogą bardzo dużo powiedzieć . Przykłady świadectw można zobaczyć między innymi tutaj http://forgen.pl/forum/viewtopic.php?f= ... ne&start=0

[DankaW]

W moich pamiątkach rodzinnych posiadam świadectwo szkolne z 1881 roku ze szkoły w Obłaczkowie k/ Wrześni.
Choć świadectwo nie należy do nikogo z rodziny, dla mnie stanowi bardzo cenną pamiątkę.
Nauczycielem w tej szkole był wówczas mój pradziadek, i to on wypisał i podpisał "cenzurkę".



Niestety nie potrafię przetłumaczyć nazw przedmiotów, tutaj liczę na pomoc Forumowiczów - "tłumaczy".
Zapewne będą równie dziwnie brzmiały, jak opisane w poście Basi.

[heliodor]

Znalazłem świadectwo dziadka Wojciecha Rucińskiego lecz nie mogę rozszyfrowc z którego jest roku. Dziadek ur. się 14 kwietnia 1877 /na świadectwie jest 17 kwietnia/ Poprawiona jest data wydania 1884 czy 1894 ? Świadectwo podobne do świadectwa Danki.
http://images8.fotosik.pl/237/6ecadcb77b464571med.jpg

[vonage]

no co tu dużo gadać .... to nie była dobra uczennica ... podobnie jak ja!!!

a tak poza tym to nie rozumiem dlaczego sie pisze z jednej strony

nach vollendeter schulpflicht wird ....... entlassen aby pożniej napisać

wegen misslicher verhaeltnisse ihrer Mutter entlassen ???


ten drugi był już lepszy .... chyba kujon ....
dla zainteresowanych podaję, że prawdopodobnie gościu wiedział, że ocenę "ziemlich gut" nie zmieści wpisał "recht gut" ... niemiecka robota ...

bardzo fajne rzeczy ... nigdy czegoś takiego nie widziałem ......

Ostatnio edytowano 09 mar 2010, 11:09 przez vonage, łącznie edytowano 1 raz

[Piotr Dutkiewicz]

Witam,
W moim domowym archiwum zachowały się wszystkie świadectwa mojej babci. Niestety analizę jej szkolnych dokonań przeprowadziłem kiedy już nie żyła, bo wcześniej nie miałem do tych dokumentów dostępu. Można zauważyć okresy kiedy lepiej przykładała się do nauki i te w których nieco lżej traktowała obowiązki szkolne. Pękałem ze śmiechu kiedy przypominałem sobie jak babci nie mieściło się w głowie moje lenistwo i brak chęci do nauki, a w tym czasie jej świadectwa były „tajne”. Ciekawe w tych świadectwach jest to, że przedmioty z których otrzymywała kiepskie oceny stały się jej mocną stroną w dalszym życiu. Dzięki obowiązkowi podpisywania świadectw przez ojca ucznia mam podpis mojego pradziadka. Takie dokumenty często odbrązawiają postacie naszych przodków i okazuje się, że kolejne pokolenia mają podobne „płotki”do przeskoczenia. Bardzo bym chciał ujrzeć świadectwa mojego 2 x pradziada Jana Józefa Dutkiewicza, który jak większość członków mojej rodziny uczęszczał do Gimnazjum Marii Magdaleny w Poznaniu. Dziadek często opowiadał jak po otrzymaniu świadectwa Janek z pistoletu ojca przestrzelił książkę od łaciny na znak, że ten problem już odszedł. Jan ostatecznie trafił na karty Polskiego Słownika Biograficznego, a świadectwa szkolne zaginęły.

Pozdrawiam
Piotr Dutkiewicz

[Jarek]

Witajcie !

Zindeksowałem świadectwa szkolne ze Szkoły Powszechnej w Bardzie z lat 1880-1923 i ze Szkoły Powszechnej w Obłaczkowie z lat 1881-1924, 1927-1938. Wymienione miejscowości znajdują się niedaleko Wrześni.
Zainteresowani mogą podawać mi nazwiska, a ja sprawdzę, czy takie osoby uczęszczały do wymienionych szkół.
Zacząłem ten wątek, ponieważ uważam, że świadectwa szkolne stanowią jeden z wielu interesujących dla genealogów dokument.

Pozdrawiam
Jarek

[magandbet]

Witam,
Danko, oto moja interpretacja nazw przedmiotów:

die Führung – sprawowanie - ....
der Fleiss – pilność- ...
der Schulbesuch – uczęszczanie do szkoły

Wiadomości z zakresu następujących przedmiotów są:

Religion – religia
Deutsch – j. niemiecki
Lesen - czytanie
Schreiben - pisanie
Sprechen – mówienie
Polnisch – j. polski
Rechnen – rachunki
Raumlehre (skreślone) – geometria
Realien – przedmioty ścisłe
Gesang - śpiew
Zeichnen – rysunek
Turnen – wychowanie fizyczne
Handarbeiten – prace ręczne

Z treści świadectwa wynika, że dziecko chodziło do szkoły tylko dwa lata. Dlatego pewnie wystawiono "Entlassungszeugniss" czyli ostatnie świadectwo szkolne. Pod koniec podano tylko przyczynę opuszczenia szkoły: "z powodu kłopotliwej/złej sytuacji matki".
Heliodor, data jest rzeczywiście nieczytelna, ale rok wydania to według mnie 1891r. Dziecko chodziło do szkoły w okresie: 1884 - 1891r.
Z tym pistoletem to dobry pomysł. Książki do łaciny jeszcze mam, ale skąd wziąć pistolet? ))
Pozdrawiam,
Magda

[michasiek]

A jak wygląda sprawa przechowywania i archiwizowania świadectw i dokumentów szkolnych? Można je znaleźć w archiwach państwowych? Co z dokumentami wydawanymi krótko przed lub po wojnie - jest szansa, że znajdują się one jeszcze w tychże szkołach?

[Jarek]

Witam !

Z mojego doświadczenia wiem, że mając odrobinę szczęścia można znaleźć w szkole cenne materiały. Archiwum Państwowe w Poznaniu Oddział w Gnieźnie interesuje się kronikami szkolnymi, księgami ze świadectwami odejścia, rejestrami uczniów itd. Na pewno więcej zachowało się kronik niz świadectw, które tam trafiły. Kroniki szkolne stanowią kat. A niezależnie od okresu ich wytworzenia, natomiast księgi świadectw szkolnych to kat. A, ale raczej do lat 50 XX w., pozostałe to na razie kat. B-50.

Pozdrawiam
Jarek

[barbaraplewka]

Przy pewnej dozie szczęścia można znaleźć też takie strony:
http://www.klasaa.net/fusion_pages/inde ... 6%20class=
Miłej lektury

[Hania]

Jarku - kawal roboty zrobiles ! Brawo ! Prosze sprawdz czy jest nazwisko Tymkowski, dziekuje bardzo.

[wojciech]

Lektura zaiste fascynująca. Pokazuje życie i problemy w tamtych czasach.
Polecam życiorys ks. Wolińskiego. Temat do powieści , a i wiadomości o życiu i podróżach. Epizod z aresztowaniem przez carskich żandarmów opisany ciekawie i drobiazgowo." My ci oskarżeń nie stawiamy , ty sam musisz nam opisać coś przeciwko władzy carskiej robił". Typowa mentalność moskali. Polecam.
Wojtek

[Jarek]

Jarku - kawal roboty zrobiles ! Brawo ! Prosze sprawdz czy jest nazwisko Tymkowski, dziekuje bardzo.

Haniu,

jest bardzo dużo różnych nazwisk, ale Tymkowskich nie ma.

Pozdrawiam serdecznie
Jarek

[Lilla]

Jarku - kawal roboty zrobiles ! Brawo ! Prosze sprawdz czy jest nazwisko Tymkowski, dziekuje bardzo.

Witam serdecznie. Poszukuję informacji o pradziadku. Wiem , że był na liście pasażerów statku w 1920 roku( Pocahontas). Nie wiemy nic o jego dalszym losie. Widzę, że mieszka pani w Chicago, a z dzieciństwa pamiętam miasta jak : Chicago, Michigan, Nowy York. Mam prośbę czy miałaby pani możliwość sprawdzić jego losy, a może nawet znaleźć jego grób ? Nazwisko Józef Karasiewicz ur. około 1889 roku Proszę o odpis. Pozdrawiam Lilla Goc

[Hania]

Jarku dziekuje bardzo za sprawdzenie.

Lilla - skontaktuj sie ze mna na Forgenie, ja bede miala czas dopiero za tydzien.

[Andrzej 512]

Witam Janku
mam prośbę czy możesz sprawdzić w swoich żródłach nazwisko Hernes.

[Genowefa]

Andrzeju!

Poszukujesz rodziny Banaszak z Kostrzyna.
Może jeszcze nie dotarłeś do poniższych stron:
http://www.wtg-gniazdo.org/wiki.php?page=Opracowania
Lista poległych w I WŚ pochodzących z Kostrzyna Wlkp.
Zmarli wskutek epidemii cholery i ospy w parafii Kostrzyn Wlkp w latach 1848, 1852, 1866, 1871-1872
http://www.genealodzy.pl Geneteka
Może mogłabym Ci pomóc w poszukiwaniach w Kostrzynie, ale nie wiem w których latach szukasz-a Banaszaków w Kostrzynie jest dużo.
Pozdrawiam

[mako]

Co to jest APPOG?
Pozdrawiam
Marzena

[marrog]

Witam.
Jarku,proszę sprawdź nazwisko Zamysłowski (Zamysłowska)
Pozdrawiam.
Marzena

[Hubertus]

Co to jest APPOG?

Prawdopodobnie chodzi o Archiwum Państwowe w Poznaniu oddział w Gnieźnie.

[hanialg]

Wykazy uczniów ze szkół w Bardzie i Obłaczkowie sporządzone przez Jarka znajdują się na stronie WTG w dziele Opracowania.

[Jarek]

Witam.
Jarku,proszę sprawdź nazwisko Zamysłowski (Zamysłowska)
Pozdrawiam.
Marzena

Marzenko, nie zauważyłem, aby było tam nazwisko Zamysłowski/a.
Na cmentarzu parafialnym we Wrześni są groby Zamysłowskich. W przypadku zainteresowania mogę zrobić fotki.

Pozdrawiam
Jarek

[marrog]

Witam.
Dziękuję za odpowiedź i jeśli mógłbyś przy okazji "wizyty" na cmentarzu we Wrześni zrobić zdjęcia byłabym ogromnie wdzięczna.
marzenarogulska@wp.pl

Pozdrawiam.
Marzena.