Wymiana doświadczeń pomiędzy genealogami, dyskusje ogólne na tematy genealogiczne i historyczne, dane dotyczące parafii, archiwów, ciekawych stron, itd
Odpowiedz

Łacina i tajemnica aż z 1660 roku ...

29 lip 2010, 21:53

W kościelnych dokumentach niedawno znaleziono i taką notatkę,a chodzi o mojego praprzodka. " Joannes K. - Polonus Jastrebiensis,annonun 21, 1660 principiste,1662 principiste pulrus est scholis publice 6 marti ratione suo molo exemplo religuam inventuta depravasset ". Sens mniej więcej tej notatki znam. Jednak prosiłbym kogoś z Koleżeń- stwa z WTG o dokładne przetłumaczenie. Będę bardzo wdzięczny!. Pozdrawiam - hentomal@senior
Ostatnio edytowano 05 sie 2010, 21:18 przez hentomal@senior, łącznie edytowano 1 raz

Re: Łacina i tajemnica aż z 1660 roku ...

30 lip 2010, 09:22

hentomal@senior napisał(a):Sens mniej więcej tej notatki znam.

Też znam (i nie jest ona bynajmniej powodem do chluby ;)), ale zasada podstawowa: łacinę z tego okresu PRZERYSOWUJEMY, a nie przepisujemy!

Re: Łacina i tajemnica aż z 1660 roku ...

30 lip 2010, 13:10

Ale mi akurat w tym przypadku nie chodzi o to ,czy to może nie przynośi chluby Temu praprzodkowi,a jedynie o fakt-ślad dokumentu i to z 1660r !. Wiem także,że nie wszystko daję się dzisiaj wg tamtej pisowni przetłumaczyc. Jednak nasza pisownia dziś jest tak bogata,że w miarę precyzyjnie się dopasuje,tak aby oddac w pełni sens podanym w dokumencie wyrazom. Ps.a tak w ogóle to ten Janek-Mój praprzodek, to MOJA KREW ! Też w latach swojej edukacji byłem "pełen temperamentu". On zaś "tą pełnią swego temperamentu"-dawał zły przykład pozostałej młodzieży i był ze szkoły po prostu wydalony. I co to takiego złego?. Samo życie! Pozdrawiam - hentomal@senior
Odpowiedz