Nazwisko dziecka nieślubnego po ślubie matki

[stan]

Ostatnio spotkałem się z takim faktem;
W maju 1846r rodzi się Stanisław i jest ojciec "NN" matka Brygida M.
W wrześniu 1846 ślub tejże Brygidy z Feliksem S.
W 1869 umiera Brygida S. i w uwagach zaznaczone zona Feliksa i dzieci Stanisław23,itd
W 1872 Stanisław bierze ślub jako M. w uwagach zaznaczono zgoda sądu i takie nazwisko dziedziczom jego dzieci.
Moje pytanie jest czy w XIXw w zaborze pruskim było to normą że dzieci nieślubne dziedziczyły nazwisko matki ? Czy isnniała tak jak obecnie możliwość uznania ojcostwa przez przyszłego męża matki?
Gdyż co ciekawe chrzestnym owego Stanisława jest starszy brat przyszłego męża matki.
Olek

[jerzy1959]

Witaj

Zaglądnij do tej książki z WBC , może coś wyjaśni strona 6


Pozdrawiam Jerzy

[jerzy1959]

Gapa ze mnie , już wklejam link

http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... m=pubstats

[stan]

Gapa ze mnie , już wklejam link

http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... m=pubstats

[quote="jerzy1959"]Nie mogłem tego tekstu skopiować , wiec zwyczajnie przepisałem zachowując oryginalną pisownie..

"Nazwisko prawne jest to,które się po ojcu odziedziczyło.
Jeżeli jedna przodek przywłaszczył sobie nienależące mu się nazwisko,a przedawnienie jeszcze nie nastąpiło, to takie nazwisko, choć odziedziczone, może być uważane także jako nieprawne.
Żona przez wyjście za mąż przybiera nazwisko mężowskie.
Dziecko nieślubne, dopóki nie jest uznane jako prawe, posługiwać się musi nazwiskiem rodowem swej matki.
Gdyby więc matka nieślubna była wdową i jako wdowa nosiła nazwisko swego zmarłego męża, to dziecko nieślubne nie może używać jej nazwiska wdowiego, lecz jedynie tego, które nosiła będąc jeszcze panną.
Osoby przysposobione/adoptowane,t.j. przybrane za dziecko/ przyjmują nazwisko swego dobroczyńcy, jednakże dołączyć mogą do niego swoje własne.
Jeżeliby więc Jakób Szumski przybrał Jana Bauera jako dziecko, to Bauer nazywałby się Jan Szumski Bauer.
Kobietom rozwiedzionym wolno powrócić do swego rodowego nazwiska. Zresztą nazwiska samowolnie zmieniać nie wolno. Ktokolwiek by to uczynił, podlega karze.....
..................kto wobec właściciela nie używa przysługującego mu imienia lub nazwiska.
Takie karygodne używanie fałszywego imienia lub nazwiska może być popełnione albo na piśmie/przez podpis/, albo też ustnie.
.............Jednakże karygodność w tym wypadku przedawnia się już w przeciągu trzech miesięcy."


Informacja ciekawa i pozwalam sobie zamieścić na oficjalnej stronie dla wszystkich
Olek
Jerzy dziękuję za inicjatywe