Miejsce zgonu: Hajnan

[mkstar]

Brat mojego prapradziadka Józef Dodot, żołnierz zmarł 17.06.1849r. na cholerę w wieku 20 lat i 9 miesięcy. Miejsce zgonu to Hajnan. Informacja została zapisana wśród sierpniowych zgonów Księgi Parafialnej Bukówca Górnego. Z adnotacji wynika że 17 sierpnia dotarł list z Hajnan. Z tego co się zorientowałam to jedyne Hajnan to wyspa na Morzu Południowochińskim. Interesuje mnie skąd wiejski chłopak znalazł się tak daleko, w tym rejonie świata? Czy w ogóle ma sens to pytanie dzisiaj? Czy należy przyjąć że sam jeden tam się zaplątał ? Ale przyszedł list. Nie daje mi to spokoju. Jak to mogło być?
Maria.

[Ludvica]

Witam,
moze to jest Haynau ?

Ludvica

[Hania]

Mario - napewno miejsce zgonu jest Hajnan /prowincja chinska/. Pisze to z przekonaniem, ze tak jest dlatego, ze pierwszym Polakiem, ktory byl tam i opisal Hajnan byl polski misjonarz-jezuita Michal Boym.
Prosze wrzuc na http://www.Google.com
haslo Michal Boym i przeczytasz jego historie na Wikipedii.
Twoj krewny mogl tam byc i umrzec.
Co sie Tobie wydaje niemozliwe i nieprawdopodobne okaze sie prawda i faktami. Masz przed soba ciekawe dochodzenie historii brata Twojego prapradziadka. Takie historie rodzinne sa SUPER
Nawet po tylu latach mozesz dojsc do faktow. Mysle, ze nawet zachowal sie moze oryginalny akt zgonu twojego krewnego w Chinach.
My Polacy mamy to do siebie, ze jestesmy narodem jak ja to nazywam "wedrujacym" , od wiekow. Wszedzie na swiecie jest nas w zauwazalnych lub mniej zauwazalnych ilosciach. W kazdym zakatku swiata.

Nazwisko Dodot takze bardzo ciekawe, brzmi jak nazwisko francuskie.
Zycze Ci powodzenia

Zapomnialam a wiec dodaje, ze Jezuici mieli 2 misje na Hajnanie.

[Ludvica]

Witam,

nalezy sie zastanowic, czy armia pruska stacionowala w 1848 roku w Hajnan?

Ludvica

[Hania]

Dzien dobry - Jozef Dodot mogl byc takze uczestnikiem/zolnierzem Powstania Wielkopolskiego 1848 roku ? /nie w pruskiej armii/

Mario gdybys mogla wrzucic skan z ksiegi koscielnej, z fragmentem tej informacji o Jozefie to rozwiazaloby problem gdzie nastapil zgon.
Pozdrowienia.

[lidkaph]

Nie odrzucałabym jednak poszukiwań w Chojnowie (Haynau - napisała Ludvica). W roku 1849 była tam epidemia.
http://promocja.chojnow.eu/index.php?menu=2&strona=13
Lidka

[Hania]

Lidka - absolutnie nie mozna odrzucac Chojnowa jako miejsca poszukiwan, zreszta wydaje sie to byc najsensowniejsze miejsce poszukiwan.
Ktos zapewne zle odczytal lub zle zapisal.

W moim pierwszym poscie chyba bylam za bardzo zasugerowana nazwa chinska a takze historia jednego z moich przodkow, ktory okazal sie byc w Chinach i to jeszcze wczesniej niz Jozef Dodot zmarl.

Pozdrowienia.

Ostatnio edytowano 17 lut 2011, 14:40 przez Hania, łącznie edytowano 1 raz

[mkstar]

Nie mogę spełnić prośby Hani. Nie mam skanu aktu zgonu Józefa. Przeglądałam mikrofilm w ubiegłym roku w marcu a potem w grudniu. We wpisie Hajnan występuje dwukrotnie, jako miejsce zgonu i w adnotacji „ Exter tiramis Chirurgii Hajnan des die 17 Augustii 1849”
Co do odczytu miejsca zgonu nie miałam żadnych wątpliwości, jest wyraźnie napisane Hajnan a przyznam się że ta nazwa w pierwszej chwili nic mi nie mówiła i dopiero w domu sprawdzałam czy coś takiego istnieje. Natomiast miałam problem w adnotacji z odczytaniem liter po „exter” a przed „Chirurgii”. Nie znam łaciny i tu mogłam coś źle odczytać ale i tutaj Hajnan nie wzbudziło żadnych moich wątpliwości.
Pozdrawiam
Maria.

[Hania]

Mario - piszac, ze ktos zle odczytal lub zle zapisal mialam na mysli w glownej mierze osoby powiazane z wpisem tej adnotacji w ksiedze koscielnej.
Sprawdz Chojnowo.
Pozdrowienia

[barbaraplewka]

Sprawdz Chojnowo.
Pozdrowienia

Raczej Chojnów