Wymiana doświadczeń pomiędzy genealogami, dyskusje ogólne na tematy genealogiczne i historyczne, dane dotyczące parafii, archiwów, ciekawych stron, itd
Odpowiedz

Trudności z Wielkopolską Biblioteką Cyfrową

26 lip 2011, 09:52

Mam trudności z korzystaniem z WBC. Kiedy wrzucam nazwisko, ktore chce znaleźć, wyskakuje mi kilkanaście publikacji, w których to nazwisko może się znajdować. Ale dalej trzeba przeszukiwać te masę publikacji strona po stronie, aż coś sie wyślepi. Czy nie ma szybszego sposobu?
Pozdrawiam
Marzena

Re: Trudności z Wielkopolską Biblioteką Cyfrową

26 lip 2011, 10:20

gdy masz otworzoną publikację/stronę naciśnij [CTRL]+[f] - otworzy ci się opcja przeszukiwania otworzonej strony internetowej, wpisujesz to co chcesz znaleźć i naciskasz strzałki [w zależności od przeglądarki], dzięki którym przeskakujesz do wyniku.

Re: Trudności z Wielkopolską Biblioteką Cyfrową

26 lip 2011, 10:54

Niestety CTRl+f nie zawsze działa. Drugie pytanie czy interesujące treści można skopiować - udaje mi to tylko przez print screen.
Marzena

Re: Trudności z Wielkopolską Biblioteką Cyfrową

26 lip 2011, 14:42

Witam!
Podpowiedź znajdziesz w wątku WBC:

http://wtg-gniazdo.org/forum/viewtopic.php?f=3&t=3205&p=26779&hilit=WBC+zapisa%C4%87#p26779

Pozdrawiam
Eugeniusz

Re: Trudności z Wielkopolską Biblioteką Cyfrową

26 lip 2011, 19:53

mako napisał(a):Drugie pytanie czy interesujące treści można skopiować - udaje mi to tylko przez print screen.

Ja mam odpowiednie oprogramowanie do drukarki Brother, gdzie oprócz drukowania na papierze, mogę też drukować do pliku - PDF. potem taki PDF jesli jest potrzeba mogę eksportować do JPG i innych plików graficznych [na to pozwala załączone oprogramowanie], mogę poddać edycji, wyprostować tekst, zaznaczyć interesujące fragmenty na kolorowo itd.
Poszukaj w internecie programu doPDF. Ma mniejsze możliwości, lecz powinien wystarczyć.
Zainstaluj, przy drukowaniu dokumentu wskaż wirtualną drukarkę [doPDF] i zapiszesz taki dokument bezproblemowo bez bawienia się w zrzuty ekranu.

Re: Trudności z Wielkopolską Biblioteką Cyfrową

26 lip 2011, 20:11

Wystarczy użyć opcji przeglądania publikacji poprzez zainstalowaną wtyczkę przeglądarki (chyba djvulibre), jest tam opcja zapisu do plików graficznych i (z tego co pamiętam) do pdf.

Re: Trudności z Wielkopolską Biblioteką Cyfrową

27 lip 2011, 13:12

Mam też pytanie może nie bezpośrednio z WBC ale na pewno związane z nią :)
Jeżeli wyszukiwanie danego słowa w WBC daje jakies wyniki np. 10 to wyszukiwanie tego samego słowa w FBC (Federacji Bibliotek) nie zwraca żadnego wyniku - nie znajduje dokumentów. Zakładam że WBC wyszukuje po pełnym tekście publikacji a FBC wyszukuje tylko po opisie ? Czy tak jest w rzeczywistości - czy ktoś to może potwierdzić lub zaprzeczyć !?
Jeżeli tak jest faktycznie to która jeszcze z bibliotek cyfrowych może wyszukiwać po pełnym tekście publikacji?

Re: Trudności z Wielkopolską Biblioteką Cyfrową

27 lip 2011, 14:02

W WBC masz coś takiego, jak wyszukiwanie zaawansowane:
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/advsearch?dirids=1
Myślę, że tutaj wszystko jest jasne. Z tego, co się orientuję, to wyszukiwanie tekstowe nie działa w każdym przypadku, a jedynie dla tych publikacji, które udało się przetworzyć na postać tekstową. Kiedyś zresztą taka postać była dostępna w postaci tekstowej (jak się podmieniło link w przeglądarce), teraz chyba jest to zablokowane.

Re: Trudności z Wielkopolską Biblioteką Cyfrową

28 lip 2011, 06:49

Oczywiście korzystam z wyszukiwania i prostego i zaawansowanego, ale chodziło mi bardziej o to że wyszukiwanie po tekście publikacji działa chyba tylko w WBC. Nie odwiedziłem co prawda wszystkich jeszcze bibliotek cyfrowych ale w tych co byłem i na stronie Federacji Bibliotek nie działało wyszukiwanie w tekście publikacji (po prostu nie pojawiały się żadne wyniki).
Czy WBC inaczej przygotowuje książki i czasopisma, czy może jakaś biblioteka cyfrowa działa na podobnej zasadzie i można wyszukiwać po tekście?
Jest to oczywiście ogromna wygoda, prześledzenie jednego tytułu gazety której wydania są dostępne z kilkunastu lat w poszukiwaniu jednego nazwiska :roll: zajmie mi pewnie pare lat, nie mówiąc o pojawiających się nowych wydaniach.
I pytanie powiązane - czy jeżeli jakieś materiały zostały już udostępnione w Bibliotece i tekst nie został zindeksowany to wymagają ponownej obróbki (skanowania i obróbki) ? Jeżeli tak to już pewnie się nie doczekamy w nich wyszukiwania w tekście :(

Re: Trudności z Wielkopolską Biblioteką Cyfrową

28 lip 2011, 08:23

Z WBC też sa klopoty. Wrzucam nazwisko mojego dziadla i wyskakuje 5 pozycji z informacją ile taka pozycja zawiera (np. 8) poszukiwanych elementów. Po otwarciu każdej pozycji pojawia się kilkanaście (czasem kilkadziesiąt) katalogów, z których każdy wymaga otwarcia i przejrzenia (czasem strzałkami, a czasem strzałki nie działają i trzeba strona po stronie). To niemal jak szukanie igły w stogu siana. Wspomnienie o moim dziadku znalazlam w "Przeglądzie Pedagogicznym Nauczycieli Szkół wyższych i Średnich" tylko dlatego, że wiedziałam w którym roku dziadek umarł. Inaczej musiałabym przeszukać co najmniej kilka roczników tego pisma (po kilkanaście numerów każdy rocznik.
Czy nie ma mniej pracochłonnego sposobu?
Pozdrawiam
Marzena

Re: Trudności z Wielkopolską Biblioteką Cyfrową

28 lip 2011, 12:20

Może problem (mako) jest przy przejściu do publikacji. Wyszukiwanie np po nazwisku daje rezultat jak poniżej:

Obrazek

kliknięcie na tytuł publikacji otwiera wszystkie wydania (w tym wypadku roczniki gazety), ale kliknięcie na "3 poszukiwane obiekty" zwróci tylko wydania gazet gdzie występowało szukane nazwisko.

Re: Trudności z Wielkopolską Biblioteką Cyfrową

28 lip 2011, 13:33

Dzięki za podpowiedź. Klikanie w liczbę elementów trochę zawęziło zakres przeszukiwań. Nadal pozostaje jednak problem strzałek. Przy kliknięciu w ikonkę, która przypomina czołg pojawia się puste pole na wpisanie np. nazwiska. Wpisuję hasło i co dalej? Posłużenie się strzałkami (obok tego pola) nie powoduje przewijania się dokumentu i zatrzymania się go na stronie, gdzie znajduje się poszukiwane nazwisko (choć system twierdzi na wstępie, że to nazwisko się w tym właśnie dokumencie znajduje).
Pozdrawiam
Marzena/mako

Re: Trudności z Wielkopolską Biblioteką Cyfrową

28 lip 2011, 16:07

Witam!
Obszerne publikacje(np.książki) zapisuję na dysk jako scalone( co też trwa, ale w tym czasie można np coś przekąsić) na dysk i otwieram przeglądarką "DjVu Viewer", a tam już "lornetka" działa.
Pozdrawiam.Jolanta Fontowicz

Re: Trudności z Wielkopolską Biblioteką Cyfrową

28 lip 2011, 16:51

Z tą "lornetką " to jest tak, że nie zawsze się ona pokazuje, a jak jej nie ma to przeszukiwanie jest niemożliwe. Być może po zgraniu na dysk w formacie djv jest możliwość przeszukiwania, ale jeszcze tego nie próbowałem - ale postaram się skorzystać z podpowiedzi Jolanty, która już niejeden raz mi coś podpowiedziała.

Re: Trudności z Wielkopolską Biblioteką Cyfrową

28 lip 2011, 17:29

Moja podpowiedż dot. tylko sytuacji, gdy uprzednio użyję wyszukiwarki na stronie głównej biblioteki cyfrowej i ta wskaże nam "wynik". "Wynik" natomiast ma np.nie jedną, czy kilka stron do przejrzenia. Niestety nie wszyskie publikacje wyszukiwarka obsługuje.
Pozdrawiam. Jolanta

Re: Trudności z Wielkopolską Biblioteką Cyfrową

28 lip 2011, 20:20

Z technicznego punktu widzenia, pliki DejaVu to po prostu zeskanowane książki. Czyste skany książki, po zeskanowaniu zazwyczaj obrabia się automatycznie lub pół-automatycznie w celu oddzielenia tła od tekstu, wyostrza się pismo, i wtedy przychodzi pora na proces automatycznego rozpoznawania pisma. Oczywiście to krok opcjonalny. Jeśli skanujący dysponuje odpowiednimi programami, a skany są dostatecznie dobre można przeprowadzić proces nazwany OCR (optical character recognition - optyczne rozpoznawanie znaków/liter) i wtedy dostajemy treść w pliku tekstowym. Czasem zresztą błędnie "zOCeeRowaną". Potem wszystkie te materiały (to znaczy skany, plik tekstowy oraz opis bibliograficzny wprowadzany już przez bibliotekarza) wędrują jako jeden zasób do biblioteki cyfrowej.
Biblioteka cyfrowa to tylko oprogramowanie do przeglądania, katalogowania i przeglądania publikacji. Bazuje na danych wprowadzonych przez człowieka, więc jeśli nie dołączono pliku tekstowego z indeksem tego, co się znajduje w publikacji, to nic nie wyszukamy w treści, a jedynie w opisie bibliograficznym.

Myślę, że duże biblioteki, jak Bibl. Kórnicka dysponują odpowiednim sprzętem, wiedzą i oprogramowaniem, żeby proces skanowania, rozpoznawania tekstu i umieszczania w bibliotece cyfrowej zautomatyzować. Stąd większość publikacji posiada takie "indeksy". Mniejsze biblioteki pewnie nie mają aż tak zaawansowanych metod i wtedy nie można przeszukiwać treści.
Odpowiedz