Wymiana doświadczeń pomiędzy genealogami, dyskusje ogólne na tematy genealogiczne i historyczne, dane dotyczące parafii, archiwów, ciekawych stron, itd
02 wrz 2011, 20:17
Witam!!!
http://www.giodo.gov.pl/1520001/id_art/4265/j/plStrona główna- Serwis prasowy- GIODO w mediach- Rozmowy i spotkania
Na w/w stronie ukazał się artykuł.
POWAŻNE KONSEKWENCJE KLIKANIA, 23.08.2011 R.
………………
„Wielu internautów nie ma świadomości, że używanie określonych funkcji, np. „Lubię to!”, powoduje gromadzenie wielu danych przez inne podmioty.”
…………………………………………..
Proszę o komentarze do niego. Taka funkcja znajduje się między innymi na popularnym Facebooku Serdecznie pozdrawiam małgośka_ Klewen
03 wrz 2011, 09:08
Oczywiście!
Serwisy społecznościowe nie istnieją po to, aby pomagać ludziom w kontakcie (a przynajmniej nie jest to ich podstawowe zadanie), ale aby przynosić zysk swoim właścicielom. Dlatego zdobywanie i zarządzanie informacjami o użytkownikach jest kluczowe, aby proponować spersonalizowane, a więc bardziej skuteczne reklamy. Jeśli ktoś interesuje się chodzeniem po górach na przykład i klika "lubię to" na stronach i informacjach na ten temat, to Facebook będzie mógł mu zaproponować reklamy np. lepszych butów czy plecaków. Co więcej, serwisy społecznościowe wiedzą więcej - nie tylko co lubimy, ale też z kim się spotykamy, gdzie przebywamy, jakich mamy znajomych itd.
Zresztą, przecież i Google poza tym że udostępnia świetną wyszukiwarkę, to przecież jest firmą komercyjną sprzedającą reklamy - i to, moim zdaniem - ich główne zajęcie. Wszystkie usługi, jakkolwiek nowatorskie i przydatne by nie były, służą przecież zarobkowi. I to trzeba mieć na myśli korzystając z takich usług. Oczywiście jest to pewien "handel wymienny" - dostajemy darmowe, świetne usługi internetowe, ale godzimy się na wykorzystywanie informacji o nas samych. Coś za coś, przecież nie ma nic za darmo...
Drugą stroną medalu jest to, w jaki sposób ktoś trzecie może wykorzystać informacje o nas. Znane są przykłady, kiedy np. szef sprawdza pracowników na facebooku, co robią. Pamiętajmy, umieszczajmy tylko takie informacje i zdjęcia, która nie będą dla nas "krępujące" albo niewygodne za kilka lat, albo w sprawach służbowych. Nie udostępniajmy swojego profilu na Facebooku czy NK osobom, których nie znamy. Czy wiemy na przykład kto stoi za profilem "Ród Kowalskich", który to użytkownik proponuje zostanie naszym znajomym? Przecież uzyska on dostęp do naszych zdjęć, numeru telefonu, znajomych itd. A może to potencjalny złodziej?