Wymiana doświadczeń pomiędzy genealogami, dyskusje ogólne na tematy genealogiczne i historyczne, dane dotyczące parafii, archiwów, ciekawych stron, itd
Odpowiedz

co to za dokument?

02 mar 2012, 19:40

witam
ostatnio szperałem w rodzinnych dokumentach i natrafiłem na dokument z 1883 r. Jest on napisany po niemiecku -gotykiem. Sądząc po dacie może dotyczyć mojego dziadka lub pradziadka (obaj mieli na imię Franciszek). Może ktoś odpowie czego dotyczy ten dokument i przetlumaczy go. Zamieszczam linki do dwóch stron tego dokumentu: http://www.myheritage.pl/site-family-tr ... 01-1000697, http://www.myheritage.pl/site-family-tr ... 01-1000698.
pozdrawiam wszystkich i z góry dziękuję za pomoc
Piotr

Re: co to za dokument?

02 mar 2012, 21:54

Witam,

odnośniki prowadzą do strony MyHeritage, ale nie widzę dokumentów.

Pozdrawiam

Re: co to za dokument?

03 mar 2012, 00:08

magandbet napisał(a):Witam,

odnośniki prowadzą do strony MyHeritage, ale nie widzę dokumentów.

Pozdrawiam


Domyślam się, że należy kliknąć zakładkę "zdjęcia" i przejść do dwóch ostatnich.
To jest Vollmacht czyli pełnomocnictwo uczynione chyba przez Francisa J. Borchardta w Milwaukee, stan Wisconsin, USA.
Niestety dla mnie zbyt trudny język urzędowy... :(

Re: co to za dokument?

03 mar 2012, 06:47

witam wszystkich
podane linki prowadza do prowadzonej przeze mnie strony z drzewem genealogicznym. Dokumenty są tam gdzie znalazł je Pan Jerzy Drzymała. Dziękuję za zainteresowanie.
pozdrawiam
Piotr

Re: co to za dokument?

03 mar 2012, 10:03

[quote=magandbet]odnośniki prowadzą do strony MyHeritage, ale nie widzę dokumentów. [/quote]
pdettloff napisał(a):podane linki prowadza do prowadzonej przeze mnie strony z drzewem genealogicznym. Dokumenty są tam gdzie znalazł je Pan Jerzy Drzymała.
Miło, że Jerzy dotarł do zdjęć dokumentów (wszystkie inne zdjęcia z drzewa dostępne są także) i mógł Ci pomóc, inni być może nie będą mogli.
Nie wszyscy bowiem, nawet interesujący się genealogią, mają konto w serwisie Moja scHeda (z dowolnych powodów),
a posiadacze nie są tamże stale zalogowani (jw.)
Na otwartym publicznie forum, jak to, warto stosować zasadę symetrii. Zatem z tego samego powodu staramy się, prosząc o pomoc,
nie wskazywać odnośników do serwisów o ograniczonym dostępie typu mordoksiążka, czy NaszaKobieta.
Skorzystanie z miejsc do publikacji skanów/zdjęć bez ograniczeń powinno być skuteczniejsze.

Powodzenia w poszukiwaniach przodków!

Re: co to za dokument?

03 mar 2012, 10:23

amator napisał(a):Miło, że Jerzy dotarł do zdjęć dokumentów (wszystkie inne zdjęcia z drzewa dostępne są także) i mógł Ci pomóc, inni być może nie będą mogli.
Nie wszyscy bowiem, nawet interesujący się genealogią, mają konto w serwisie Moja scHeda (z dowolnych powodów),
a posiadacze nie są tamże stale zalogowani (jw.)
Na otwartym publicznie forum, jak to, warto stosować zasadę symetrii. Zatem z tego samego powodu staramy się, prosząc o pomoc,
nie wskazywać odnośników do serwisów o ograniczonym dostępie typu mordoksiążka, czy NaszaKobieta.
Skorzystanie z miejsc do publikacji skanów/zdjęć bez ograniczeń powinno być skuteczniejsze.

Powodzenia w poszukiwaniach przodków!


Romanie,
ja nie mam konta i nie jestem stale zalogowany na MH, ale dotarłem do zdjęć.

Re: co to za dokument?

03 mar 2012, 13:24

zgodnie z sugestiami Romana zamieściłem zdjęcia dokumentów na stronach:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 01697.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 37520.html
może teraz ktoś będzie mi mógł pomóc
Piotr

Re: co to za dokument?

04 mar 2012, 01:08

Witam,

tak na szybko przetłumaczyłam te fragmenty dokumentu pełnomocnictwa, które zawierały informacje o wymienionych w nich osobach. Opuściłam cały akapit formularza zawierający szablonową formułę, która stosowana jest w tego typu dokumentach. ( 2 strona, tekst drukowany od 5 - 31 linijki) Jeżeli zależy Tobie na tłumaczeniu także tej części dokumentu, to proszę dać znać.

Pełnomocnictwo

My, niżej podpisane Mary Krumrich z d. Kubiszewska, wdowa po Janie Krumrich oraz Klara córka Jakuba Kubiszewskiego, wcześniej zamieszkałe w Nakle nad Notecią [Nakel] Prowincja Poznańska Prusy, a obecnie w Milwaukee w stanie Wisconsin w Ameryce Północnej, podajemy do wiadomości, że każda z nas stanowczo odwołuje udzielone dotychczas pełnomocnictwo w całej jego treści i ogłaszamy je jako nieważne. Jednocześnie udzielamy pełnomocnictwa Franciszkowi Dettlaff zamieszkałemu w Nakle nad Notecią [Nakel] w Prowincji Poznańskiej Prusy do wykonywania w naszym imieniu wszelkich czynności prawnych i faktycznych jak i egzekwowania naszych praw własności oraz do zarządzania całym naszym majątkiem znajdującym się na terenie Prus, zarówno tym uprzednio przez nas nabytym jak i tym, który zostanie nabyty w późniejszym czasie przez dziedziczenie, darowiznę lub w inny sposób, w szczególności jednak upoważniamy go do reprezentowania nas w postępowaniu o stwierdzenie nabycia udziału spadkowego po matce oraz do wykreślenia wpisu z księgi hipotecznej. Podjęte dla nas pieniądze w gotówce, papiery wartościowe, dokumenty i rzeczy należy jednak zgodnie z ?* przekazywać Francis J. Borchardtowi 509 2d avenue Milwaukee, Wisconsin , Ameryka Północna lub osobom trzecim na nasz rachunek. […]

Działo się w Milwaukee, dnia 1 lipca 1883r.

Spisano w obecności:
Jacob Kubal
Francis J. Borchardt
Mary Krumrich z d. Mary Kubiszewska
Klara Kubiszewska

* jedno słowo nieczytelne z powodu uszkodzenia papieru

Pozdrawiam

Re: co to za dokument?

04 mar 2012, 08:38

Pani Magdo - wielkie dzięki za pomoc. Oczywiście tłumaczenie urzędowych formułek nie jest potrzebne bo nie wniosą niczego nowego. Dzięki Pani mam odpowiedź na jedno pytanie i wiem co to za dokument ale pojawiło sie wiele nowych np
- kim były osoby wymienione w pełnomocnictwie
- czy były jakoś spokrewnione z moim pradziadkiem (chyba nie udziela się takiego pełnomocnictwa osobie zupełnie obcej)
- dlaczego w nazwisku mojego pradziadka jest błąd (Dettlaff a nie Dettloff reszta danych czyli imię, miejsce zamieszkania zgadza się) może jest to zwykła literówka a może konsewkwencja błędu w jakimś innym dokumencie.
W każdym bądź razie Pani pomoc spowodowała, że przede mną wiele dociekań :)
serdecznie pozdrawiam
Piotr

Re: co to za dokument?

04 mar 2012, 19:20

Witam,

niestety w tekście nie ma ani jednej wzmianki na temat tego, co łączyło osoby wymienione w dokumencie. Co do nazwiska, to różne pisownie nazwisk w tamtych czasach zdarzały się bardzo często. Ciekawie na ten temat pisał Łukasz: viewtopic.php?f=1&t=592&start=40.

Cieszę się, że mogłam pomóc.
Pozdrawiam
Odpowiedz