Wymiana doświadczeń pomiędzy genealogami, dyskusje ogólne na tematy genealogiczne i historyczne, dane dotyczące parafii, archiwów, ciekawych stron, itd
Odpowiedz

Nowy użytkownik Forum.

10 paź 2012, 22:36

Szanowny Adminie.

Przez kilka lat bytności na Forum WTG z której jestem ogromnie rada, zauważyłam pewne ułomności systemu rejestrującego.
Już wyjaśniam czego one moim skromnym zdaniem dotyczą.
Otóż pomimo informacji w Regulaminie Forum bywa dość często, że nowi Użytkownicy nie podają danych czy też informacji,
które są regulaminowo wymagane przy rejestracji, lub których grzecznościowo oczekują „starzy Forumowicze” tzn. chociażby podpisywania postów.
Taki nowy Użytkownik nie czuje się do tego zobowiązany, skoro otrzymał pełny dostęp.
Zatem, czy nie byłoby dobrym wyjściem, aby wstawić przy rejestracji tzw. pola obowiązkowe ( z gwiazdką * ) dotyczące imienia,
nazwiska , podpisu czy też takich danych, które umożliwią jakąś identyfikację, której oczekujemy na tym Forum ?
Sama doświadczyłam wielokrotnie sytuacji, że w odpowiedzi używałam formy rodzaju nijakiego, bo nie wiedziałam komu odpowiadam.
Zaoszczędziłoby to zbędnej forumowej korespondencji.

Jesteś anonimowy – nie masz dostępu.

Re: Nowy użytkownik Forum.

10 paź 2012, 22:45

Przychylam się.
Trafne spostrzeżenie.
Męczy mnie to ciągłe zwracanie uwag.
Niektórzy się do nich stosują, inni pyskują, a jeszcze inni obrażają.
Niewdzięczna i przez nikogo niedoceniana praca.
Doprawdy, czasem mam dość ...

Re: Nowy użytkownik Forum.

11 paź 2012, 01:41

Czasami nie ma pod postem podpisu ale jak klikne na Profil danej osoby to jest imie i nazwisko, wiec nie jest ta osoba
anonimowa na Forum.
Niektorzy pisza swoje dane w profilu, /niewidoczne dla wszystkich na pierwszy rzut/ a nie podpisuja sie bo widocznie uwazaja, ze "nick" wystarczy, co zreszta i ja uczynilam kiedy stawialam tutaj swoje pierwsze kroki ale zaraz zostalam szybciutko "ustawiona". Nie jest to takie oczywiste i nikt, zapewniam 99% uzytkownikow nie czyta Regulaminu przed zarejestrowaniem sie, ja tez nie czytalam.
Mozna tak zrobic jak pisze Danusia, zapewne takie rozwiazanie pomoze bo jak narazie nowi uzytkownicy nie robia nic zlego skoro ich rejestracja zostala zaakceptowana - czyli robia tak jak trzeba i nie ma tutaj zadnej ich winy czy nieregulaminowego postepowania.

Re: Nowy użytkownik Forum.

11 paź 2012, 06:55

Tylko po co?
Czy naprawdę jest to taki wielki problem?
Osobiście nie przeszkadza mi zwracanie się do kogoś używając jego nick czy tez brak podpisu. Jak dla mnie jeśli ktoś chce pozostać anonimowy to nie ma sprawy - dopóki zachowuje się grzecznie :-)
Zresztą jaka jest pewność, że poda prawdziwe dane?
Mam podpis, ale tylko dlatego, żeby nie czytać ciągle "podpisuj posty" "podpisuj posty" jakby to było najważniejsze w genealogii 8)

Re: Nowy użytkownik Forum.

11 paź 2012, 08:51

Zgadzam się z Jarkiem w tej kwestii, ale nie chciałam „wyrzucić” z siebie wszystkiego w pierwszym poście.
Śledzę odpowiedzi, i o dziwo nauczyłam się pisać bezosobowo widząc, że niektórzy członkowie WTG notorycznie nie używają żadnego zwrotu (poza niektórymi przypadkami) udzielając odpowiedzi.
Przykład bardzo krótki i świeży.
Pyt. - Co to za parafia?
Odp. – Warszawa

Ani me, ....

Skoro czegoś oczekujemy, sami najpierw powinniśmy dać przykład.
Jest pewna część użytkowników, która w liczbie napisanych postów ma co najmniej 1/3 bzdurnego zwracania uwag.
Jarku, masz 100 % racji w sprawie prawdziwości zamieszczonych danych. Można sprawdzić Członków WTG, lista znajduje się na stronie Towarzystwa – ale pozostałych?
Jakie dziwolągi występują w nicach, podpisać można imieniem prapra… lub sąsiadki.
Ale czy o to chodzi, czy to będzie rzetelne?. Na pewno nie.
Nowi użytkownicy zafascynowani zupełnie czymś innym, nie zwracają na to po prostu uwagi. Skoro otrzymali dostęp do forum to piszą, i może trzeba poczekać aż zauważą panujące tutaj zasady?
Niemniej jest mi miło jeśli ktoś pisząc do mnie, zwraca się po imieniu.

Re: Nowy użytkownik Forum.

11 paź 2012, 10:40

Witam,

Ja także posługuję się nickiem, w podpisie zamieszczam imię i nie widzę nic niestosownego w takim postępowaniu. Wielu piosenkarzy, sportowców itd. używa pseudonimów i nikt nie wymaga, żeby przedstawiali sie przed występem. Szukamy tutaj naszych przodków, często nazwisko forumowicza jest calkowicie inne od poszukiwanych i nic nie da komuś jego znajomość.

Fora internetowe rządzą sie innymi prawami niż zasady epistolografii. Tutaj często wystarcza krótka, ale rzeczowa odpowiedź. Nie mozemy wymagać, żeby każdy pisał rozprawę odpowiadając na post.

Poza tym ktoś powiedział "największa problema to ta, której nie ma" i myślę, że o tym jest ten wątek. :)

Re: Nowy użytkownik Forum.

11 paź 2012, 10:43

DankaW napisał(a):Zatem, czy nie byłoby dobrym wyjściem, aby wstawić przy rejestracji tzw. pola obowiązkowe ( z gwiazdką * ) dotyczące imienia,
nazwiska , podpisu czy też takich danych, które umożliwią jakąś identyfikację, której oczekujemy na tym Forum ?


Danko, pole przeznaczone na imię i nazwisko jest opatrzone gwiazdką i bez jego wypełnienia nie ma możliwości się zarejestrować. To co nowi użytkownicy tam wpisują, to już zupełnie inna kwestia.

Pozdrawiam
Piotr

Re: Nowy użytkownik Forum.

11 paź 2012, 11:03

Kasiu, jak świat światem grzeczność wymaga a i w szkole mnie uczono, aby odpowiadać całym zdaniem.
Chyba że te wiejskie miały inne programy – to przepraszam.

Piotrze, może nie napisałam zbyt jasno, ale myślałam o obowiązkowym podpisie pod postem w formularzu rejestracyjnym.
Rozwiązałoby to całkowicie problem.

Re: Nowy użytkownik Forum.

11 paź 2012, 13:04

Hej,

Na naszym forum panują takie a nie inne zasady. Tak zostało to określone na początku jego istnienia i każdy kto tu przychodzi chcąc uzyskać pomoc powinien to uszanować. Mamy 3,3 tys zarejestrowanych osób, nieco ponad 800 napisało 5 lub więcej postów, więc nawet gdyby liczyć aktywnych użytkowników to jest nas przynajmniej kilkuset. Znakomita większość respektuje zasady, w tym podpisywanie się i podanie nazwiska. Oczywiście można podać fałszywe nazwisko, ale - sami osądźcie - jeśli ktoś przychodzi na NASZE forum i chce pomocy, to chyba on powinien się dostosować do naszych zasad, a nie my do jego. A pytanie z cyklu "dlaczego u ciebie w domu trzeba ściągać buty" nie ma chyba sensu...

Re: Nowy użytkownik Forum.

11 paź 2012, 22:45

Witajcie.
Przy okazji dyskusji w sprawie podpisu chciałabym poznać Wasze zdanie na temat innego punktu w profilu tj. lokalizacji.
Wiadomo, że dane podawane przez każdego z nas podczas rejestracji mogą być prawdziwe lub nie - to już zależy od skłonności danej osoby. Jeden jest otwarty i szczery a drugi skryty i tajemniczy.
I nikt przecież tego nie zweryfikuje.
Ale tak jak miło jest zwracać się do kogoś podanym przez niego imieniem tak miło jest wiedzieć skąd do nas pisze.
Ja osobiście zwracam na to uwagę, szczególnie w postach, w których ktoś prosi o odszukanie jakiegoś zapisu w archiwach. Ktoś piszący z odległej miejscowości ma znacznie większe szanse na spełnienie takiej prośby bo ma trudności z dojazdem.
Czy to naprawdę jakiś problem podać miasto, w którym się mieszka?

Pozdrawiam.
Danka

Re: Nowy użytkownik Forum.

11 paź 2012, 23:33

danamat2 napisał(a): Ale tak jak miło jest zwracać się do kogoś podanym przez niego imieniem tak miło jest wiedzieć skąd do nas pisze.
Ja osobiście zwracam na to uwagę, szczególnie w postach, w których ktoś prosi o odszukanie jakiegoś zapisu w archiwach. Ktoś piszący z odległej miejscowości ma znacznie większe szanse na spełnienie takiej prośby bo ma trudności z dojazdem.
Czy to naprawdę jakiś problem podać miasto, w którym się mieszka
Danka


Zawsze zwracam uwagę na miejscowość umieszczoną w profilu i "przyjmuję", że jest to zgodne z prawdą.Z pewnością wiele to ułatwia i jest też możliwość zwrócić się do tej osoby na PW jeśli chcemy pomocy właśnie z tego terenu.
Rozumiem, że niektórzy chcą pozostać w sieci anonimowi...ale pisząc później posty na różne tematy i częstokroć opisując swoje koligacje rodzinne ta anonimowość nie na wiele się zda. Tak już jest z internetem-piszesz, ryzykujesz, że ktoś cię rozpozna. Trochę mnie dziwią te obawy tutaj podczas gdy wielu kładzie "kawę na ławę " na Naszej klasie, Facebooku itp podobnych stronach. Na naszym forum jest rzeczowo, miło i grzecznie, nie ma okropnych wpisów jak w komentarzach w Onecie i jeśli ktoś mnie skojarzy nie mam się czego wstydzić ani obawiać.

Re: Nowy użytkownik Forum.

16 paź 2012, 08:36

Witam!
Zgadzam się z moimi przedmówczyniami, że żaden to problem wpisać swoją lokalizację jednak nie bierzecie pod uwagę często występujących antagonizmów między mieszkańcami określonych regionów, miast Polski. Często zdarza się tak, że mając ukształtowane poglądy na ich temat być może część osób uważa, że nie są "nasi" więc niech szukają pomocy na forach, które regionalnie są im bliższe i stąd obawa przed podaniem lokalizacji? to taka moja uwaga, która nie ma żadnego znaczenia na tym forum o czym się przekonałam jednak osoby wchodzące tu po raz pierwszy być może o tym nie wiedzą? przyznam się, że ja sama miałam z tym problem co aktualnie koryguję. Moja rodzina od dwóch a raczej trzech bo jestem już trzecim pokoleniem, zamieszkuje w Warszawie z różnych jak się okazuje nie zawsze od nich zależnych powodów zaś w trakcie moich poszukiwań genealogicznych okazało się, że przodkowie pochodzą z Wielkopolski.
Pozdrawiam
Zofia

Re: Nowy użytkownik Forum.

16 paź 2012, 20:35

Zofia1 napisał(a):Witam!
Zgadzam się z moimi przedmówczyniami, że żaden to problem wpisać swoją lokalizację jednak nie bierzecie pod uwagę często występujących antagonizmów między mieszkańcami określonych regionów, miast Polski...

Witaj Zofio.
To nie jest forum kibicowskie :)
Nie wydaje mi się, żeby na forach genealogicznych ktokolwiek uzależniał swoją pomoc od miejsca zamieszkania.

Re: Nowy użytkownik Forum.

17 paź 2012, 13:05

[quote="D-100Witaj Zofio.
To nie jest forum kibicowskie :)
Nie wydaje mi się, żeby na forach genealogicznych ktokolwiek uzależniał swoją pomoc od miejsca zamieszkania.[/quote]

Darku. Mogę się wypowiadać tylko we własnym imieniu i pozwól, że nie do końca się z tym zdaniem zgadzam.
Owszem, uzależniam swą pomoc od miejsca zamieszkania proszącego.
Chodzi oczywiście tylko o pomoc w zakresie sprawdzenia czegoś w archiwum (moja wiedza na inne tematy jest znikoma, toteż nie mogę się tam wykazać). Łatwiej jest poświęcić część swego czasu i poszukać czegoś dla kogoś, kto ma zbyt daleko aby to zrobić osobiście.
Ale do głowy by mi nie przyszło kierować się jakąś sympatią czy antypatią do kolegi/koleżanki genealoga z racji takiego czy innego regionu kraju.
I jestem pewna, że jeśli nie 100 to 99% procent braci genealogicznej myśli podobnie.
Stąd ponawiam apel o wpisywanie lokalizacji.

Pozdrawiam ciepło tych z bliska jak i z daleka :D

Danka
Odpowiedz