Dziękujemy bardzo serdecznie !
Cztery godziny spędzone w AP Poznań, to czas spędzony na pochłanianiu i zapamiętywaniu każdego usłyszanego słowa i obejrzanego obrazu.
Było bardzo ciekawie, a poza tym w wielkim tłoku można było wymienić ze Znajomymi choć uśmiech.
Kto się wybierał a nie dotarł – niech żałuje.
Bogdan jako jeden z trzech szczęśliwców wrócił do domu z kserokopią kartoteki mieszkańców należącą do Jego pradziadka. Cudowna pamiątka.
Już czekamy na następne zapowiedziane spotkanie.