Wymiana doświadczeń pomiędzy genealogami, dyskusje ogólne na tematy genealogiczne i historyczne, dane dotyczące parafii, archiwów, ciekawych stron, itd
22 paź 2012, 20:37
Witajcie,
w związku ze zbliżającym się świętem zmarłych postanowiłem wyczyścić 2 stare groby mojej prababci i praprababci. Są to przedwojenne nagrobki. Jednak nie wiem czym to zrobić. Czytałem, że najlepsza jest woda z octem. Czy to prawda? Czym usunąć mech? Szpachelką czy jakimś środkiem chemicznym? Będę wdzięczny za rady. Załączam zdjęcia nagrobków.
https://picasaweb.google.com/1161648361 ... 7964429058https://picasaweb.google.com/1161648361 ... 9562371010https://picasaweb.google.com/1161648361 ... 7853194866https://picasaweb.google.com/1161648361 ... 7570663106
22 paź 2012, 21:39
Mam podobny problem i od kamieniarzy dowiedziałam się, że "Fosolem" - odrdzewiacz, później dobrze spłukać wodą. Pozostaje więc wziąść szczotkę, rękawice gumowe i jakąś odzież ochronną. Do odnowienia liter są pisaki z farbą jaka sobie życzysz- czarna ? , złota ?. Woda z octem to tylko do usunięcia nalotów wapiennych a Tobie chodzi o odświeżenie pomnika. W sklepach ogrodniczych są środki do usuwania mchu, działają natychmiast - wypróbowałam.
Pozdrawiam
krysia
23 paź 2012, 05:48
Czy ten Fosol nie będzie za ostry? Boję się że pozostawię grób w gorszym stanie niż jest... Gdzie można kupić takie pisaki i za ile?
23 paź 2012, 18:26
Jakubie nie wiem czy "fosol" nie bedzie zaagresywnym środkiem. Tej metody odświeżania pomnika jeszcze nie doświadczyłam. Ja opiekuję się grobem z 1927 roku, który wygladł tak jak pomnik z Twojego pierwszego zdjęcia. W 2006 roku pomnik zarząd cmentarz przeniósł do lapidarium. Moje prace wówczas polegały na oczyszczeniu go szczotką drucianą. Metody nie polecam bo to katorżnicza praca. Nie uzyskałam zamierzonego efektu a nakład pracy ogromny. Teraz jeśli pogoda na to pozwoli właśnie odrdzewiaczem mam zamiar spryskać kamień no i szorowąć. Przecież próbę można wykonać u podstawy pomnika i przekonać się co sie bedzie działo. Lastriko czyszczę płynami do konserwacji nagrobków firmy Inco -Veritas lub PPUH VOIGT. Bez szczotki sie nie obedzie. Powinno sie kamień po takim zabiegu (szczotka druciana lub agresywny srodek chem.)zakonserwować. Ja to wykonałam wspomnianymi płynami.
Pisaki kupuję w sklepie dla plastyków. W Poznaniu np. jest taki sklep przy Archiwum Państwowym, koszt ok. 10-15 zł. Dla dużych napisów na płytach wykonuję szablon i później maluję wałeczkiem. Pozostaje jszcze pędzelek jesli podczas mycia zbytnio nie starł się napis. Pisaki używam do napisów wykutych w kamieniu.
Pozdrawiam
krysia
23 paź 2012, 18:55
Zamówiłem już na allegro 2 czarne pisaki olejowe (po 5 zł). Boję się testować tego odrdzewiacza.... Na początek użyję środek na mech. Później spróbuję ciepłą wodą z płynem "Ludwik" i szczotką ryżową zmyć. Może coś zejdzie. Jak nie to będę myśleć dalej.
Mam nadzieję, że w piątek i sobotę nie będzie padać. Jestem nastawiony na wielką renowację
24 paź 2012, 16:25
Witam,
mech z nagrobka najlepiej usunie fachowe szlifowanie wykonane przez kamieniarza. Daje to długotrwały efekt, łatwo taki "odświeżony" nagrobek utrzymać w czystości i nie dopuścić do ponownego omszenia. Wypróbowany sposób! Przy okazji - dziękuję za informację o pisakach - wykorzystam na innym starym grobie, którym się opiekuję, ale jego stan już nie pozwala na szlifowanie.
24 lis 2012, 04:11
Nie wiem jak do tych starszych pomników,ale do pomników z lastriko wypróbowałam płyn firmy Buzil.Nie pamiętam dokładnie typu bo płynów ta firma ma kilkadziesiąt w ofercie,ale jest on na bazie ługu sodowego do zmywania osadów tłuszczowych.Mimo wszystko idealnie nadaje się do czyszczenia lastriko.Najlepiej go wlać do butelki ze spryskiwaczem,wtedyjest równomiernie rozprowadzony.Do szorowania jednak najlepiej ubrać gumowe rękawiczki.Patrycja
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.