Wymiana doświadczeń pomiędzy genealogami, dyskusje ogólne na tematy genealogiczne i historyczne, dane dotyczące parafii, archiwów, ciekawych stron, itd
Odpowiedz

Prośba o tłumaczenie

29 wrz 2008, 01:27

Mam prośbę o przetłumaczenie słów po łacinie przy akcie urodzenia mego prapradziadka Metrykalia > Katolickie > Część 8
51565 (Kórnik)
1800.2/XI. (K. pałac), * 15/X. Walenty Nepomucen, s. G. Piotra Pawła i Juljany de Sepna Sepińskich praefect. borrarum Kornic. - chrz. nieszl. ("Nobilis ortu")
Hanka

Re: Prośba o tłumaczenie

29 wrz 2008, 02:31

Nie jestem mocny w lacinie ale Nobilis ortu to chyba pochodzenie szlacheckie, Sepinski rodzaj zarzadca parku kornickiego. Moge sie mylic.

Re: Prośba o tłumaczenie

29 wrz 2008, 10:30

Krzysztofie-serdeczne dziękuje za tłumaczenie-jest to dla mnie bardzo ważne.Znalazłam mojego prapradziadka-uciecha niesamowita.Ciężko szuka się przodków kiedy nie wiadomo gdzie mieszkali,ale Teki Dworzaczka to nieoceniona skarbnica wiadomości o mieszkańcach Wielkopolski. Hanka

Re: Prośba o tłumaczenie

29 wrz 2008, 13:42

s. syn G.(Generosus-szlachetnego) Piotra Pawła i Juljany de Sepna Sepińskich praefect. borrarum Kornic. - chrz. nieszl. -chrzestni nieszlachetni ("Nobilis ortu"-szlachetnie urodzony)
praefect. - zarządca lub urzędnik
praefect. borrarum - nie wiem, co znaczy drugie słowo, ale np. praefectus culinae to kucharz, praefectus stabuli to koniuszy; jeśli borrarum to park, rację będzie miał Krzysztof, czyli będzie zarządca parku kórnickiego, ale w moim słowniku słowa "borrarum" ani "park" nie mam.

Re: Prośba o tłumaczenie

29 wrz 2008, 14:34

Na 99,9% "bonorum" czyli "dóbr '(kórnickich) - źle odczytane.
Ł

Re: Prośba o tłumaczenie

29 wrz 2008, 18:59

Nadleśniczy. Borra to popularny na naszych ziemiach dziwoląg lingwistyczny na określenie lasu, w łacinie makaronicznej funkcjonowała formułka sądowa "cum gais, boris et graniciebus". Ale częściej widuje się formę: praefectus sylvarum/silvarum.

Re: Prośba o tłumaczenie

29 wrz 2008, 19:12

Ale Hani zrobiliśmy mętlik :)

Re: Prośba o tłumaczenie

30 wrz 2008, 08:56

Bartek napisał(a):Nadleśniczy. Borra to popularny na naszych ziemiach dziwoląg lingwistyczny na określenie lasu, w łacinie makaronicznej funkcjonowała formułka sądowa "cum gais, boris et graniciebus". Ale częściej widuje się formę: praefectus sylvarum/silvarum.



Niezłe, nie wpadłem na to :)
Ł

Re: Prośba o tłumaczenie

30 wrz 2008, 18:41

Moi drodzy! Wszystkim Wam dziekuję za włożony trud w tłumaczenie wykonywanego" zawodu" przez mego prapradziada.
Z tego co przeczytałam był on czyli Piotr Paweł szlacheckiego pochodzenia-chrzestni Walentego byli pochodzenia nieszlacheckiego,a Piotr był zarządcą lasów lub parku kórnickiego.Ponieważ od niedawna zajmuję się odszukiwaniem moich przodków ze strony ojca Wasza pomoc jest dla mnie nieoceniona.Pozdrawiam Hanka

Re: Prośba o tłumaczenie

11 paź 2008, 17:04

Proszę o przetłumaczenie lub wyjaśnienie.

Goscieszyn, am 23 Dezember 1900
Vor dem unterzeichneten Standesbeamten erschien heute, der Persoenlichkeit nach bekannt die Ortsarme Marianna Kabacinski geborene Drews wohnhaft in Goscieszyn und zeigte an, dass der Ortsarme Joseph Kabacinski (-)
Ortsarme to prawdopodobnie nie zawód bo podano dalej w tym dokumencie że zmarł kowal Pozycja społeczna ? funkcja ?

Re: Prośba o tłumaczenie

11 paź 2008, 20:21

kabat napisał(a):Proszę o przetłumaczenie lub wyjaśnienie.

Goscieszyn, am 23 Dezember 1900
Vor dem unterzeichneten Standesbeamten erschien heute, der Persoenlichkeit nach bekannt die Ortsarme Marianna Kabacinski geborene Drews wohnhaft in Goscieszyn und zeigte an, dass der Ortsarme Joseph Kabacinski (-)
Ortsarme to prawdopodobnie nie zawód bo podano dalej w tym dokumencie że zmarł kowal Pozycja społeczna ? funkcja ?


"Goscieszyn,23 Grudnia 1900
Przed nizej podpisanym Urzednikiem Stanu Cywilnego pojawila sie dzisiaj,osobiscie znana miejscowa biedna Marianna Kabacinski rodzona Drews zamieszkala w Goscieszyn i doniosla,ze (i)(b)tenmiejscowy biedny(b)(i) Joseph Kabacinski(-)"

Sprawdzilem rowniez w slowniku staroniemieckim-- tlumaczenie :miejscowy biedna/y osoba.
Jeszcze jedno-"..zeigte an.." - znaczy naturalnie w jezyku urzedowym niemieckim znaczy co
"doniosla","donosi".

Pozdrowienia Jan
Ostatnio edytowano 11 paź 2008, 20:44 przez Dzierbinski, łącznie edytowano 2 razy

Re: Prośba o tłumaczenie

11 paź 2008, 20:28

Hallo Leszku,
"Ortsarme" to osoba ktora nie byla w stanie sama sie utrzymac (np, ze wzgledu na inwalidztwo, wdowienstwo, starosc) a wiec miala prawo do pomocy urzedu danej miejsowosci. Juz w XVIII wieku w Prusach na urzedach miejscowych istnial obowiazek wspomagania takich osob poprzez zbiorki pieniezne, darowizny (np. drewna) lub inne formy wsparcia. Aby skorzystac z tego prawa nalezalo mieszkac w danej miejscowosci conajmniej 3 lata.
"Miejscowy biedak" mial wiec o wiele lepszy status niz "obcy zebrak" wobec ktorego nie istnialy zadne zobowiazania i mogl byc przenoszony (przepedzany) z jednej miejscowosci do drugiej.

Pozdrawiam serdecznie - Teresa

Re: Prośba o tłumaczenie

12 paź 2008, 19:48

Mam prośbę o przetłumaczenie aktu urodzeniaObrazek
z góry serdecznie dziękuje
Hanka

Re: Prośba o tłumaczenie

15 paź 2008, 20:34

kadi13 napisał(a):Mam prośbę o przetłumaczenie aktu urodzeniaObrazek
z góry serdecznie dziękuje
Hanka



Haniu,chetnie sprobowalbym przetlumaczyc ale mam klopoty z odczytaniem jednego lub dwoch slow.Tyle co przeczytalem to brzmi:

" Nr 19 A
Kletzko,2 luty 1891.
Przed nizej podpisanym urzednikiem Urzedu Stanu Cywilnego zjawila sie osobiscie mi znana Pani Hirschfel......(?) Carl Sempinski,Pani Jozefa Sempinska rodzona(tj. z d.) Malczewska zamieszkala w Bismarksfelde kolo Gniezna,wyznania katolickiego,,i doniosla,ze Zofia von Sempinska jej corka (slowo w nawiasie-?????) zamieszkala u niej w jej mieszkaniu w Bismarksfelde w dniu 24 stycznia 1890 roku przedpoludniem o godz.9 urodzila dziecko plci zenskiej,ktore otrzymalo imiona ANTONIA CAROLINA.
Odczytane,zgodne i podpisane:
(czytelny podpis wlasnoreczny:)Josefa v. Sepinska
(nieczytelny podpis Urzednika)"

Mam nadzieje,ze jakos tym pomoglem.
Milego wieczoru i serdecznie pozdrawiam.Jan

Re: Prośba o tłumaczenie

16 paź 2008, 07:30

Wydaje mi się że na początku to nazwa zawodu.
.....zjawiła się osobiście mi znana żona [???? niem Wirthschaft ..... raczej nazwa zawodu ] Carla Sempinskiego ...

Re: Prośba o tłumaczenie

16 paź 2008, 11:09

halo!

Wydaje mi sie ,ze Przemek moze miec racje z Tym Wirtschaft.... a zwlaszcza,ze imie Carl napisane jest w Genetiv tj.odpowiedz na pytanie CZYJE --- Carls czyli Carla Sempinskiego.

Jan.

Re: Prośba o tłumaczenie

16 paź 2008, 12:13

przemek.mierzejewski napisał(a):Wydaje mi się że na początku to nazwa zawodu.
.....zjawiła się osobiście mi znana żona [???? niem Wirthschaft ..... raczej nazwa zawodu ] Carla Sempinskiego ...



Moim zdaniem Wirthschaftsinspektors. Tylko "e" w inspektors nie widać, ale może się zlało z k

Maciej

Re: Prośba o tłumaczenie

16 paź 2008, 20:34

Chciałabym wszystkim podziękowac za zaangażowanie w tłumaczenie aktu urodzenia.
Hanka

Re: Prośba o tłumaczenie

18 paź 2008, 00:05

Ostatnio w aktach cechów Dolska znalazłem kilka ważnych dla mnie dokumentów świadczących o tym, że przodkowie z linii Skałeckich wywodzili się z Pogorzeli. Jest też między innymi zaświadczenie odbycia nauki brata mojego przodka, w którym mam problem z rozszyfrowaniem kilku wyrazów.
Obrazek

Ogólnie całość sobie jakoś tam odczytam, chodzi mi głównie o dopisywane ręcznie informacje:
Immediat Stadt Dolsk - to określenie miasta, ale właśnie nie wiem co oznacza Immediat
Genterks - pojawia się kilka razy, to pewnie coś jak "zaliczenie, potwierdzenie"?

Poza tym jest tu mowa o Józefie Skałeckim, który w takim a takim terminie pobierał nauki u majstra krawieckiego Sylwestra Skałeckiego. Jest tam gdzieś może wspomniane o ich pokrewieństwie? Podejrzewam, że to będzie ojciec ale i tak koniecznie muszę odszukać metrykę urodzenia Józefa.

Jest jeszcze wpis dotyczący przyjęcia Sylwestra Skałeckiego do bractwa krawieckiego.
Obrazek

Intryguje mnie rzucone na końcu dokumentu nazwisko "Skałecki". Skąd tam się wzięło, będzie to podpis Sylwestra? Dodam, że jego syn(?) Józef posługiwał się krzyżykami.

Pozdrawiam
Piotrek

Re: Prośba o tłumaczenie

18 paź 2008, 05:19

immediate (Mediat) Stadt - miasto prywatne

Re: Prośba o tłumaczenie

18 paź 2008, 16:53

No tak, to by się zgadzało. Dzięki za podpowiedź :)

Piotrek

Re: Prośba o tłumaczenie

18 paź 2008, 17:47

skała napisał(a):Intryguje mnie rzucone na końcu dokumentu nazwisko "Skałecki". Skąd tam się wzięło, będzie to podpis Sylwestra? Dodam, że jego syn(?) Józef posługiwał się krzyżykami.
Może to być podpis. Sugeruje to fakt, że nazwisko wpisane jest inną ręką. Widać to wyraźnie przy porównaniu z wpisanym tym samym nazwiskiem 5 linijek wyżej.

Re: Prośba o tłumaczenie

20 paź 2008, 20:01

Ja również mam prośbę o pomoc w właściwym odczytaniu tekstu. Chodzi o wpis do księgi chrztów w parafii Wierzchucin Królewski w powiecie bydgoskim. Na przedstawionej stronie jest to trzeci wpis w roku 1838, miejscowość Monkowarsko. Urodzona 17 stycznia, ochrzczona 20 styczna, córka Tomasza Czaplewskiego i Reginy .........(?) otrzymała imię Agnieszka. To wiem ale reszty nie mogę odczytać.
Obrazek

Re: Prośba o tłumaczenie

20 paź 2008, 20:25

Moim zdaniem zapisano tam "Regina Grzykowska"
Jeśli chodzi o chrzestnych, to byli nimi Jan Robus i Katarzyna To[ryw?]nowa

Pozdrawiam
Piotrek

Re: Prośba o tłumaczenie

21 paź 2008, 08:11

Ja również mam problem z odczytaniem daty. Prawdopodobnie jest to data ślubu Ksawerego i Marianny a znajduje się w prawej górnej części skanu. Zamieszczam cały skan bo może to pomoże komuś w odczytaniu tej daty. Pozdrawiam i liczę na pomoc - genoan (Andrzej Nowak)

Obrazek

Re: Prośba o tłumaczenie

21 paź 2008, 09:36

genoan napisał(a):Ja również mam problem z odczytaniem daty. Prawdopodobnie jest to data ślubu Ksawerego i Marianny a znajduje się w prawej górnej części skanu. Zamieszczam cały skan bo może to pomoże komuś w odczytaniu tej daty.


Z tego co widzę (kiepska rozdzielczość): Am 31.3.11 sind verh(eiratet) -185/11 I-
czyli ożenił się 31.3.1911 r. Dalsze symbole to chyba numer aktu. Spotykałem takie adnotacje w innych aktach

Re: Prośba o tłumaczenie

21 paź 2008, 13:00

Dzięki za zainteresowanie. Miałem pewne wątpliwości, chociaż tak to wygląda jak piszesz. Zauważ, że pierwsze dziecko urodziło się w 1881 roku. Pierwsza żona zmarła w 1910 roku.
Chyba, że jest to data ślubu z drugą żoną, która urodziła dziecko w grudniu 1911 r. a rozwiedli się w 1921 r. To by się nawet zgadzało. Sądziłem, na podstawie innych podobnych dokumentów, że jest to data pierwszego związku, czyli jak kartoteka była zakładana i dlatego prosiłem o konsultację i pomoc. Pozdrawiam - genoan

Re: Prośba o tłumaczenie

21 paź 2008, 13:17

Andrzeju, ciężko cokolwiek więcjej powiedzieć na temat tego zdjęcia, bo jest bardzo małej rozdzielczości i praktycznie nie da się nic odczytać. Jeśli masz zdjęcie lepszej jakości to może podaj odnośnik, będzie łatwiej.

Pamiętaj także, że karta była sporządzana dla głowy rodziny, a reszta była po prostu dopisana. Jeśli wprowadzili się tuż przed zgonem I-szej żony, to została ona dopisana jako małżonka, później wpis o jej śmierci i później wpis o ślubie z drugą żoną. Trzeba mieć na uwadze, że do tej karty dopisywano różne rzeczy, ale raczej nie wstecz, tylko bieżące wydarzenia (śluby, zgony - czasem, pobór do wojska, zmiany adresów).

Maciej

Re: Prośba o tłumaczenie

21 paź 2008, 20:40

Piotrku, dziękuję bardzo za podpowiedź. A czy potrafisz może odczytać słowa umieszczone między "Tomasz Czaplewski" a "Regina ........"?

Re: Prośba o tłumaczenie

21 paź 2008, 20:52

Tomasz Czaplewski inquilino, et legimma conjuge ejus Regina Grzykowska
czyli
Tomasz Czaplewski komornik, prawny małżonek Reginy Grzykowskiej

Pozrawiam
Piotrek

Re: Prośba o tłumaczenie

21 paź 2008, 21:04

Piotrku, bardzo Ci dziękuję.

Re: Prośba o tłumaczenie

22 paź 2008, 16:22

Chrzestna – Catharina Adryanowa.

Fraza od imienia ojca brzmi dokładnie:
ex Thoma Czaplewski, inquilino et legitima conjuge ejus Regina Grzykowska”

i oznacza:
"z Tomasza Czaplewskiego, komornika i prawnej małżonki jego Reginy Grzykowskiej".

Re: Prośba o tłumaczenie

22 paź 2008, 16:34

Rzeczywiście Adryanowa - pierwsze literki to "Ad"

Piotrek

Re: Prośba o tłumaczenie

22 paź 2008, 20:46

Bartku i Piotrku, jeszcze raz bardzo dziękuję.

Re: Prośba o tłumaczenie

24 lip 2010, 19:57

Witam
Proszę o odczytanie tego tekstu rodzice są luteranie i ...
czy może wynikać że są pokrewieństwa rodzinne ?
Obrazek
Odpowiedz