Poznan Sw. Marcin

[Krzysztof Dobrzynski]

Sw. Marcin w Poznaniu to chyba najwieksza parafia jaka dotychczas ogladalem. A widzialem juz duzo. Lata srodek XVII i poczatek XVIII wieku. Po prostu ogrom wpisow metrykalnych. Ale jeszcze jest jadna rzecz. Przy slubach podawane sa czesto miejscowosci skad jest para mlodych. Nie dziwily mnie ze pan mlody jest z Sierakowa, Obornik, Leszna. Ale Brandemburg, Wroclaw, Wieliczka, Krakow, Warszawa, Czestochowa to juz naprawde niezrozumiale. Poczatek lat 1700 i takie podroze? Jak ci ludzie sie poznawali? Nie bylo w tych czasach wojen kiedy to zolnierze sie przemieszczali. Czy ktos ma jakies logiczne wytlumaczenie? Rozumiem slub w prestizowej Katedrze Poznanskiej nie mowiac o Gnieznienskiej. O co tutaj chodzi?

[Łukasz Bielecki]

Były owszem wojny, coraz to jakieś. I zarazy. Niedługo po tym czasie np. sprowadzono Bambrów, też w większości do wsi parafii świętomarcińskiej.
Łukasz

[Krzysztof Dobrzynski]

Lukaszu dziekuje za odpowiedz. Jestem ogromnie zaskoczony tymi przenosinami z innych dalekich miejscowosci do Poznania. Jakas epidemia migracyjna. Tak Bambrzy przysli mnie do dlowy ale Warszawa, Czestochowa, Wieliczka, Krakow? Ano kazdego dnia uczymy sie czegos nowego .

[casey]

Krzysiu, na początku XVIII wieku a dokłądnie w latach 1701-1714 w Wielkopolsce szalała epidemia cholry która miała spowodować śmierć 50% luności, jak pisze Fr. Giedroć w "Mór w Polsce w wiekach ubiegłych. Zarys historyczny", , jeżeli dodoać do tego wojnę północną 1701-1721, to sprowadzenie do Poznania osadników z Brandenburgii, czy też z różnych części Polski jest całkiem logiczne. Ponadto w drugiej połowie XVIII wieku na kolonizację mają wpływ działania Fryderyka Wielkiego który potrzebowała osadników na swoje ziemie po wojnie 7 letniej 1756-1763, o czym pisze np. Konopczyński, w "Fryderyk Wielki a Polska".
Informacje o zarazch są też w książkach z cyklu: "Kronika klęsk elementarnych w Polsce i w krajach sąsiednich w latach..."

Kasia

[Krzysztof Dobrzynski]

Kasiu ogromnie Tobie dziekuje. Nie wiedzialem o tym wszystkim. Teraz ma to sens. Po prostu zaskoczyla mnie ilosc przybyszow z tak daleka.
Ja sie nie dziwie Poznan jest i byl pewnie najpiekniejszym miastem w Polsce. Dlatego kazdy przejezdzajacy przez Poznan "w delegacji" postanowil zostac. No a przede wszystkim te Poznanianki. Ludzie z calej Polski musieli juz wtedy wiedziec o ich niespotykanej urodzie, madrosci i gospodarnosci. Uff i moj dylemat jest rozwiazany.

[BTK47]

Trochę tytułem uściślenia:
Oto fragment z : http://www.poznan.pl/mim/public/turystyka/pages.html?id=4791&instance=1017&parent=0&lang=pl

Na zaproszenie władz miasta Poznania w latach 1719 do 1753 kilkoma falami przywędrowali rolnicy z okolic Bambergu, nazwani z racji swego pierwotnego miejsca zamieszkania Bambrami (w XIX wieku nazwą tą określano już wszystkich rolników mieszkających we wsiach poznańskich). Osiedleni zostali we wsiach - Luboń (1719), Dębiec oraz kilka rodzin w Boninie, w Jeżycach i Winiarach (1730), w Ratajach i w Wildzie (1746-1747), w Jeżycach i w Górczynie (1750-1753).

.

Jeśli z dużym prawdopodobieństwem przyjąć ewentualnie Brandenburg ( jak pisze dn. 4.10 Krzysztof) to w księgach winien być także Bamberg, - co wynika z cytatu. ( nie śmiem sugerować pomyłki w odczytaniu nazw miejscowości)
Zapewne w tych czasach Poznań nie był jeszcze tak zwartym miastem - Jeżyce, Górczyn, Winiary i inne były podpoznańskimi wioskami.
Przyznaję że przed napisaniem tego postu nie sprawdziłem jakie wsie należały do Św. Marcina, co także może mieć znaczenie, szczególnie w odniesieniu do Bambrów.
Tak więc pytanie co do powodów takich wędrówek dalej pozostaje otwarte.

[Krzysztof Dobrzynski]

Boguslawie, swietny link. Ogrom ciekawych wiadomosci. Moze to ksiedza pomylka bylo zapisanie Brandemburg. Moze zasugerowal sie prawem nadania przywileji miejskich prawem Brandeburskim? Ale to niewazne. Tak Sw. Marcin mial w swoim zasiegu Gorczyn takze czesto sie przewijaly Musza Gora (Plac Wolnosci), Rybaki, Garbary, Polwies (pewnie dzisiejsza Polwiejska).
No ale jak piszesz powod przyjadow do Poznania ciagle pozostaje otwarty. Pewnie te Poznanianki

[kadi13]

Tak przy okazji tego tematu-gdzie można sprawdzić jakie dzielnice Poznania w XIXwieku należały do Parafii Św.Marciana,Marii Magdaleny,Św.Wojciecha.Pozdrawiam Hanka

[Łukasz Bielecki]

Tak przy okazji tego tematu-gdzie można sprawdzić jakie dzielnice
Poznania w XIXwieku należały do Parafii Św.Marciana,Marii
Magdaleny,Św.Wojciecha.Pozdrawiam Hanka

Do św. Marii Magdaleny całe Stare Miasto w obrębie murów miejskich czyli Stary rynek i siatka ulic zeń wybiegających plus poprzecznych. Do tego Garbary, w każdym razie większość tej ulicy.

Do św. Małgorzaty - Chwaliszewo, Grobla, Tum i Zagórze (czyli razem Ostrów Tumski), Śródka i Zawady (które w ścisłym sensie były juz poza miastem).

Do św. Rocha - Piotrowo, Berdychowo i Św. Roch, czyli w zasadzie parę uliczek. NIE NALEŻAŁY tam Rataje - aż do XX wieku.

Do św. Jana - podpoznańskie wsie położone na południe od ul. Warszawskiej a na wschód od Warty - czyli rejon Komandorii, Chartowo, Żegrze, Rataje

Do św. Marcina - obszar w granicach miasta mniej więcej na południe od dzisiejszej ul. 23 Lutego i Libelta, a na zachód od Garbar. Do tego spoza granic miasta: Wilda, Łazarz, Górczyn

Do św. Wojciecha - obszar w granicach miasta na północ od murów miejskich i od dzisiejszej ul. 23 Lutego i Libelta. Do tego podmiejskie wsie: Jeżyce, Winiary, Umultowo, Piątkowo, Naramowice, Nowa Wieś i parę folwarczków.

Pozdrawiam,
Łukasz

Do św. Marcina:

[BTK47]

"Posłodzę " trochę Łukaszowi za link z opisem przynależności wsi do poszcz. parafii. To bardzo ważna informacja.
Ale aby nie było zbyt łatwo - czy istnieje jakiś spis oficjalny ? Rozumiem że Łukasz napisał tę wiadomość w oparciu o znane sobie materiały.
Łukaszu - czy w tym opisie są wymienione wszystkie ówczesne parafie Poznania? Jeśli nie - gdzie można znaleźć wykaz pozostałych?
Jak wynika z linkowanego artykułu - pierwsi "bambrzy" osiedlili sie w Luboniu. Czy była to już parafia?
Może zdarzyć się że zostało zawarte małżeństwo "bambersko-bamberskie" lub gdy tylko jedno z małżonków było pochodzenia bamberskiego....
Jak i gdzie wtedy szukać? W
Takich pytań dotyczących tego właśnie okresu i przybycia tych osadników może być wiele, stąd moje nieco obszerne opisanie....

Co do linku o "bambrach": historią bambrów interesuję się od dawna. I właściwie to temat "bamberski" stal się powodem rozpoczęcia mojej znajomości z genealogią....
Przed wielu laty spotkałem się z kuzynem; nie widzieliśmy się kilka ładnych latek, więc było o czym pogadać.
Mój kuzyn jest historykiem. W pewnym momencie ( okoliczności sprzyjające - głęboka noc, w miarę dobre spożycie... ) zadał pytanie - " a tak właściwie to skąd my jesteśmy?"
Był to jeszcze okres mojej czynnej pracy zawodowej; często bywałem w Poznaniu w sprawach służbowych, pochodzę z Wielkopolski, tak jak i pozostali krewni....
W dalszym ciągu tej nocnej rozmowy padła odpowiedź na wcześniejsze pytanie: "czy aby nie z bambrów"?
Miało to pewne uzasadnienie w znanych nam faktach z historii rodziny, więc później, kiedy zacząłem już zajmować sie bardziej poważnie genealogią - był to pierwszy trop, który sprawdziłem.
Okazał sie wprawdzie tropem fałszywym, ale co o "bambrach" się dowiedziałem, to już moje....
Kiedy interesowałem się "bambrami" był to okres trudności w działalności Muzeum Bambrów. Nie dane więc mi było odwiedzić to Muzeum. Mam nadzieję że kiedyś jednak to nastąpi....

[Genowefa]

Łukaszu!
Od dawna było mi potrzeba takiego spisu przynależnosci do parafii ! Dziękuję, że to zamiesciłes.. Genowefa

[Łukasz Bielecki]

"Posłodzę " trochę Łukaszowi za link z opisem przynależności wsi do poszcz. parafii. To bardzo ważna informacja.
Ale aby nie było zbyt łatwo - czy istnieje jakiś spis oficjalny ? Rozumiem że Łukasz napisał tę wiadomość w oparciu o znane sobie materiały.

Napisałem z pamięci
Spis oficjalny? Np. w Brevis Descriptio... - wszystko jest (oczywiście po łacinie).

Łukaszu - czy w tym opisie są wymienione wszystkie ówczesne parafie Poznania? Jeśli nie - gdzie można znaleźć wykaz pozostałych?

Wszystkie istniejące w latach 1820-1890. Czyli w najczęściej badanym okresie. Przedtem - były małe parafie w rejonie katedry, np. Św, Barbary i Św. Mikołaja, wcielone do św. Małgorzaty, czyli parafii katedralnej po likwidacji tych kościołów w początkach XIX wieku. Po 1890 roku - zaczęły powstawać nowe parafie: Najświętszego Serca, Bożego Ciała, Matki Boskiej Bolesnej, wydzielone z ogromnych parafii miejskich.

Jako ciekawostka - kościół św. Jana nie leżał na terenie Poznania wg granic XIX-wiecznych, leżał tuż za jego granicą, ale dla wygody traktowany jest jako jeden kościołów poznańskich.

Jak wynika z linkowanego artykułu - pierwsi "bambrzy" osiedlili sie w Luboniu. Czy była to już parafia?
Może zdarzyć się że zostało zawarte małżeństwo "bambersko-bamberskie" lub gdy tylko jedno z małżonków było pochodzenia bamberskiego....
Jak i gdzie wtedy szukać?

Bambrzy jako katolicy zapisywani byli w swoich parafiach, nie mieli osobnej, choć mieli okresowo wydzielone duszpasterstwo w języku niemieckim. Ale rejestracja ślubów itd. i tak była w parafii terytorialnej. Zaś Dębiec o który pytałeś należał w wieku XVIII-XIX do parafii w Wirach. W ogóle w okresie tym terytorium dzisiejszego Poznania należało we fragmentach do KILKUNASTU ówczesnych parafii: sześciu miejskich, następnie: Kicin, Swarzędz, Tulce, Spławie, Głuszyna, Wiry, Komorniki, Skórzewo, Kiekrz, Chojnica, Owińska.

[kadi13]

Łukaszu serdecznie dziękuje za bardzo obszerny wypis parafii Poznańskich.Szukając AAP metryk urodzenia moich pradziadków znając ich daty urodzenia oraz okolice gdzie mieszkali trzeba znac parafię do której należeli.Jeszcze raz serdecznie dziękuje.PS:jak widzę nie tylko mnie był potrzebny taki spis parafii.
Pozdrawiam Hanka

[BTK47]

w okresie tym terytorium dzisiejszego Poznania należało we fragmentach do KILKUNASTU ówczesnych parafii: sześciu miejskich, następnie: Kicin, Swarzędz, Tulce, Spławie, Głuszyna, Wiry, Komorniki, Skórzewo, Kiekrz, Chojnica, Owińska.

....czyli już mamy 17. Orientacyjnie więc można jakąś pomniejszą wioskę próbować dopasować do tych tutaj wymienionych. I zapewne wielu z poszukujących znajdzie w tym wykazie jakieś wskazówki.
Co wcale nie oznacza że wątek już wyczerpany...
No bo "zagooglowałem" przywołane "Brevis Descriptio" - ponad 21.000 wyników. Jaki by nie zastosować odsiew - i tak zostanie dużo do poczytania.
Ale tym zajmę się już jutro.

[Łukasz Bielecki]

Brevis descriptio

http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... x&dirids=1