Wymiana doświadczeń pomiędzy genealogami, dyskusje ogólne na tematy genealogiczne i historyczne, dane dotyczące parafii, archiwów, ciekawych stron, itd
Odpowiedz

Duże czy małe, "A" czy "a"?.

16 gru 2013, 22:47

Wielokrotnie na Forum poruszany był temat pisowni. Wielu użytkowników pisze wszystkie wyrazy w poście małymi literami, nie wyłączając imion, nazwisk czy nazw miejscowości. Bywa, że pomimo postawionej kropki, nowe zdanie zaczyna się od małej litery. Myślę, że zamieszczony poniżej cytat, nikogo nie obrazi, a niektórym z nas uświadomi, aby oddać należny szacunek Mamie, Tacie, Babci czy Dziadkowi. Szanujmy pamięć o Nich, bo jeśli tych zasad nie wpoimy naszym potomnym, to również Oni za kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt lat, będą mówili o nas.

Co Jaś się nauczy, to Jan będzie umiał.

Ciśnie mi się w tym miejscu komentarz do tematu, w którym mowa o gwiazdorze czy dziadku mrozie. W szkole oczywiście wpajano za moich czasów „dziadka mroza”, ale gdy użyłam tego określenia w domu, to Tata miał bardzo polityczną ripostę i mówił wówczas srogim tonem: „Dziadek mróz jest w Rosji, tu jest Polska i pamiętaj, u nas jest gwiazdor”.
Na św. Mikołaja Mama wkładała do butów (wypucowanych na glanc) słodycze. W Wigilię przychodził gwiazdor, i z worka wyjmował zabawki, książki i inne prezenty.

A teraz istota tematu.

„ Poprawność zapisu.

Jak poprawnie powinno się pisać życzenia świąteczne?. Z okazji Świąt (czy świąt) Bożego Narodzenia?. Czy piszemy szczęśliwego nowego roku, czy Nowego Roku?.
Nazwy świąt, o których mowa, to Boże Narodzenie i Nowy Rok (bez członu święta). Życzenia z okazji Bożego Narodzenia, jeśli mają w swoim składzie zawierać człon święta, powinny mieć formę …z okazji świąt Bożego Narodzenia. Zwyczajowo jednak Polacy piszą …z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Tę wersję pisowni można zaakceptować, gdyż polska ortografia dopuszcza możliwość użycia wielkiej litery ze względów uczuciowych (z taką motywacją mamy tu do czynienia).
Odpowiedni przepis ortograficzny ma postać: Użycie wielkiej litery ze względów uczuciowych i grzecznościowych jest indywidualną sprawą piszącego. Przepisy ortograficzne pozostawiają w tym wypadku dużą swobodę piszącemu, ponieważ użycie wielkiej litery jest wyrazem jego postawy uczuciowej (np. szacunku, miłości, przyjaźni) w stosunku do osób, do których pisze, lub w stosunku do tego, o czym pisze (Nowy słownik ortograficzny PWN z zasadami pisowni i interpunkcji”, red. E. Polański, Warszawa 2003, s. XLVI).
Życzenia z okazji Nowego Roku są życzeniami, które dotyczą oczywiście całego roku kalendarzowego, rozpoczynającego się świętem Nowego Roku, a nie tylko jednego dnia, jak by z pisowni wynikało. Zwyczajowo przyjęło się jednak, że życzenia na cały rok zapisujemy tak, jak gdyby dotyczyły tylko pierwszego dnia tego roku: szczęśliwego Nowego Roku.
- Małgorzata Marcjanik, prof., Uniwersytet Warszawski

Wigilia czy wigilia?

Poprawne są obie pisownie: zarówno Wigilia, jak i wigilia. Różnią się jednak znaczeniem.
Wigilia (wielką literą) piszemy tylko wtedy, gdy mamy na myśli dzień poprzedzający Boże Narodzenie, czyli 24 grudnia.
Słowo wigilia zapiszemy małą literą, gdy mamy na myśli kolację wigilijną, albo w znaczeniu „dzień poprzedzający inny dzień” (np. w wigilię urodzin, w wigilię ślubu).

Przykłady:
W Wigilię [w znaczeniu: 24 grudnia] jesteśmy zaproszeni do rodziców na wigilię [w znaczeniu: kolacja wigilijna].
W ostatnią Wigilię [w znaczeniu: 24 grudnia ] mieliśmy wielu gości na wigilii [w znaczeniu: kolacja wigilijna].
Pierwsze urodzinowe prezenty dostałem w wigilię moich urodzin [w znaczeniu: dzień poprzedzający inny dzień]."

Re: Duże czy małe, "A" czy "a"?.

17 gru 2013, 20:19

admin: usunięto posty

Z góry przepraszam głównych uczestników wątku, ale - jak słusznie podejrzewałem - wątek nadawał się do usunięcia. Miałem jeszcze nadzieję, że dyskusja potoczy się w przyzwoity sposób, ale - chciałoby się powiedzieć ku uciesze niektórych - znów nie miałem racji. Proszę o przeniesienie dyskusji o wyższości świąt Wielkiej Nocy (aka Wielkanocy) na prywatną skrzynkę mailową / PW.

Z drugiej strony dostałem wiele wiadomości i zgłoszeń od różnych osób, wiele też zostało powiedziane w samym wątku, więc uważam, że należą się dwa słowa wyjaśnienia.

Kamilu, wielokrotnie zwracano Ci uwagę, żebyś nie wypowiadał się na tematy, w których nie masz nic do powiedzenia. Nie twierdzę, że nie powinieneś pisać w tym akurat temacie, ale o ile twierdzenia że niemieckie czasowniki piszę się wielką literą mogą wynikać z przejęzyczenia, to wytaczanie armat przeciwko "Wielkanocy" na pewno (zawsze osobno, niezależnie od tego jak pisze ktoś inny!) wzbudzi przynajmniej ironiczne komentarze. Rozumiem, że być może Twoje posty są projekcją Twojego strumienia świadomości, ale naprawdę: większość rzeczy przy których masz wątpliwości można sprawdzić jednym wpisem w wyszukiwarce internetowej.

Marku, nie może być tak, że każdy wpis Kamila kończy się kilometrową dyskusją z Tobą, a tak właśnie się dzieje. Rozumiem, że jesteście osobami, które działają na siebie jak płachta na byka, ale pewnie nic nie stałoby się, gdybyś po prostu odpuścił. Rozumiem jeszcze krótkie skwitowanie - wytłumaczenie o Dziadku Mrozie (skądinąd bardzo ciekawe, nie wiedziałem, że to on porywał dzieci), ale cała filozoficzna otoczka - wraz z zagoszczeniem Schopenhauera na naszym forum - były zupełnie niepotrzebne. Oczywiście zawsze łatwo udowodnić swoje racje powołując się na autorytet i jego kilometrowe zasady, ale czy nie łatwiej mądremu człowiekowi po prostu czasem zamilknąć?

Nie napisałem tego na PW, gdyż wszyscy mieli okazję przeczytać wcześniejsze wypowiedzi, ale zakładam, że mój post a także kolejne - jeśli pojawią się, a nie będą dotyczyć tematu, który poruszyła Danka (a może Bogdan? zakładam, że nie piszecie na 4 ręce) zostaną przeniesione do działu "Śmietnik".

Aha, i jeszcze jedno: przypominam, że na forum występujemy pod prawdziwymi personaliami, a posiadanie wielu kont może skutkować zablokowaniem lub usunięciem konta. (oczywiście nie nawiązuję tutaj do Danki i Bogdana, do których obecności pod wspólnym kontem się przyzwyczailiśmy; odpowiednie osoby będą wiedziały, że to o nie chodzi).

Re: Duże czy małe, "A" czy "a"?.

18 gru 2013, 01:19

Kiedys uslyszalem fajne zdanie:
Czesto ten kto powie "poszlem do sklepu" ma wiecej do powiedzenia niz ten co powie "poszedlem".

Re: Duże czy małe, "A" czy "a"?.

18 gru 2013, 03:08

W podobnym klimacie:
Nie sztuką jest mówić, sztuką jest mówić tak - aby Cię chętnie słuchano.
Odpowiedz