Klasztor pocysterski w Lądzie - II wojna światowa

[lila]

W klasztorze pocysterskim w Lądzie w czasie II wojny znajdował się przejściowy obóz dla dla księży i zakonników wywożonych do obozów zagłady, a następnie szkoła Hitlerjugend.
A z opowiadań rodzinnych wiem, że tam w czasie II wojny byli więzieni bracia mojej babci, którzy nie należeli do stanu duchownego, mieli ukończone seminarium nauczycielskie. Nie wiem też co dalej z nimi się stało.
Szukam informacji o tym, że było to miejsce więzienia innych oprócz księży, ale nadaremno. Może ktoś ma wiedzę na ten temat?

[zbyszek-57]

Witam
Posiadam Książkę Jarosława Wąsowicza pt. Lądzcy Męczennicy .Jest dużo nazwisk napisz o kogo Ci chodzi .

Pozdrawiam
Zbyszek

[lila]

Nazwisko Brzostowski ew. Brzustowski (Brzóstowski - pisownie były różne).

[zbyszek-57]

Jest ks.Henryk Brzuski . podobnych nazwisk nie ma . Wielkopolscy Księża są dwa zdjęcia z obozu w Lądzie .
Począwszy od 7 stycznia1940 roku gestapo zwoziło do Lądu duchownych diecezjalnych oraz kapłanów zakonnych .Byli wśród nich księża i klerycy z diecezji ;włocławskiej ,gnieźnieńskiej , warszawskiej , poznańskiej , płockiej i częstochowskiej ,oraz Salezjanie ,Orioniści ,Oblaci, Zmartwychwstańcy, Misjonarze św. Rodziny.Najliczniejsza grupa więźniów została przywieziona
16 stycznia z Włocławka .Obóz funkcjonował w lądzkim klasztorze do 28 października 1941 roku .
W maju 1940 roku Niemcy zaproponowali więźniom internowanym w Lądzie możliwość wyjazdu do Generalnej Guberni .
Nie wielu więźniów skorzystało z możliwości wyjazdu .
Przed wojną mieściło się w Lądzie Salezjańskie Gimnazjum dla chłopców .

Zbyszek

[lila]

Dziękuję Zbyszku za odpowiedź. Jak pisałam, bracia mojej babci nie byli stanu duchownego, więc zagadka jeszcze większa. Ale przybliżyłeś temat, pozdrawiam.

[Grażyna K.]

Witam
Czy próbowałaś dowiedzieć się czegoś na miejscu?
Byłam w zeszłym roku w Lądzie i jestem zachwycona tym miejscem. Zwiedziłam klasztor.Zakonnicy są bardzo chętni do opowiadania, a ściany korytarzy klasztornych są pełne historii. Sądzę jednak, że już tam byłaś...., bo z Pleszewa nie jest to tak daleko.
Grażyna

[lila]

Niestety w Lądzie byłam bardzo dawno temu, kiedy miałam jeszcze lat naście. Obiecuję sobie tam pojechać, ale gorzej z czasem. Klasztor jest piękny. Pamiętam jeszcze jako dziecko przejeżdżałam bardzo często z rodzicami drewnianym mostem przez Wartę tuż obok klasztoru. Cudne wspomnienia. Dziś trasa biegnie nieco w oddali od klasztoru, toteż jest on lekko na uboczu dla przejeżdżających.

[Zofia1]

Zapraszam do odwiedzenia nowej strony internetowej Lądu – zabytku wpisanego na listę Pomników Historii Rzeczypospolitej, która dzisiaj miała swoją promocję w sieci
http://www.lad.pl
Zofia