Imię - Leszek

[L_Maik]

Witam!

Zaciekawiło mnie to, że przeglądając wiele stron różnych ksiąg z XIX, a także śledząc wpisy na BASI nie znalazłem dotąd ani jednego wpisu dotyczącego męskiego imienia Leszek...
Czyżby w XIX to imię nie wystepowało?
A może Prusacy zakazali jego używania?

Pozdrawiam!
- ...Leszek z XX wieku

[stan]

Witam!

Zaciekawiło mnie to, że przeglądając wiele stron różnych ksiąg z XIX, a także śledząc wpisy na BASI nie znalazłem dotąd ani jednego wpisu dotyczącego męskiego imienia Leszek...
Czyżby w XIX to imię nie wystepowało?
A może Prusacy zakazali jego używania?

Pozdrawiam!
- ...Leszek z XX wieku

Leszek zasadniczy powód to ten że nie jest to imię, które nosił jakiś święty. A drugie również to że imię to nigdy nie było popularne w Polsce przedrozbiorowej.
Zasadniczo ogranicza się jego występowanie/nadawanie tylko chyba do Piastów. A i Piastów był zaledwie kilku o tym imieniu. Żaden z nich nie był ogólnie znany wśród XIX wiecznych Polaków. A poza chyba najbardziej znanym nam dziś Leszkiem Białym mało kto z współczesnych Polaków wymieni jeszcze jakiegoś Piasta, kto nie fascynuje się historią.

Inna sprawa jest np. z imieniem Bolesław. Był nadawany w XIX w. Ale to imię kojarzyło się bardzo z Polską. Pewnie było dlatego czasem nadawane, ale też raczej wśród szlachty.

[piko]

Wg imiennika - 300 najpopularniejszych imion męskich, Leszek jest imieniem słowiańskim o nieustalonej etymologii. Wywodzi się od słowa lścić, czyli działać chytrze, podstępnie. Mogło być zdrobnieniem imion typu Lścimir. Niektórzy uważają, że Leszek jest zdrobnieniem imienia Lech, a inni, że to imię Lech wywodzi się od Leszka. Najczęściej przyjmuje się się, że zarówno Lech jak i Leszek wywodzą się od staropolskiego imienia Lestek.
W 2007 r. imię Leszek nosiło 133 760 Polaków, natomiast w 2001 r. - 156 523.
Imieniny Leszka przypadają na 3 czerwca.
Natomiast imię Bolesław (imię słowiańskie), oznacza osobę, która ma zyskać dużo sławy. W Polsce znane jest od X w. - Na 2007 r. używało go 40 009 Polaków.

[JarekK]

No cóż - moim zdaniem jest to pokłosie okresu kiedy za księgi odpowiadali księżą - wiadomo, że Kościół Katolicki zawsze miał do spuścizny słowiańskiej (która przecież była nierozerwalnie związana z wiarą przodków) stosunek negatywny, więc albo starano się ja wymazać (np. poprzez "zapomnienie" imion czysto słowiańskich) albo przejąć i zmienić jej znaczenie (np. sianko pod obrusem , kolędnicy, dziady, malowanie jajek na Wielkanoc itd)

[Bartek]

Jarku, ta argumentacja sprawdza się w przypadku niektórych imion słowiańskich, ale akurat nie przy Leszku i Bolesławie, które - jak sygnalizował już wyżej Olek, a co potwierdza Bystroń w "Księdze imion" - były imionami zastrzeżonymi dla Piastów i poza tą dynastią do "przebudzenia słowiańskiego" (XIX w.) nie spotykanymi.

[JarekK]

Nie do końca się zgodzę. Owszem Leszek ograniczało się najpierw do dynastii Piastów, ale wydaje mi się, że przynajmniej po XIV wieku trudno mówić o jakimś zastrzeżeniu (w rozumieniu takim jak mamy do czynienia np. w przypadku imienia Maryja/Maria). Z przyczyn o jakich pisałem nie miało jednak szans stać się bardziej popularnym.

[Olga T.]

Moda na nadawanie dzieciom imion słowiańskich wróciła z epoką romantyzmu, wtedy powstały pierwsze kalendarze imion słowiańskich, jednak społeczności tradycyjne, a tym bardziej religijni mieszkańcy wsi, małych miasteczek, wciąż wybierali imiona znanych świętych. nie zapominajmy, że wierzono, że święty o danym imieniu miał się szczególnie opiekować swoim imiennikiem. A świętych pochodzenia słowiańskiego nie było zbyt wielu.

Większą swobodę w nadawaniu imion słowiańskich można obserwować od przełomu XIX i XX wieku. Na terenach wielkopolskich to był też przejaw nie tylko większej swobody obyczajowej, ale jako wyraz oporu wobec nasilającej się germanizacji. Na terenie zaboru pruskiego walczono nie tylko o naukę religii w języku ojczystym w szkołach, ale również, by imiona i nazwiska w aktach USC, pisanych w języku niemieckim, zapisywano również w języku polskim.

[elbesko]

Wątek jest wprawdzie o Leszku, ale wpleciono do niego także imię Bolesław, a to jest właśnie moje imię.W moim drzewku genealogicznym ( głównie wielkopolskim a tylko w nieznacznej części czeskim, ze strony matki), zaczynającym się w drugiej połowie XVIII w., jest tylko jeden Bolesław urodzony w 1909, co wskazuje, że faktycznie w tych czasach starano się aby patronem nowo narodzonego dziecka był jakiś porządny święty. Bolesława świętego jak na razie nie ma - w Radomiu jest kult błogosławionego Bolesława Strzeleckiego, ale do świętości ma jeszcze daleko.