Dziękuję za wyjaśnienie i przypomnienie wątków -dawno to było jak dyskutowano na ten temat i zapomniałam....bo chyba nie byłam wtedy z kartami meldunkowymi obeznana.
A teraz jeszcze jedno związane z tą kartą
https://images82.fotosik.pl/569/8754c7f3eb85dc3d.jpg Franciszek (to najmłodszy syn siostry mego prapradziadka Tomasza Tomickiego) około 1912 roku wyjechał z Uzarzewa do Poznania wraz z matką i siostrą i zamieszkali na ul. Chwaliszewo 58/59 [Wallischeistrasse]. Zdaje się, że Franciszek odwiedził w Berlinie Wojciecha (brata), gdyż w karcie meldunkowej odnotowano wyjazd 29.7.1913 i powrót 8.8.1913. Pracował w restauracji. Brał udział w I wojnie -B1189/14 czyli powołany w 1914.
Co ciekawe to odnotowano w karcie meldunkowej jego zgon,(krzyżyk),ale już 29.4.1915 powrót z wojska, widać zaszła pomyłka, może Franciszek został poważnie ranny i zwolniono go ze służby wojskowej? Pewne jest, że przeżył, mieszkał długie lata w Poznaniu i chyba założył własną rodzinę, a przemawia za tym to, że na cmentarzu górczyńskim pochowany jest we wspólnej mogile z Katarzyną i Wiktorią Bukowską; Franciszek zmarł w czerwcu 1976, ale kiedy zmarły kobiety nie wiadomo.
Bukowski Franciszek 1891-09-02 1976-06-21 1976-06-24 parafialny Górczyn kwatera IIIL, rząd 13, miejsce 35,
Bukowska Katarzyna - - - parafialny Górczyn kwatera IIIL, rząd 13, miejsce 35,
Bukowska Wiktoria - - - parafialny Górczyn kwatera IIIL, rząd 13, miejsce 35,
Nie znalazłam Franciszka na Verlustliste