Poszukiwanie informacji o przodkach, ogłoszenia
Odpowiedz

dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

15 lut 2009, 21:48

Opracowuję biogram Kazimierza Jaczyńskiego, dziedzica dóbr Marcinkowo i Bielice leżących koło Gębic w powiecie mogileńskim. W 1904 r. znajduję na majątku Gozdanin - będącym niegdyś w posiadaniu Bielickich i Czesława Jaczyńskiego ojca Kazimierza - właścicielem dra Apolinarego Ossowickiego. Nic o nim nie wiem, gdyż w latach 20-tych dobra Gozdanin zmieniły właściciela, którym zostaje Aleksander Szrant. Czy znajdę kogoś, kto dopowie mi dzieje pana Apolinarego i jego rodziny, ewentualnie Szrantów?

Efekt pracy w całości opublikuję na stronie WTG.

Słowianin

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

16 lut 2009, 17:13

Chętnie poczytam o Marcinkowie. Przez wiele lat mieszkał tam i pracował "na majątku" mój pradziad :)

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

16 lut 2009, 18:33

A sprawdzales w PSB - moze jest jego biogram :)

Slawa

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

16 lut 2009, 21:07

To i ja dołączę swoją, a właściwie "dworzaczkową" cegiełkę. Wszak o Osowickich/Ossowickich napisał Dworzaczek (Teki, monografie, Osowiccy).
Wynika z tego, że Osowiccy nie pochodzili ze szlachty, ale w XIX wieku się wzbogacili (stali się np. właścicielami wójtostwa w Śremie) i zawarli szlacheckie koligacje.
I tak był:

dr Antoni Ossowicki (ur. 1842), dr medycyny w Poznaniu (pewnie ten sam, którego metrykalia, gdzie "kumował", w 1892 i 1894 nazywają wręcz "baronem"), dyr. szpitala w Poznaniu i czł. tow. Przyjaciół Nauk, w 1872 poślubił Helenę v. Lossow (z Gryżyny) (a zatem z rodziny już nieomal arystokratycznej) (1846 - 1899) i z niej miał córkę
1) Emilia Ossowicka (1877 Poznań - 1962 Poznań) x 1* 1894 Wincenty Liszkowski h. Prawdzic (zm. 1912) wł. d. Miedzianowo w gn., a potem wł. d. Lipienki w świeckim 2* 1913 Berlin Tadeusz Parczewski h. Nałęcz (zm. 1943 Sławgorod) wł. d. Belno w świeckim (sprz. ok. 1936) (owa Emilia to naprawdę bardzo ciekawa postać, otrzymała bardzo staranne wykształcenie, i po ukończeniu pensji Anastazji Warnke w Poznaniu, jeszcze nie mając lat 17, studiowała kolejno w Krakowie, Dreźnie, Wiedniu i w Paryżu, malarstwo, m.in. u Olgi Boznańskiej; poświęciła się jednak rodzinie, życiu społecznemu, zakładała koła gospodyń wiejskich, należała do związku artystów plastyków; była też m.in. wł. polskiego domu towarowego w Jeżewie; po śmierci pierwszego męża Liszkowskiego w 1912 Komisja Kolonizacyjna właśnie ją jako pierwszą Polkę-ziemiankę przymusowo wywłaszczyła z Lipienka, używając do tego żandarmerii; Lipienki powróciły do niej po 1919 jako dar rządu polskiego, który uhonorował jej społecznikowską postawę Orderem Odrodzenia Polski; od ok 1936 zamieszkała z mężem w Poznaniu na ul. Wojska Polskiego 7 na Sołaczu, potem wyjechała tuż przed wybuchem II Wojny na Litwę do kuzynów męża Parczewskich, po wojnie wróciła do Poznania do domu przy Wojska Polskiego i zamieszkała biednie w pozostawionym jej tylko 1 pokoju; zmarła w szpitalu po wypadku tramwajowym i po amputacji nogi, jest pochowana na cmentarzu sołackim w Poznaniu) (malowała i pozostawiła po sobie wiele obrazów, choć tylko ich część się zachowała, m.in. znajdują się w rękach prywatnych i rodzinnych; wiele jednak jej obrazów przepadło podczas wojny, zostało wywiezionych przez Niemców, a jest to ciekawe ponieważ malowała portrety oraz pejzaże, w tym Poznania, Sołacza i Parku Sołackiego) (w sumie, nie ukrywając, jej postać została prawie całkowice zapomniana, również dorobek malarski, toteż niektóre obrazy tej uczennicy Boznańskiej, od czasu do czasu, są wystawiane na aukcji allegro, ale na ogół nie przekraczają one ceny 100 złotych !) (ponoć pozostawiła pamiętniki ze swoich przeżyć wojennych w Wilnie, a potem od 1941 kiedy to została wywieziona przez Sowietów aż do Kraju Ałtajskiego; pamiętnik ten ponoć został ukryty w Bibliotece Kórnickiej, nic o nim jednak nie wiadomo) (od Liszkowskich są potomkowie do dziś, choć kognatycznie, tj. np. w rodzinie Wilskich, Ewy Droste-Sumowskiej, są też do dziś jej potomkowie Parczewscy) (jej zdjęcie w "Dzieje Wielkopolski" Jakóbczyka wyd 1973; przepiękne o niej i osobiste wspomnienie napisała Izabela Kozłowska i to jej przede wszystkim, a nie mnie, zawdzięczamy te wszystkie informacje, które tu tylko streściłem)
oraz jedynego syna
2) Apolinary Ossowickiego, student we Wrocławiu, dr filozofii, który w 1912 został kuratorem majątku Lipienki (maloletnich siostrzeńców Liszkowskich), i który zmarł w Warszawie w czasie wojny, bezdzietnie. Apolinary żonaty był z Wandą Taczanowską, która zmarła parę lat po wojnie, chyba też w Warszawie.

Pozdrawiam serdecznie

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

16 lut 2009, 23:53

Osowicki Antoni Jakub (w Poczcie czlonkow PTPN bez jedno s) 1842-1899, nauki med., nacz. lek. Szpitala św. Józefa w Poznaniu, Czl. PTPN 1868-1899.

Slawa

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

17 lut 2009, 21:38

Szanowni Państwo!

Pragnę serdecznie podziękować za obszerny materiał Pana Romka oraz za naprowadzenie mnie na trop Apolinarego przez Panią Dobrosławę. Co ważne wiem już kim był Apolinary Osowicki i kiedy się urodził (15 kwietnia 1879 r.). Swoją drogą kupując Gozdanin kupił go od Chłapowskich, z którymi był spowinowacony poprzez swoją żonę Wandę. Był również członkiem Rady Nadzorczej "Bazaru".

Jeszcze raz serdeczne dzięki.

Słowianin

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

27 lut 2009, 11:13

RomanK napisał(a):To i ja dołączę swoją, a właściwie "dworzaczkową" cegiełkę. Wszak o Osowickich/Ossowickich napisał Dworzaczek (Teki, monografie, Osowiccy).
Wynika z tego, że Osowiccy nie pochodzili ze szlachty, ale w XIX wieku się wzbogacili (stali się np. właścicielami wójtostwa w Śremie) i zawarli szlacheckie koligacje.
I tak był:

dr Antoni Ossowicki (ur. 1842), dr medycyny w Poznaniu (pewnie ten sam, którego metrykalia, gdzie "kumował", w 1892 i 1894 nazywają wręcz "baronem"), dyr. szpitala w Poznaniu i czł. tow. Przyjaciół Nauk, w 1872 poślubił Helenę v. Lossow (z Gryżyny) (a zatem z rodziny już nieomal arystokratycznej) (1846 - 1899) i z niej miał córkę
1) Emilia Ossowicka (1877 Poznań - 1962 Poznań) x 1* 1894 Wincenty Liszkowski h. Prawdzic (zm. 1912) wł. d. Miedzianowo w gn., a potem wł. d. Lipienki w świeckim 2* 1913 Berlin Tadeusz Parczewski h. Nałęcz (zm. 1943 Sławgorod) wł. d. Belno w świeckim (sprz. ok. 1936) (owa Emilia to naprawdę bardzo ciekawa postać, otrzymała bardzo staranne wykształcenie, i po ukończeniu pensji Anastazji Warnke w Poznaniu, jeszcze nie mając lat 17, studiowała kolejno w Krakowie, Dreźnie, Wiedniu i w Paryżu, malarstwo, m.in. u Olgi Boznańskiej; poświęciła się jednak rodzinie, życiu społecznemu, zakładała koła gospodyń wiejskich, należała do związku artystów plastyków; była też m.in. wł. polskiego domu towarowego w Jeżewie; po śmierci pierwszego męża Liszkowskiego w 1912 Komisja Kolonizacyjna właśnie ją jako pierwszą Polkę-ziemiankę przymusowo wywłaszczyła z Lipienka, używając do tego żandarmerii; Lipienki powróciły do niej po 1919 jako dar rządu polskiego, który uhonorował jej społecznikowską postawę Orderem Odrodzenia Polski; od ok 1936 zamieszkała z mężem w Poznaniu na ul. Wojska Polskiego 7 na Sołaczu, potem wyjechała tuż przed wybuchem II Wojny na Litwę do kuzynów męża Parczewskich, po wojnie wróciła do Poznania do domu przy Wojska Polskiego i zamieszkała biednie w pozostawionym jej tylko 1 pokoju; zmarła w szpitalu po wypadku tramwajowym i po amputacji nogi, jest pochowana na cmentarzu sołackim w Poznaniu) (malowała i pozostawiła po sobie wiele obrazów, choć tylko ich część się zachowała, m.in. znajdują się w rękach prywatnych i rodzinnych; wiele jednak jej obrazów przepadło podczas wojny, zostało wywiezionych przez Niemców, a jest to ciekawe ponieważ malowała portrety oraz pejzaże, w tym Poznania, Sołacza i Parku Sołackiego) (w sumie, nie ukrywając, jej postać została prawie całkowice zapomniana, również dorobek malarski, toteż niektóre obrazy tej uczennicy Boznańskiej, od czasu do czasu, są wystawiane na aukcji allegro, ale na ogół nie przekraczają one ceny 100 złotych !) (ponoć pozostawiła pamiętniki ze swoich przeżyć wojennych w Wilnie, a potem od 1941 kiedy to została wywieziona przez Sowietów aż do Kraju Ałtajskiego; pamiętnik ten ponoć został ukryty w Bibliotece Kórnickiej, nic o nim jednak nie wiadomo) (od Liszkowskich są potomkowie do dziś, choć kognatycznie, tj. np. w rodzinie Wilskich, Ewy Droste-Sumowskiej, są też do dziś jej potomkowie Parczewscy) (jej zdjęcie w "Dzieje Wielkopolski" Jakóbczyka wyd 1973; przepiękne o niej i osobiste wspomnienie napisała Izabela Kozłowska i to jej przede wszystkim, a nie mnie, zawdzięczamy te wszystkie informacje, które tu tylko streściłem)
oraz jedynego syna
2) Apolinary Ossowickiego, student we Wrocławiu, dr filozofii, który w 1912 został kuratorem majątku Lipienki (maloletnich siostrzeńców Liszkowskich), i który zmarł w Warszawie w czasie wojny, bezdzietnie. Apolinary żonaty był z Wandą Taczanowską, która zmarła parę lat po wojnie, chyba też w Warszawie.

Pozdrawiam serdecznie



Witam, przypadkiem dowiedzialem sie o stronie "gniazdo-gniezno",. Przeczytalem slow kilka na temat mojej Babki Emilii de domo Ossowickiej, 1 voto Liszkowskiej, 2 voto Parczewskiej. Ze zwiazku z Dziadem moim, Wincentym, przyszlo na swiat troje dzieci, Helena, Kazimierz i moj Ojciec Zygmunt Liszkowski. Zygmunt Liszkowski ozenil sie z Zofia Degorska ( z Poznania), maja dwoje dzieci Michala (mnie) i Izabelle. W zwiazku moim z Halina Szyfko urodzilo sie troje dzieci: Zuzanna, Filip (urodzeni w Zakopanem) i Gawel (ur. w Rabce). Mylna jest wiec zawarta w poscie informacja, ze nie ma bezposrednich potomkow Emilii Ossowickiej z Wincentym Liszkowskim. Pozdrawiam serdecznie Michal Liszkowski

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

28 lut 2009, 19:53

Witam !
Dr.Apolinary Ossowicki
x Wanda h.Jastrzębiec Taczanowska 1887-1957 [córka Antoniego
1847-1917 II Ordynata na Taczanowie]
Siostra Wandy,Zofia 1886-1970 x Leon h.Zagłoba Mieczkowski
1871-1931 lekarz docent Un.Poznań[Babka Leona,Walentyna
h.Abdank Paliszewska 1815-1896]
Brat Wandy,Jan 1893-1959 III Ordynat na Taczanowie -poznałem
Go osobiście,gdy bywał u moich Dziadków
Odnośnie Liszkowskich z Rodowodu Braunków;
Anna h.wł.Braunek *1759 +1837 x Kazimierz h.Lewart Kczewski
c.Ludwika *1787 +12.10.1865 Poznań x 1811 Dobkowo ?
Jerzy h.Prawdzic Liszkowski *1786 +? ,pozostał Syn i Córka
i zapewnie z tej linii Wincenty Liszkowski
Pozdrawiam
Mirek Paliszewski
PS Sąsiadami Lossowów z Gryżyny byli moi Krewni Zakrzewscy
h.Wyskota z Osieka,groby Lossowów i Zakrzewskich są na cm.
w Gryżynie pow.Kościan

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

01 mar 2009, 20:39

Witam !
Do powyższego,zdopingowany uwagami znakomitego recenzenta
moich wiadomosci i Radością z odnalezienia Kuzyna z okolic
Giewontu uzupełniam rodowód Liszkowskich wraz z poprawkami;

- Kazimierz Erdmann h.wł.Braunek 1723-1799 dz.d.Sulicice na
Pomorzu,które kupuje od Rodziny hr.Krokowskich/v.Krockow/
z Którymi potem Rodzina zostaje spokrewniona,oż.jest z Jadwigą
h.wł.Witkowską *17.10.1730 Wielka Wieś k.Buku +1807
[Rodzice Anny a moi Antenaci]
-Anna *1759 +27.06.1837 Gross-Starzin k.Pucka i tam poch.
x Kazimierz h.Lewart Kczewski +03.10.1796 sadowy ziemski
tczewski,posesor majatków na Pomorzu [syn Feliksa cześnika
i ławnika kijowskiego,podczaszego kijowskiego 1726,udziałowca
majątków ziemskich w Prusach Zachodnich i Katarzyny Konkordii
Glisau *1727 +?]
Ich Córka Ludwika *1781 +12.10.1865 Poznań
x 1811 Bobrowo Józef h.Prawdzic Liszkowski *11.09.1786
+09.11.1857 Poznań prof.gimnazjum,inspektor szkolny w P-niu
Potomstwo:
- Józefa *25.09.1813 +03.09.1879
- Wiktoria *31.03.1815 +15.02.1838 Poznań
- Emilia *22.04.1817 +08.07.1859 Poznań
x 1843 Poznań Józef Muller *ca 1818 +? administrator dóbr
w Król.Pol.,Ich Dzieci;
- Maria
- Józef
- Kazimierz 1823-1884 Poznań kupiec Poznań ?
x Emilia Smarz *30.03.1838 +15.02.1838 Poznań
O Potomstwie Kazimierza c.d.n
Pozdrawiam
M.P

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

01 mar 2009, 20:49

sorki !
Emilia ze Smarzów Liszkowska +09.03.1913 Poznań i jest poch.
w grobowcu Liszkowskich na cm. Zasłużonych Wielkopolan
w Poznaniu /wszystcy w/w Liszkowscy tam sa pochowani/
M.P

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

01 mar 2009, 21:47

Szanowni Państwo, podaję, póki co, tylko fragment opracowania, a właściwie naszych wspólnych poszukiwań, których efekt niebawem ukaże się w całości. Niemniej jednak, nadal interesuje mnie Apolinary i jeżeli coś Państwo macie więcej o Apolinarym to zapraszam!

Słowianin

...Jeszcze około 10 lat trzymali Chłapowscy Gozdanin w swoich rękach. W 1904 r. nabył dobra gozdanińskie młody filozof dr Apolinary Osowicki (Ossowicki) . Zakup ten miał nadodać mu prestiżu w związku z poślubieniem Wandy Taczanowskiej, córki ordynata hrabiego Antoniego Taczanowskiego i Haliny z Kraśnickich. Apolinary urodził się 15 kwietnia 1879 r. w Poznaniu. Ojciec jego Antoni Osowicki, był znanym w Poznaniu lekarzem, dyrektorem szpitala oraz członkiem wydziału medycznego Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Matką była Helena z Lossow z Grażyny. Miał on siostrę Emilię Liszkowską, z drugiego męża Parczewską. W 1903 r. był jeszcze studentem Uniwersytetu Wrocławskiego. Po ukończeniu kształcenia uzyskał tytuł doktora filozofii. Na stałe zamieszkiwał wraz z żoną w Poznaniu. W latach 1912-1914 był członek Rady Nadzorczej „Bazaru”. W sierpniu 1913 r. podał się do dymisji, sprzeciwiając się decyzji o ustrojeniu ”Bazaru” na cześć przybyłego do Poznania cesarza Wilhelma II. Był podporucznik Wojska Polskiego. Umarł w Warszawie w czasie II wojny światowej, zaś żona jego zmarła kilka lat po nim. Byli bezdzietni.

Co do majątku, to niezbyt długo trzymał go Osowicki. Sprzedał Gozdanin Stanisławowi Gutsche z Granowa , a ten z kolei sprzedał majętność Aleksandrowi Szrant. Z okresu jego rządów, a dokładnie roku 1929, pochodzi opis majętności, która przedstawiała się następująco:

Dwór w Gozdaninie otoczony jest starym parkiem, w którym zasługuje na uwagę piękna aleja, obsadzona stuletnimi wiązami [zapewne park założony został około 1828 r. przez Jan i Scholastykę z Ubyszów Bielickich – M.P.]. Gospodarstwo prowadzone jest intensywnie. Uprawa roli znajduje się w wysokiej kulturze. Cały majątek zmeliorowany. Prowadzona jest na szeroką skalę plantacja buraków cukrowych oraz reprodukcja nasion buraczanych dla Firmy Aleksander Janasz w Dańkowie. Majątek posiada nowoczesne maszyny rolnicze, w tym pług motorowy. Zabudowania są skanalizowane. Własna elektrownia dostarcza prądu oświetlającego. Do stacji PKP w Gębicach prowadzi własna kolejka około 4 kilometrowa. Obora mleczna mieści 60 szt. Krów rasy czarno-nizinnej. Prowadzona jest hodowla konia remontowego; klacze zarejestrowane w księdze hodowlanej. Obszar majątku około 500 ha, w tym łąk i pastwisk 50 ha, wody 5 ha, lasu ha, resztę stanowi ziemia uprawna pszenno-buraczana.

Aleksander Szrant żonaty był z Jadwigą Tadrzyńską, córką Kazimierza i Stanisławy z Jachimowiczów. W 1926 r. nabył od hrabiny Izabeli Tyszkiewiczównej-Łohojskiej herbu Leliwa kolejną majętność Niewierz (277 ha). Posiadłość ta leżała około 3 km od Dusznik i około 30 km od Szamotuł . Prawdopodobnie po 1929 r. sprzedał Gozdanin, gdyż wkrótce, bo w 1934 r. znajdujemy tutaj nowego właściciela, którym był Majer...

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

02 mar 2009, 10:07

Witam !
Antoni Wincenty h.Jastrzębiec Taczanowski *08.11.1847 Kuczków
+14.10.1917 Taczanów
II Ordynat na Taczanowie,Członek Dziedziczny Izby Panów
w Królestwie Pruskim 1848,Tajny Podkomorzy J.Św.Ojca Świętego
x 2v 22.09.1885 Mchy Konstancja Helena h.Jastrzębiec Karśnicka
*1863 Mchy +01.01.1942
6 dzieci -patrz PSW strona Pana Minakowskiego
w tej linii jest m.innymi Jan Grabkowski obecny starosta poznański

M.P
mirke@o2.pl

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

02 mar 2009, 19:45

Witam !
Z wiarygodnego źródła;
-dr Apolinary Ossowicki + 02.1944 Warszawa,pogrzeb odbył się
21.02.1944 Warszawa
Żoną Kazimierza h.Prawdzic Liszkowskiego 1823-1884 była
Emilia Józefina Schmarse/błedny wpis Smarz,ze Smarzów/
*30.03.1838 Chełmno + jak powyżej
córka Karola Schmarse,jednego z najwiekszych właścicieli browarów
na Pomorzu -miał browar w Chełmnie ul.Rynkowa 1
a Matką była Józefina Liszkowska,byc może Józefa 1813-1879
córka Józefa Liszkowskiego 1786-1857 Ojca Kazimierza ?
Dalsze koligacje Liszkowskich niebawem i ustalenia odnośnie
powyższego tematu.
Pozdrawiam
M.P

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

10 kwi 2009, 18:56

Może się przyda w tym temacie:
Dziennik Poznański nr 114, sobota 17 maja 1884: Z Mogilnickiego. Znowu śmierć nieubłagana podcięła nić życia młodzieńca w kwiecie wieku, liczył bowiem zaledwie lat 27, rokującego wielkie nadzieje, choć dotychczas cichym był jego żywot. Odprowadzaliśmy bowiem w bardzo licznym orszaku w środę na cmentarz w Kwieciszewie do grobu familijnego zwłoki śp. Ignacego Bielickiego, dziedzica na Gozdaninie. Śmierć ta tem więcej przejęła żalem i trwogą serca nasze, że nieodżałowanej pamięci Ignacy pozostawił po sobie matkę zupełnie osieroconą, bo oddała ziemi ostatnią swą nadzieję, ostatnie swe dziecko ...
to początek wspomnienia o Ignacym, reszta w tej gazecie.

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

24 paź 2011, 06:50

Szanowny Panie,
mam informacje dotyczące rodziny Szrant, mianowicie jestem synem córki Aleksandra Szrant, który po sprzedaniu majątku przeniósł się do Poznania a potem do Wronek, gdzie znajduje się groby jego, jego żony oraz najmłodszej córki Marii.

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

24 paź 2011, 09:14

Witam !
do powyższego,jestem na etapie ustalań odnośnie
Rodziny Ozdowskich h.Bończa - prosze zobaczyć moje wpisy w Projekt Poznań ;

Antoni Bernard Jachimowicz *13.07.1835 Małe Łęki
k.Grodziska +05.02.1910 Sobaszewo poch.
Murzynowo Kościelne
1860 posesor Katarzynowa,wł.Sobaszewa
x 1859 Witkowo
Maria Magdalena h.Bończa Ozdowska *ca 1841 +?
[Córka Ignacego 1810-1881 i Wiktorii h.Nałęcz
Kasinowskiej *1818 +03.03.1880 Września]

Ich Córka Stanisława Jadwiga *1863 +?
x 23.11.1886 Murzynowo Kościelne
Kazimierz Józef Tadrzyński *1858 +? z Kębłowa
- chętnie dowiem się o Ich dalszych losach

odwiedzałem często Niewierz k.Dusznik i znam
pałac w którym mieszkała przez jakiś czas po
zniszczeniu swojego domu moja Ciocia Teresa
b.nauczycielka w Niewierzu

Pozdrawiam
Mirek K.Paliszewski Wschowa
PS na temat Rodziny Jachimowicz dopisałem też
dane w Projekt Poznań

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

24 paź 2011, 19:15

Szanowny Panie, potomku Aleksandra Szranta

Byłbym niezmiernie zobowiązany, gdyby przekazał mi Pan informacje o swoich przodkach Szrantach z Gozdanina. Informacje te dopełnią moją wiedzę o Gozdaninie. Po zebraniu całego materiału i ewentualnych fotografii Pańskich przodków i samego majątku Gozdanin, będę mógł skończyć wątek regionalny "Z przeszłości Gozdanina".

Pozdrawiam

Marian Przybylski - Słowianin

adres: marian-strelno@wp.pl

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

31 gru 2011, 00:58

Słowianin napisał(a):Byłbym niezmiernie zobowiązany, gdyby przekazał mi Pan informacje o swoich przodkach Szrantach z Gozdanina. Informacje te dopełnią moją wiedzę o Gozdaninie. Po zebraniu całego materiału i ewentualnych fotografii Pańskich przodków i samego majątku Gozdanin, będę mógł skończyć wątek regionalny "Z przeszłości Gozdanina".

Panie Marianie!
Czy planuje Pan wydanie jakiegoś opracowania obejmującego historię Gozdanina nie tylko z czasów Bielickich i Jaczyńskich? Jestem ciekawa historii swojej miejscowości. :)
__________________
Anastazja

Re: dr Apolinary Ossowicki z Gozdanina

04 sie 2012, 14:50

W moim albumie zachowało się zdjęcie dra Antoniego Ossowickiego zrobione w Berlinie w drugiej połowie XiX w.. Nie wiem czy jest spokrewniony z moją rodziną.

Może to zdjęcie jest dla Państwa interesujące?
Odpowiedz