Ślicznie Ci Izo dziękuję za te linki.
Oczywiście, że są mi one znane i odwiedzane...
Napisałem tego posta tak na przekór sobie - a nóż się ktoś odezwie kto ma jakieś własne informacje.
A może ktoś z szerokiej "rodziny Brzostowskich" się odezwie... ?
Tyle często nawet zaskakujących przypadków spotyka nas w życiu...
Pozdrawiam
Mariusz