Krewny w Paryżu

[MaciejP]

Dzień dobry.

Od dłuższego czasu wiedziałem, że brat mojego dziadka wyemigrował do Francji i mieszkał w Paryżu. Niedawno zdobyłem kopię aktu zgonu jego matki, gdzie zgłaszającym był ów brat. Poznałem dzięki temu jego adres zamieszkania w Paryżu w tamtym czasie oraz dowiedziałem się że był urzędnikiem cywilnym. Tak się składa że za 3 tygodnie będę w Paryżu w celach turystycznych, dlatego chciałem spytać, szczególnie osoby mając coś wspólnego z tym krajem czy w jakiś sposób (nie znając praktycznie języka) jestem w stanie zdobyć jakiekolwiek informacje na jego temat będąc tam. Zdaję sobie sprawę że może to być trudne, wręcz rzucanie się z motyką na słońce, niemniej uważam że warto spytać, bo taka okazja nie trafia się często. Mogę przy okazji spróbować komuś jeszcze się przysłużyć, o ile czas pozwoli.

Pozdrawiam,

Maciej

[zerko91]

Witam,

Ile lat on ma ?

[MaciejP]

Mój błąd, nie napisałem żadnych ram czasowych. Ten wujek urodził się w 1897 roku w Witten, natomiast akt zgonu jego matki był z marca 1927 roku. W tym czasie mieszkał przy ówczesnej Avenue de Tokio 14. Na pewno mieszkał w Paryżu jeszcze na początku lat 30-tych, bo mój dziadek go w tym czasie odwiedził. Chętnie poznałbym jego dalsze losy oraz dowiedział się czegoś na temat jego ewentualnych potomków.

Pozdrawiam,

Maciej

[zerko91]

Mój błąd, nie napisałem żadnych ram czasowych. Ten wujek urodził się w 1897 roku w Witten, natomiast akt zgonu jego matki był z marca 1927 roku. W tym czasie mieszkał przy ówczesnej Avenue de Tokio 14. Na pewno mieszkał w Paryżu jeszcze na początku lat 30-tych, bo mój dziadek go w tym czasie odwiedził. Chętnie poznałbym jego dalsze losy oraz dowiedział się czegoś na temat jego ewentualnych potomków.

Pozdrawiam,

Maciej

Witam, imie i nazwisko, bo trudno cos szukacz bez.

[MaciejP]

Oczywiście. Józef Lenartowicz, ur. 8 lutego 1897 r. w Witten, syn Ignacego i Franciszki z d. Idkowiak.

Maciej

[zerko91]

To jak szukanie igły w stogu siana.
Czytałem dziesięcioletniego tablice zgonów 1932-1974 w 16 dzielnica gdzie jest ulica Tokyo, nic.

To znalazlem, czy ta sama rodzina ?

http://www.geneanet.org/forum/?topic=29 ... #msg870226

[MaciejP]

Raczej nie, nie zgadza się miejsce i data urodzenia. Wiem też od pewnego czasu, że w Archiwum Akt Nowych są dokumenty Konsulatu RP w Tuluzie dotyczące osoby o takim samym imieniu i nazwisku. Może w przyszłości zaryzykuję ten wydatek, w nadziei że to właśnie mój krewny. Wówczas być może wrócę do tematu. Dziękuję za pomoc.

Maciej

[zerko91]

Raczej nie, nie zgadza się miejsce i data urodzenia. Wiem też od pewnego czasu, że w Archiwum Akt Nowych są dokumenty Konsulatu RP w Tuluzie dotyczące osoby o takim samym imieniu i nazwisku. Może w przyszłości zaryzykuję ten wydatek, w nadziei że to właśnie mój krewny. Wówczas być może wrócę do tematu. Dziękuję za pomoc.

Maciej

Prosze.