Wczoraj odnalazłem akt zgonu Wiktorii Bronickiej (po niemal rocznych poszukiwaniach...).
Okazuje się, że duplikaty ksiąg metrykalnych nie są wcale tak dokładne, jak oryginały... Przy metryce zgonu Wojciecha Bronickiego (30 listopada 1840, miejscowość Sławęcin, parafia Kościelec Kujawski, miał 50 lat) widnieje dopisek, że zostawił owdowiałą żonę - Wiktorię i czwórkę (a nie trójkę, jak dotąd sądziłem) dzieci - Antoniego, Jakuba, Magdalenę i ... Juliannę (miała ona czterech mężów) - pierwszy ślub brała w Kościelcu, ale po tym ślubie zamieszkała w Brudni (trzy kolejne odbyły się właśnie w Brudni) - i właśnie ta informacja naprowadziła mnie na właściwy trop.
Wiktoria Bronicka (z d. Bogusławska) zmarła w Ośniszewku (parafia Brudnia) 18 grudnia 1855 roku (a nie w Sławęcinku -jak mógłby sugerować akt zgonu jej syna, Antoniego Bronickiego, o którym pisałem w poprzednim poście), mając 65 lat. Niestety na akcie jej zgonu (podobnie jak i u jej męża Wojciecha Bronickiego) nie podano rodziców...
Aktu ślubu Wojciecha i Wiktorii Bronickich do tej pory nie odnalazłem. Nie mam też pojęcia, gdzie ów ślub mógł się odbyć (podejrzewałem Szczepanowo i Kościelec, ale metryki z tych parafii przed rokiem 1815, przed którym zapewne odbył się ich ślub, nie zachowały się do obecnych czasów)... Jedyna nadzieja to odnalezienie ich metryk narodzin/chrztów, jeśli zachowały się takowe (zakładając, że nie rodzili się oni na terenach parafii Szczepanowo i Kościelec...).
Jeśli ktoś z Państwa trafił, bądź trafi kiedyś na metryki narodzin/chrztu z około 1790 roku Wojciecha Bronickiego i/lub Wiktorii Bogusławskiej, to bardzo proszę o kontakt w tej sprawie.
Pozdrawiam!
Karol Dziuba
Ostatnio edytowano 09 cze 2017, 15:35 przez
obywatel, łącznie edytowano 1 raz