DZIWNE ZDJĘCIE

[irek5513]

WITAM WSZYSTKICH.
CHCIAŁBYM ZAPYTAĆ O ZDJĘCIE, KTÓRE OSTATNIO TRAFIŁO DO MOJEGO ALBUMU. ZASTANAWIA MNIE CO TO ZA TABLICZKA, KTÓRĄ TRZYMA W DŁONI.

file:///C:/Users/GAY/Desktop/scan6.jpg

Z MOJEGO PUNKTU WIDZENIA, MUSIAŁA BYĆ ROBOTNICĄ (?), MOŻE ROBOTY PRZYMUSOWE, MOŻE CAŁKOWICIE CZASY POWOJENNE?
JEŚLI JEST KTOŚ W STANIE MI POMÓC, BARDZO PROSZĘ O WYJAŚNIENIE.
POZDRAWIAM,
IREK

P.S.
MOŻE GDZIEŚ ISTNIEJĄ LISTY IMIENNE TAKICH OSÓB...

[Paweł Wietrzykowski]

Po pierwsze: nie krzycz. Pisz małymi literami. Po drugie - dałeś link do pliku w Twoim komputerze. Mimo całej chęci pomocy nie będziemy się tam włamywać, żeby go obejrzeć. Wrzuć go na jakiś publiczny serwer zdjęciowy

[Glass78]

Witam !
Zdjęcie jest niewidoczne !!!

Pozdrawiam
Marek

[irek5513]

Przepraszam, już się poprawiam. Na laptopie zawsze piszę z dużych liter.
Zdjęcie dodałem tutaj.

https://imageshack.com/a/img922/2378/FckSFL.jpg

Mam nadzieję, że już jest wszystko w porząku
Pozdrawiam

[Paweł Wietrzykowski]

Kiedyś widziałem album z podobnymi zdjęciami. Podobieństwo polegało na tym, że były tam młodzi mężczyźni i młode kobiety z podobnymi tabliczkami. Był to album 'biura matrymonialnego przy parafii' - dotyczył o ile mnie pamięć nie myli którego z krajów Ameryki Płd. Może Brazylii może Argentyny. Księża ułatwiali kojarzenie par osób które wyemigrowały z tymi, którzy chcieli wyemigrować z kraju.
Nie wykluczone, że się mylę gdyż album ten widziałem dość dawno temu. Ot takie skojarzenie

[irek5513]

Pawle, to bardzo ciekawe co napisałeś, nie spodziewałem się
Chciałem sprawdzić, czy ciocia nie została wywieziona na roboty przymusowe w czasie wojny.
Zdumiewa mnie jej uśmiech, więc raczej okoliczności robienia tego zdjęcia nie były zbyt stresujące.
Zastanawia mnie, co robi obrączka na jej prawym palcu... Może mylę to z jakimś po prostu pierścionkiem.
Nie wiem.

[Paweł Wietrzykowski]

A może to zdjęcie tzw. emigracyjne. Kiedy zwiedzałem muzeum emigracyjne na Elis Island widziałem tam zdjęcia wykonywane imigrantom -zwłaszcza małoletnim - półpostać osoby i tabliczka z numerem.

[TomekD]

Chciałem sprawdzić, czy ciocia nie została wywieziona na roboty przymusowe w czasie wojny.

Możesz próbować sprawdzić to przypuszczenie tutaj:
http://www.straty.pl/index.php/szukaj-w-bazie
Zdjęcia osób wysyłanych na prace przymusowe były raczej normalnymi zdjęciami do dokumentów.
Choć pewnie zdarzały się wyjątki jak tutaj:
http://boleslawstawicki.blogspot.com/20 ... kiego.html

Pani ciocia na zdjęciu, tak jak piszesz, wydaje się być uśmiechnięta, bardziej od obrączki zastanawia mnie jednak coś na włosach, chyba siatka ?
Nie znam kobiety która dobrowolnie takie zdjęcie pozwoliłaby sobie zrobić.
Chyba że to zdjęcie z konkursu fryzur która to potrafi odmienić kobietę nie do poznania - stąd konieczność identyfikacji jako A/70

[Henryk Krzyżan]

Moja babcia jeszcze na początku lat 60-tych nosiła siatkę na włosy. Była to siatka zrobiona z naturalnych włosów i nosiło się ją na ulicy. Była to raczej moda z okresu międzywojennego, ale babcia modnisią nie była

[Hania]

Heniu masz racje ale....te siatki nosily starsze wiekiem panie, nie mlode
jak kobieta na fotce. Moja babcia tez miala i nosila siatke, i nie tylko Ona
ale prawie wszystkie starsze sasiadki z kamienicy. Dziekuje Heniu za wspomnienie,
gdyby nie Ty wogole nie pamietalabym o tym fakcie a teraz mam obrazy w oczach
Irek, nic wiecej nie wiesz na temat cioci ? Nieraz malutka informacja
prowadzi do celu