Poszukiwanie informacji o przodkach, ogłoszenia
27 lut 2010, 12:01
Poszukuję opinii na temat tożsamości nazwisk Marianna Kostowska i Marianna Koziełek. Podobno, to ta sama osoba, tylko primo voto, ale nigdzie nie mogę znależć dowodu na to.
Czy ktokolwiek może mi pomóc, rzecz dotyczy roku ok 1840-50?
Pzdr corn
27 lut 2010, 20:17
Może to być problem odczytu nazwiska. W Bazie Poznań Projekt figuruje zapis ślubu Marianny Kostowskiej, która w rzeczywistości nazywała się Kozłowska.
27 lut 2010, 21:13
Też już to badałem , ale nigdzie nie mam potwierdzenia. Osoba o takim nazwisku (jest to oczekiwane) miała by być żoną mojego przodka i z siostrą moją toczymy boje o to gdzie leży prawda.
Łukasz Bleja miałby poślubić Mariannę i teraz którą. W PP jest Kostowska, a w parafialnych księgach chrztu, Koziełek??? i "bądź tu mądry i spuść spodnie przez głowę."
Może była żoną bez ślubu - w tamtych czasach było to możliwe???
Może tylko trzymała dzieci do chrztu,
i po tym fakcie i śmierci lub rozwodu ze "starą" żoną
została żoną de facto nie będąc żoną de nomine, bo kościól nie pozwala na takie małżeństwa.
Dzieci się nie orientują i w dokumentach podają, że są od Koziełkówny mimo że legalną żoną jest w dalszynm ciągu Kostowska.???????????
Pzdr corn
28 lut 2010, 11:15
A jak brzmi nazwisko w księdze zaślubionych?
Przypuszczam, że indeksujący obie księgi zaślubionych (zarówno tę, z której pochodzi Twój zapis jak i tę, z której pochodzi mój) Ed Price popełnił w obu przypadkach popełnił ten sam błąd: zł przeczytał jako st.
Pamiętajmy też o tendencji swoistego "uszlachetniania" nazwisk - zgodnie z tą tendencją nazwisko Koziołek mogło zmienić się na Kozłowski.
28 lut 2010, 11:37
Ha, trzeba by mieć księgę, ale następcy i tak będą nosić i noszą nazwisko ojca, rzecz jest tylko w rozstrzygnięciu dylematu nazwiska matki (jeżeli nią była de facto i de nomine).
A jakim zbiorem się ty posługujesz???
Podlinkuj mi.
28 lut 2010, 14:15
"Moja" księga (Poznań, par. św. Marcina) dostępna jest w postaci mikrofilmu w Archiwum Archidiecezjalnym w Poznaniu. "Twoja" (z Szubina) powinna być dostępna w Archiwum w Gnieźnie (niestety: 1° archiwum to jest czasowo nieczynne, 2° część ksiąg, ze względu na uszkodzenia nie jest udostępniana poszukiwaczom).
A co do "zbioru, którym się posługuję" - nie da się go podlinkować, gdyż nie istnieje on w internecie - są to księgi przechowywane w parafiach lub w archiwach.
28 lut 2010, 14:26
Wiem, niestety, że tak jest. Jedna moja linia się spaliła wraz z kościołem w Chomętowie.
Dobrze że badacze mieli dostęp do AAGniezno, to jakoś jeszcze coś mam.
Dziękuję wprawdzie, za starania, ale będę musiał się z siostrą pogodzić.
Pzdr corn
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.