Co to za dokument?
27 maja 2010, 20:35
[url][URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=dc4c1374c2c71e12]
[/url][/url]
[url][URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=eda4d5460d55692c]
[/url][/url]
[url][URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5e117a24ee9b0601]
[/url][/url]
Czy ktoś mógłby mi pomóc wyjaśnić co to za dokument,należał do mojego pradziadka??
Włodek
[/url][/url][url][URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=eda4d5460d55692c]
[/url][/url][url][URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5e117a24ee9b0601]
[/url][/url]Czy ktoś mógłby mi pomóc wyjaśnić co to za dokument,należał do mojego pradziadka??
Włodek
Re: Co to za dokument?
27 maja 2010, 22:16
Bez wątpienia ważna jest pierwsza strona dokumentu, zatytułowana "Bescheinigungen"
Zgodnie ze słownikiem Bescheinigung to: 1 pokwitowanie; 2 poświadczenie; 3 świadectwo.
Dla genealoga ważne są dane wpisane ręcznie w formularz: geboren 3 (30). 10. 1860 in Warschau Kreis Samter. Przypuszczam, że właściciel dokumentu urodził się w Warszawie koło Wronek (taka maleńka wioseczka) 3 (lub 30) października 1860 roku.
Zgodnie ze słownikiem Bescheinigung to: 1 pokwitowanie; 2 poświadczenie; 3 świadectwo.
Dla genealoga ważne są dane wpisane ręcznie w formularz: geboren 3 (30). 10. 1860 in Warschau Kreis Samter. Przypuszczam, że właściciel dokumentu urodził się w Warszawie koło Wronek (taka maleńka wioseczka) 3 (lub 30) października 1860 roku.
Re: Co to za dokument?
29 maja 2010, 20:28
Dzięki,ale pierwszą stronę rozszyfrowałem.Interesują mnie następne strony i czego dotyczą te wpisy.
Włodek
Włodek
Re: Co to za dokument?
03 cze 2010, 11:49
no samo "bescheinigung" nic nie znaczy .... coś wiecej na ten temat masz tutaj http://forumprawne.org/niemcy/15433-eme ... macje.html
to są "zusowskie" składki, które sie płaciło ...
Zahl der Wochen, fur welche Beitrage entrichtet wurden in Lohnklasse = liczba tygodni, za które zapłacona składę, z podziałem na grupę podatkową
ciekawe jest że są następujące liczby tygodni = 91, 95, 92, 102, i raz 52 --- nasuwa sie wniosek, że były one naliczane tak co dwa lata, lub rok ... ale czy to sie pokrywa kalendarzowo, to musisz sobie sprawdzić tutaj http://kalender-365.de/kalendarz.php?yy=1912 .... to bedziesz wiedział, czy był też bezrobotny
to są "zusowskie" składki, które sie płaciło ...
Zahl der Wochen, fur welche Beitrage entrichtet wurden in Lohnklasse = liczba tygodni, za które zapłacona składę, z podziałem na grupę podatkową
ciekawe jest że są następujące liczby tygodni = 91, 95, 92, 102, i raz 52 --- nasuwa sie wniosek, że były one naliczane tak co dwa lata, lub rok ... ale czy to sie pokrywa kalendarzowo, to musisz sobie sprawdzić tutaj http://kalender-365.de/kalendarz.php?yy=1912 .... to bedziesz wiedział, czy był też bezrobotny
Re: Co to za dokument?
10 cze 2010, 19:59
Dziękuję za odpowiedż.Przyznam że nie pomyślałem że to książeczka ubezpieczeniowa.A brakujący czas w ubezpieczeniu może uda mi się połączyć z szpitalem w Poznaniu.Wiem,że pradziadek był operowany przed pierwszą wojną światową(migdały czy coś podobnego)
Włodek
Włodek