Panie Waldemarze
Uff, to dobrze wiedzieć i cenna jest panna wskazówka, że Nagody i Prus są ze sobą błędnie identyfikowane w literaturze genealogicznej i że trzeba te kwestie na nowo weryfikować. Ja akurat nie wiedziałem, zupełnie tu zaufałem wzmiankowanemu przeze mnie powyżej panu Kiersnowskiemu (który zaliczył zawołanie Nagody do zawołań dla herbu Prus II, jak również i inne zawołania "Na pole", czy być może "Słubica", a także później sztucznie przez literaturę wykreowane lelewelowe "Na wilki" i piekosińskie "Wilcze Paści")(a przecież pan Kiersnowski oparł się również na pracach Piekosińskiego i Chwalibińskiej!). Za regionalną (sieradzką) odmianą herbu Wilczekosy uznaje się też zawołanie Moszczenica (o tym szerzej pani Alicja Szymczakowa w "Drobiazgi heraldyczne z sieradzkiego" wyd. Roczniki PTH 2001).
Skądinąd odrębną ciekawostką, wymagającą omówienia, byłaby tu też kwestia, dlaczego w 1411 Mikołaj Kamocki z sieradzkiego nazwał swój herb "Wilcza Kosa", a zatem w liczbie pojedynczej, a nie mnogiej! (przypadek ten jest o tyle ewenementny, że sugeruje jakoby nazwa "Wilczekosy" była w liczbie mnogiej nazwą stosowaną dla określenia przynależności do rodu w sensie zbiorowym takim samym jak wtedy pisano też w liczbie mnogiej "Topory, Pomiany", gdy tymczasem ich prawidłową formą była forma liczby pojedynczej "Topór, Pomian"!)
Ponadto trzeba by tu też nadmienić i przyjrzeć się bliżej informacjom z Herbarza Kapicy-Milewskiego, już zresztą pobieżnie widać tam, że nie odróżniano odmian Prusów i tak dla Prus I, II i III najczęściej pisano "Prus" (np. zapiska z ksiąg ziemskich łomżyńskich 1609 podaje , że "patruelibus Dłużniewskie ex armis Prus", chodzi zatem o Dłużniewskich herbu Prus III)(albo inna tam rodzina - Prus II domu Faszczewski; jeszcze inna Górski herbu Prus I piszą o sobie w 1470 "de armis Prussy", a w 1510 "ex armis Prusy"; jeszcze inny "dom Jabłonowski herbu Prus I", czyżbyśmy zatem mieli dwie różne familie - Jabłonowskich herbu Prus I, o których pisze Kapica, oraz dachnowskich "Jabłonowski herbu Wilczekosy", których jednak uważa Pan, panie Waldemarze, za herbu Prus III?)(dalej - kwestia Jaruntowskich, Niesiecki daje im herb Prus III, Kapica zaś pisze o nich ogólnie herb Prus, nazywając Jarnułtowskimi, więc jak dokładnie? oni sami o sobie w 1469 piszą "ex armis Prusy", aich boczne linie to Łomżski, Radulski, Strękowski, Tymińskie, wszystkie herbu Prus III)(dalej "dom Kobyliński Pieniążków herbu Prus II")(Dom Łomżskich herbu Prus III - w 1442 pisze zaś "ex clenodio Prusy")("de armis Prusy" z 1465 są Rosochacki herbu Prus III, zdaniem Kapicy)(tamże "dom Słubiców, Słubicki herbu Prus I"" - w 1465 "de armis Prusy"). Pewnie jest tam u Kapicy więcej, ale herbarz Kapicy ma to do siebie, że za każdym razem, żeby coś znaleźć konkretnego, trzeba go czytać od deski do deski, bo jest to przecież raczej sumariusz zapisek łacińskich.
A co do Chwalibińskiej, to dzięki za cynk
jest faktycznie w kpbc, i już się z tą pracą zapoznałem, świetna (i jak widzę korzystała z Kapicy). Ale praca jej na pewno wymaga korekt, uzupełnień itd, i jeśli się Pan tym zajął to ho ho - dużo roboty!
ps. Co do "Gensu", niestety, nie mam wszystkich numerów (a oczywiście bardzo bym chciał je mieć). Mam zaledwie 8 numerów i te co mam zdobyłem w antykwariacie. Szczerze mówiąc to nawet nie wiem, ile jest wszystkich nr Gensu i ile mi w takim razie ich brakuje
aha i jeszcze 1 sprawa - panie Waldemarze, czy wie Pan coś bliżej (np. na temat filiacji, kręgu rodzinnego) Jana na Olszewie Olszewskiego wyst. w księgach ostrzeszowskich w latach 1376-1428, a ożenionego z Dorotą Dobek? Jego potomkowie, Olszowscy, pisali się herbu Prus II (Wilczekosy) (ps. ja skojarzyłbym ich ze Spinkami, bo jak czytam przed chwilą u Chwalibińskiej, Spinek miał jakiś las koło Olszewa, który zamienia na część w Będkowie. Ale czy to dobry trop, tego nie wiem)