Poznań -Dębiec,Śrem,Jaraczewo, Modrze k. Stęszewa

[elbesko]

Małe pytanie dla osób mieszkających w Poznaniu-Dębcu, Jaraczewie i Śremie lub dla tych co się tymi miejscowościami interesują i dysponują solidnym zapasem wiedzy na temat ich mieszkańców.
19 kwietnia 1938 roku na cmentarzu w Dębcu pochowano Tadeusza Lipońskiego ( ur.8.4.1908 w Jaraczewie)s. Tadeusza Mariana Lipońskiego i Pelagii z d.Giera., który do Poznania przybył z Modrza k. Stęszewa jako uczeń w 1917r. Tadeusz Marian Lipoński do 1917 prowadził wytwórnię napojów alkoholowych w Jaraczewie k. Jarocina i miał jeszcze co najmniej 2 syna Mariana , który jako gimnazjalista brał udział w powstaniu Wielkopolskim, a potem był aktywnym członkiem Komitetu Obrony Śląska i Związku Obrony Kresów Zachodnich, został też odznaczony Krzyżem Walecznych - zmarł w 1925 r. jako student Wydziału Prawa Uniwersytetu Poznańskiego.
Moje pytanie brzmi: czy ktoś spotkał się z nazwiskiem Lipoński w wyżej wymienionych miejscowościach ( dla uproszczenia zakładam, że dzielnica miasta to też miejscowość. Ja mieszkałem w latach 1948-1963 w Poznaniu ( Łazarz) ale nigdy nie spotkałem się z Lipońskimi o tych imionach a szczególnie na Dębcu.

Bolesław Lipoński
www.liponscy.pl

[Jolanta]

Witam!
W książce telefonicznej z 1959r. figuruje Lipoński Seweryn - Poznań, pl.Młodej Gwardii 8.
Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

[elbesko]

Bardzo dziękuje za szybką informację, ale wyraźnie zaznaczyłem, że chodzi i o Poznań Dębiec, gdyż w innych dzielnicach mieszkają znani mi Lipońscy, z bratem Wojciechem na czele. Seweryn Lipoński( zm.1989) to brat nieżyjącego mojego ojca (Stefan zm. 1979).Ja mieszkałem na Łazarzu w latach 1948-1963 wraz z rodzicami ( Stefan i Janina), siostrą Jadwigą i bratem Wojciechem. Mam też bezpośredni lub pośredni kontakt z innymi Lipońskimi mieszkającymi w innych miejscowościach. Miejscowości wymienione w nagłówku wątku, to takie co do których znalazłem informacje z przeszłości , że tam mieszkali jacyś Lipońscy, a ja nie mam pełnej informacji co do ich danych osobowych - aktualnie noszących to nazwisko jest ok.50.

Bolesław Lipoński
www.liponscy.pl

[reynavis]

Dzień dobry!

Jestem w posiadaniu publikacji "Gmina Jaraczewo na dawnych pocztówkach" autorstwa pana Eugeniusza Czarnego. Jedna z pocztówek (ok. 1902) przedstawia wytwórnię likierów w Jaraczewie przy Rynku nr 3. Przeglądając zawartość tekstową tej niewielkiej książeczki, nie natknęłam się na nazwisko Lipoński. Jest tylko jedno zdanie na rzeczony temat : ''Wiadomo też, że w innym z domów przy Rynku nr 3 działała wytwórnia likierów a dom nr 2 na ul. Jarocińskiej to dawny ''Hotel de Rome'' F. Rutkowskiego.''

Pozdrawiam
Regina

[elbesko]

Dziękuję serdecznie!
Być może to jest to, czyli firma której sztandarowym napojem był likier " Gorą Nasi" ( wg siostry mojego ojca Izabeli).
Bardzo chętnie wszedłbym w posiadanie tej ilustracji, ew. całej pozycji, jeżeli jest możliwa do nabycia.Proszę podać mi ew. warunki przekazania tej ilustracji - zależy mi na skanie w wyższej rozdzielczości, aby ewentualnie doszukać się jakich szczegółów, pozornie nieistotnych, ale które mogą pomóc w dalszych poszukiwaniach.

Bolesław Lipoński
www.liponscy.pl

[reynavis]

Sądzę, że książka jest jeszcze do zdobycia, mimo że wydana w 2000. roku (chyba był dodruk). Będzie to-tak myślę- najwłaściwsze rozwiązanie. Jeśli pozwolisz, wezmę to na siebie, wykorzystując trochę nieoficjalne kanały .
Szczegóły zostawię na PW.
A wracając do pocztówki, to oprócz wytwórni likierów uwieczniono też na niej trzy inne obiekty: dwór w Chytrowie, Kościół p.w. św. Marii Magdaleny i wspomniany już wcześniej Hotel F. Rutkowskiego. Zatem skan musi być naprawdę sporej rozdzielczości aby cokolwiek wyczytać. Myślę, że lepiej będzie, jeśli pokombinujesz ze skanowaniem osobiście, dopasowując kopię do swoich wymogów (obawiam się, że może mi nie starczyć umiejętności . I jeszcze jedno - widokówka jest zapisana, ale to chyba atut.

Regina

[elbesko]

No to czekam cierpliwie na pw

Bolesław Lipoński
www.liponscy.pl

[reynavis]

Odezwę się za niedługo. Pozdrawiam. Regina

[elbesko]

Idąc śladem wskazanym mi przez Reginę dotarłem do autora albumu o Jaraczewie i otrzymałem ładną kopię widokówki z budynkiem znajdującym się w Jaraczewie przy Rynku Nr 3 - podpis pod tym budynkiem brzmi "Ziegel'ache Destillation." To jest chyba ten budynek o który mi chodziło - gdzie po 1900 roku do 1917 brat mojego dziadka Tadeusz Lipoński prowadził wytwórnię napojów alkoholowych.
Może ktoś mi coś znowu podpowie na temat historii tej firmy? Jaka była nazwa itp., jaki ew. asortyment produkowali oprócz znanego mi likieru " Górą Nasi"? Może w tym pomogą nazwiska 2 żon Tadeusza Lipońskiego - Franciszka Grajewska i Pelagia Giera?


Bolesław Lipoński
www.liponscy.pl

[reynavis]

Witam,
"Przewodnik po Wystawie Przemysłowej w Pleszewie ; od 15 sierpnia do 8 września 1912 r.":
www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmetadata?id ... =3&lp=1908
W wykazie wystawców (str.75) - Lipoński Tadeusz, Jaraczew. Telefon 14. Fabryka wódek zdrowotnych. Wyroby alkoholowe.
Wódki zdrowotne...ładnie brzmi.
Pozdrawiam,
Regina

[kabat]

Interesuje mnie w tych dzielnicach nazwisko Kabaciński. Michał Kabacinski ogólnie Poznań lata po wojenne.

[elbesko]

Regino!- serdecznie dziękuję.Bardzo ciekawa książeczka, która z uwagą przeglądnąłem, zatrzymując się dłużej na niektórych fragmentach.
A co do zdrowotności wódek to przecież pierwsze wódki były produkowane jako eliksiry o własnościach leczniczych. Do dzisiaj w składzie wielu lekarstw znajduje się alkohol ( krople żołądkowe, walerianowe itp.). A ile spirytusu zużywają szpitale? Poza tym nasze babcie zawsze miały w swoich kredensach różnego rodzaju zdrowotne nalewki.

[reynavis]

Bolesławie, komentarz ''ku zdrowotności'' bardzo przekonujący, a głowa o drugiej w nocy już nie ta .
A wracając do meritum czyli Lipońskich w Jaraczewie, to ślady mizerne. Mam troszkę drobiazgów, o których wieczorem.
Regina

Ostatnio edytowano 25 gru 2011, 22:03 przez reynavis, łącznie edytowano 1 raz

[reynavis]

Dobry wieczór,
Budynek, w którym mieściła się firma istnieje (o czym pewnie wiesz), nawet numer pozostał ten sam ; poniżej link do zdjęcia:
www.bsjarocin.pl/index.php/placowkibank ... zewie-html
Dodam tylko, że oprócz banku swoją siedzibę ma również Policja. Rewir Dzielnicowych w Jaraczewie (wejście od strony podwórza) ; na piętrze mieszkania prywatne.
Właściciele wytwórni posiadali też w obrębie Jaraczewa grunty (przy drodze w kierunku pobliskiej Goli), określane zwyczajowo przez mieszkańców - Lipońskie.
W ''Gazecie Grudziądzkiej'' 1907.05.30 R. 14 nr 65 + dodatek (str. 5), Tadeusz Lipoński z Jaraczewa znajduje się na liście darczyńców w związku z odbudową spalonego kościoła w Wieszczyczynie (pow. Śrem).
Gazeta Grudziądzka w zasobach Kujawsko-Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.
Jeśli znajdę coś więcej, podrzucę.
Regina
PS Po II wojnie przybył do Jaraczewa z okolic Bydgoszczy (lub samej Bydgoszczy) p. Ludwik Lippki (1907-1984) - rymarz. Ponoć swojej rodzinie opowiadał, że nazwisko ''Lippki" brzmiało kiedyś inaczej. Ot, taka ciekawostka.

[elbesko]

Wieczór rzeczywiście jest dobry.
Wprawdzie wiadomości o Lipońskich z Jaraczewa nie za dużo, ale myślę Regino, że te kilka dodatkowych wiadomości wzbogacą moje materiały. Pod koniec listopada jadę do sanatorium ( Kołobrzeg) i myślę, że w trakcie 21 listopadowo-grudniowych wieczorów zacznie powstawać jakiś szkic dziejów Rodziny Lipońskich. Jeśli w trakcie pobytu w sanatorium moje zdrowie się nie pogorszy, to na wiosnę planuje wizytę w rejonie Gostynia,Nowego Miasta no i także Jaraczewa.
Co do tego Ludwika Lippki to mój pradziadek Józef Lipoński był z zawodu rymarzem i jego synowie ( z wyjątkiem Tadeusza) też byli rymarzami.Nie wiem z jakich powodów Tadeusz został oddany na wychowanie jakiejś ciotce w Szamotułach ( gdzie się urodził jego ojciec) i tam został wykształcony na " destylatora".Wśród moich notek biograficznych nie ma jednak imienia Ludwik i miejscowość Bydgoszcz nie występuje. Ale nie można wykluczyć, że Lippki nazywał się kiedyś Lipoński.Mój braciszek (filolog z zawodu) twierdzi, że nazwisko Lipoński brzmiało kiedyś Lipojski, od miejscowości Lipoj ( nazwa używana przez Serbołużyczan w stosunku do miejscowości Leippe w rejonie Górnych Łużyc) - dowodu jednak na to nie ma.

[reynavis]

Bolesławie, życzę zatem dużo zdrowia i realizacji planów.
Regina

[reynavis]

Witaj Bolesławie,
chyba znalazł się trzeci syn Lipońskich z Jaraczewa - Zbigniew, zm. w 1925 roku (jako uczeń gimnazjum). Z nekrologu zamieszczonego w Kurierze Poznańskim wynika, że pogrzeb odbył się w Jaraczewie. Zajrzyj do bazy nekrologów (jeśli tego jeszcze nie zrobiłeś, bo może tę informację już posiadasz).
Pozdrawiam, Regina.

[elbesko]

Dziękuję Regino za pamięć - pamięć o potrzebach innych osób jest szczególnie cenną zaletą. Nekrolog oczywiście już mam na swoim komputerze.

[reynavis]

Bolesławie, trafiłam na informację ( strona niemiecka ), z której wynika, że wcześniejszymi właścicielami wytwórni w Jaraczewie ( nazwa niem. Jaratschewo ) byli Isaak Hepner i Julius Ziegel - chyba w takiej kolejności. Oto link:
www.minzen.com/ortliste_j.htm
Pozdrawiam, Regina.
PS U mnie z językiem niemieckim kiepsko jest...Wygląda mi to na jakiś wykaz biznesów alkoholowych. I zastanawiał mnie ten skrót między nazwiskami - ''Nachf.". Wg źródeł słownikowych jest to skrót od ''Nachfloger" - następca.

[elbesko]

Dziękuję bardzo

[reynavis]

Witam,
w zasobach Archiwum Państwowego w Poznaniu znajduje się Umowa zawarta między Józefiną Radolińską a Izaakiem Hepnerem z Jaraczewa w sprawie dostawy ziemniaków do gorzelni. Oto link:

http://www.szukajwarchiwach.pl/53/938/0 ... bJednostka

Pozdrawiam,
Regina