rodziny: Grabiński, Krysiński, Zywert, Gettka, Warguła

[waldek]

witam na forum dyskusyjnym "Gniazdo"
przepraszam też że zaczynam postem "poszukuje"
przy okazji powstania portalu moikrewni wznowiłem poszukiwania rodziny, na dzis rodziny swojej i żony
tak czy inaczej warto szukać i wpisywać na fora ... wiec ....

jak w temacie, poszukuję koligacji rodzinnych różnych nazwisk, które mam w drzewie, na forum jeszcze nikt nie łączy tych nazwisk a może coś uda sie połączyć
mianowicie szukam koligacji z różnych pokoleń, jednych od dolu innych od gory
no to ...

Grabińscy (prawdopodobnie dzisiejsze mazowieckie) ... ślad urywa się szybko i niespodziwanie, to znane nazwisko występujace w wielu rodzinach, ja szukam braci - rodziców obu stron małżeństwa - Teofil Grabiński z Antoniną zd. Waśniewska - on ur 1870 ona 1882, wszystkie pokolenia niżej znam

Zywert i Krysińscy (dawne Bydgoskie, Mąkowarsko) dość hermetycznie osadzeni w okolicach, od 1800 do dziś, znam małżeństwo Sebastiana Krysińskiego ur 1827 z Katarzyną Bonin zd. Zywert ur 1833 jak i rodziców i Sebastiana i Katarzyny, poszukuję dalszych koligacji tej rodziny, zwłaszcza ze ojciec Sebastiana Władysław jak i ojciec Katarzyny Paweł to juz 4x pra dla moich dzieci i pokolenie z XVIII w.

Józefa Gettka córka Marianny (Bydgoskie) ... 1904 wyszła za wdowca Władysława Krysińskiego nauczyciela w Koronowie - szukam ojca, rodzeństwa jak i kogoś wyżej ...

Warguła (Szamotuły) ... dotarłem do rodziców Wojciecha ur 1884, Szczepana itd. Rodzice Stanisław Warguła i Marianna zd. Białek, rodzina hermetyczna z terenu Poznańskiego, część pokolenia niżej wyemigrowało do Stanów

jeśli ktoś może pomóc albo sam poszukuje kogoś z tych rodzin zapraszam do dyskusji

[waldek]

głupio samemu sobie odpowiadać
ehh, szkoda że nie ma chętnych do podjęcia dyskusji, może uściślę trochę tego co wiem ...

Grabińscy to znane znazwisko, ba szlacheckie, ja nie doszukuję się w szlachcie, szukam po prostu przodków i mam chęć poznania rodziny, bardzo wcześnie urywa się ślad, znam jedynie pradziadków, leżą na miejscowym cmentarzu, nie mam narazie tyle czasu by poryć w Archiwum Poznańskim wiem natomiast, że pradziadek pochowany w Rogoźnie pochodzi gdzieś spod Warszawy, za swojego życia wyjeżdżał do Stanow, pewnie do braci lub rodziców, do kogo nie wiem, ich właśnie szukam
Zywert, Krysiński, Gettka - nazwiska z rodziny mojej żony, tu znam dalekich przodków choć warto poznać i wyżej i szerzej, tj rodzeństwo, niżej też będzie fajnie, dalekie kuzynostwo ale warto "znać", posiadam w domu oryginalny odpis aktu urodzenia z 1912 pradziadka Krysińskiego, ur 1863 tam są wpisani rodzice ... dalej było łatwo "Poznań Projekt" ... ale szerzej już trudno. W "grę" wchodzą miejscowości Dzieno, Mąkowarsko, Koronowo, wszystkie w dawnym Bydgoskim
Warguła - jak w poprzednim poście, zapomniałem wpisać jeszcze jednego nazwiska ktore szukam, mianowicie Wojciech Warguła i Weronika zd, Piechowiak to rodzice mojej babci (orientacyjnie Wojciech ur. 1884) - szukam rodziców Weroniki, wiem jedynie, że matką jest Maria Piechowiak po mężu.

jak w programie "ktokolwiek widział, ktokolwiek wie" zapraszam i czekam, może ktoś coś wie...
pozdrawiam

[mac]

witam na forum dyskusyjnym "Gniazdo"
przepraszam też że zaczynam postem "poszukuje"
przy okazji powstania portalu moikrewni wznowiłem poszukiwania rodziny, na dzis rodziny swojej i żony
tak czy inaczej warto szukać i wpisywać na fora ... wiec ....

Witam na forum. Żeby nie było, że nikt tu nie odpowiada, napszę 2 słowa.

Niestety, w temacie nic nie pomogę, ale jest tu parę osób interesujących się okolicami Bydgoszczy, więc może kiedyś ktoś coś napisze. Tymczasem zapraszam też do przeglądania historii tematów w innych działach, być może tam też znajdziesz coś ciekawego.

Pozdrawiam
Maciej

[menka]

Mnie też nic te nazwiska nie mówią, niestety.

[waldek]

Mnie też nic te nazwiska nie mówią, niestety.

jak to nie :) Grabińscy to znany rod szlachecki, herbu Pomian, "gniazdowali" i w Poznaniu i ... wszedzie pełno tego nazwiska, Grabińscy nawet na wyprawę Wiedeńska się wybrali w 1683

ale tak poważnie to dziękuję choć za odpowiedx, jak pisałem wcześniej ja nie doszukuje się pochodzenia szlacheckiego, ja tylko szukam przodków, czy to chłopów czy nawet (nic na to nie poradzę) szlachty :)

jestem cierpliwy to i poczekam, może ktoś pomoże

serdecznie pozdrawiam
Waldek G.

[menka]

Tak piszę, bo jesteś całkiem blisko mnie

[waldek]

witam ponownie
w dalszych poszukiwaniach moze za daleko sie nie posuwam, choc w jednym przypadku powiazalem korzenie juz z XVIII wiekiem, jednak nie w prostej linii przodkow i nazwisk ktore mnie interesuja
dostalem na dniach skany metryk slubnych z Archiwum Panstwowego w Bydgoszczy i musze przyznac ze bardzo przychylnie podchodza tam do tematu poszukiwan genealogicznych droga internetowa.

dostalem skany i ... wlasnie, tu prosba dla kogos kto ma czas i chec pomoc w przetlumaczeniu badz wyciagnieciu istotnych informacji z tych dokumentow, ja niestety nie znam i niemieckiego, lacinskiego a i same pismo odreczne z tych czasow nic mi nie mowi ... jesli ktos by mi pomogl z gory dziekuje

metryka Wladyslawa i Cecylii z 1889
http://studioeve.enetia.pl/scan0061.jpg
http://studioeve.enetia.pl/scan0062.jpg

metryka Waldyslawa i Marianny z 1904
http://studioeve.enetia.pl/scan0063.jpg
http://studioeve.enetia.pl/scan0064.jpg

pozadrawiam

[menka]

A jednak coś mam:
Christophom (Christophorus, Cristophorus) Möller (Miiller, Müller) cath. + Julianna Zywert (Ziwert, Siwert) acath. =
Edward Karol *1835
Julian *1836 (chrzestni Vilhelm Ziwert i panna Marianna Ziwert)
Victoria *1838
Victor *1840
/dzieci urodzone w m. Wronowy, chrzest par. kat. Strzelno/

[waldek]

Menka, bardzo dziekuję za zainteresowanie się tematem, ja dalej usilnie grzebię gdzie sie da, by pogłębić wiedzę na tej "nitce" przodków. Napisz mi prosze skąd masz te dane, Zywertowie mi znani to Katarzyna Krysińska z domu Zywert, jej rodzice to Paweł Zywet i Tekla Glowczeska (tu mogą być błędy w odczycie). Katarzyna urodzona w 1833
Nie wiem czy uda mi się powiązać tych o których napisalas, mam nadzieję, że to ta sama rodzina ...
jeszcze jedno
Julianna Zywert (Ziwert, Siwert)
Zywet to napewno moja rodzina, zaś Siwert sam nie wiem w "Poznan Projekt" jest zapis Paulus Zywert alias Siewert, jednak czy to to samo nie wiem, w dokumentach rodzinnych i zdobytych wystepuje wszedie nazwisko Zywert
tak czy inaczej bardzo dziekuję za informacje
Waldek

[Jan M. Musielak]

Zywet to napewno moja rodzina, zaś Siwert sam nie wiem w "Poznan Projekt" jest zapis Paulus Zywert alias Siewert, jednak czy to to samo nie wiem, w dokumentach rodzinnych i zdobytych wystepuje wszedie nazwisko Zywert

W wojsku miałem kolegę, który nazywał się Siewert, a który powtarzał wszystkim, że jego nazwiasko należy wymawiać przez Z oraz długie I na początku (Zīwert).

[menka]

Wpisy pochodzą z ksiegi chrztów. Jest 4-ro dzieci i trzy razy pisano inaczej imię i nazwisko ojca oraz nazwisko matki, jestem pewna, że to cały czas ci sami malżonkowie, gdyż te dwa nazwiska nie powtórzyły się w kombinacji z innymi nazwiskami. Weź pod uwagę, że dane rodziców zapisywano "ze słuchu". Dokładnie o tym pisze X. Jan. Niemieckie i długie wymawia się pośrednio między "i" a "y", czyli zIwert lub zYwert. Natomiast Zywert, czy Sywert też łatwo wytłmaczyć : liczba 7 po niemiecku to sieben, ale czytamy "ziben".

[waldek]

dziekuję każdemu za pomoc i zainteresowanie, nie mam farta pojechać i grzebać w archiwach, nie jestem też aż tak zaawansowanym genealogiem, ale interesuje sie dziejami rodziny od 15 lat z przerwami, teraz juz sięgam XVI wieku ale od strony żony. Szkoda że tak trudno dostać się do AAP tam też mam sporo do odkrycia, ale i to się nadrobi. Robie to z pasji ale i dla moich dzieci, co pokolenie to trudniej sie dociera tak daleko
Wracając do Zywertów ... Zywert, Ziewert, Siewert znam jeszcze Sievert w zapisach, mnie też sie wydaje ze te wszystkie zapisy dotyczą jednej rodzny, jednak Zywertowie (Zy...) zapisywami byli w Mąkowarsku, mieszali w niedalekiej wiosce Dzidzinek, śluby brali z osobami z okolic, średnio o 15km, można żartem stwierdzic, gdzie doszli pieszo, dojechali konno, albo spotkali sie w kościele w Mąkowarsku ... Siewertowie jak widze w "Poznan Projekt" żyli w Bydgoszczy, w Czarnkowie, w Serocku, w Poznaniu i w Strzelnie. Jeszcze jedna fakt ze Zywertowie to katolicy zaś Siwertowie czesto są ewangelikami. Tu właśnie się zastanawiam czy to ta sama rodzina, zwłaszcza że Zy...wertowie z okolicach Mąkowarska zyja do dziś, na oryginalnych dokumentach ktore posiadam, wszedzie zapisane jest Zy..wert i wszystkie wskazuja okolice Mąkowarska.

[Jaś]

Jeden z moich przyjaciół, mieszkający w podpoznańskiej wiosce, gdy zobaczył u mnie to forum powiedział: u nas w Uchorowie mieszkają i Siewertowie i Wargułowie.
Uchorowo należy do parafii Białężyn. Od jak dawna istnieją tam te nazwiaska - nie mam pojęcia.

[waldek]

dziekuje Jaś za informacje, wiem dobrze gdzie leży Uchorowo, niedeloko miejscowości z której jestem. Wargułowie to pewnik moja rodzina, pytanie ktre to kuzynostwo może i oni kiedyś trafią na to forum i razem do czegoś dojdziemy a może i ja trafie w drzewie na Wargułów z Uchorowa. Sierwerowie (może Zywertowie) z Uchorowa to ciekawa informacja, bo Wargułowie jak juz wczesniej pisałem osiedlenie byli i są w okolicach Poznania, Szamotuł, Obornik i Wargowa i to moi przodkowie, zaś Zywertowie to przodkowie żony i osiedleni w Mąkowarsku. Wargowo ... i Warguły, kiedys słyszalem (to pewnie tylko "bajeczka") że nazwa miejscowości pochodzi od nazwiska ... rycerza
pozdrawiam

[Jacek Zywert Toruń]

Pochodzę z Wierzchucina Królewskiego. Mój pradziadek Piotr Zywert wywodził się z pobliskiego Mąkowarska. Rodzina Krysińskich to nasi krewni. Krewnych mieliśmy także w Dziedzinku. Posiadam opracowaną historię rodziny od końca I połowy XIX wieku. Chętnie wymienię się informacjami. Jacek

[waldek]

Witam serdecznie po sporej przerwie, oczywiście nie w poszukiwaniach ale na forum
chciałbym na początku podziękować Jacek Zywertowi za dane o rodzinie i opracowane jej dzieje
no i tu znów prośba ...
może jest ktoś kto ma chwile w AAP i sprawdził by mi jeden wpis
dane wyciągnięte z "Poznań Projekt"

Parafia katolicka Owińska, wpis 2 / 1878 zgodność: Panna młoda: 80%
Stephanus Piechowiak (24)
Theresia Jarmuszkiewicz (19)

w innym akcje Theresia Jarmuszkiewicz figuruje jako Józefa Jarmużkiewicz, oczywiście to ta sama osoba
z góry dziękuje za każdą pomoc
pozdrawiam

To jeszcze raz Ja ..
mam pytanie czysto techniczne, o różnice akt archiwum państwowych i kościelnych, na prostym przykładzie który mnie spotkał ale pewnie nie tylko mnie. Przeglądając księgi w parafii bardzo się ucieszyłem gdy znalazłem ślub moich pra pra ... tylko że ksiądz w rubryce rodziców młodych zamiast pisać rodziców pisał fakt czy się zgodzili na ślub ... ehh
czy to już koniec poszukiwań? czy w AP są dokładnie te same dane czy jest szansa odszukać kolejne pokolenia ?
będę wdzięczny za odpowiedź

[waldek]

odpisując Eugeniuszowi
moi Wargułowie pochodzą z okolic Objezierza ale i Szamotuł, tj na pewnym etapie "wżeniali się" w te okolice, które zresztą są bliskie
najstarszych Wargułów jakich "znam" to Melchior Warguła ur w 1772 r. zmarł w 1867 r. w Żukowie, sam jeszcze nie wiem czy to moja rodzina, sadząc po miejscu śmierci pewnie tak no ale ...
w Żukowie zmarła tez prawdopodobnie jego córka Łucja Nowicka
mała ciekawostka: Melchior żył około (tyle zapisane w księdze) 95 lat, Łucja 82 a jej córka Anna Kurczewska 70 i ta ostatnia zmarła w Wargowie
z moich przodków najstarsi Wargułowie to: Walenty Warguła ur. 1817 zm. 1891 żona Tekla zd. Białek oboje zmarli w Chrustowie, ich dzieci to: Antoni 1870, Marcin (zmarłe dziecko) Katarzyna (zmarłe dziecko) i Stanisław 1856 (na dziś więcej nie wiem). Stanisław i żona Marianna zd. Białek (ślub 1877) mieli już mnóstwo dzieci Katarzynę, Antoniego, Szczepana, Marcina, Józefę, Annę, Stanisławę no i Wojciecha, kolejnego mojego przodka dzieci rodziły się od 1866 do 1890, niżej mam poznanych wszystkich
Pytałeś o dzieci N. Warguła hmm N. czyli nieznany czy N. Nicolaus ?
co do dzieci

1. Marianna, bardzo trudne będzie w identyfikacji gdyż nie przesadzając na przestrzeni kilku pokoleń Mariann było około 15-stu i przy wielu nie ma podanych rodziców ... (na dziś ich nie znam) ale pewnie jeszcze odnajdę
2. Katarzyny z 1864 niestety nie spotkałem
3. Tomasza (tu sam się dziwie) nie znam żadnego
4.
1. Szczepan r. 1865 syn Wojciecha i Nepomuceny Brzózki, Szczepan ślubował z Apolonią Wojciechowska w 1891
2. mój Szczepan syn Stanisława r. około 1880 prawdopodobnie wyemigrował około 1900r. do Stanów
5. Marcin w księgach jest tez okolo siedmiu i niestety nie wiem co Ci mogę podać, gdyż mam na teraz sam problem i ich "identyfikacją"
ale np w 1848 urodził się Marcin syn Jakuba i Katarzyny najstarszy z rodzeństwa, byli jeszcze Marianna, Józefa i Wojciech
z tego co padałeś ciekawy jest fakt imion dzieci
dzieci
Walentego: Marcin, Katarzyna, Szczepan, Marianna i inni
Stanisław: Marcin, Katarzyna, Szczepan, Marianna i inni
na teraz to tyle, nie wiem czy coś pomogłem, jak to w genealogi, nie jest prostym powiązanie wszystkich, nawet tych już "znanych", pisałem już w poście Leszka że w księgach które miałem okazję postudiować księża często nie wpisywali rodziców a to wielka przeszkoda w ich identyfikacji
Jeśli by ktoś posiadał jakiekolwiek informację o tej gałęzi rodziny zapraszam do dyskusji
pozdrawiam

[Eugeniusz]

Witam!
Waldku, dziękuję za informacje, jak sam zauważyłeś na razie nie można połączyć osób, które wymieniłem, z tymi, które znajdują się w Twoim zbiorze danych. W przydszłości może...
N. znaczy u mnie nieznany, ciekawe jest powtarzanie się imion, ale to zwyczaj dość częsty w tamtych czasach.
Jeśli uda mi się dowiedzieć czegoś więcej - dam znać!

Pozdrawiam
Eugeniusz

[małgośka_ Klewen]

Witam Waldku!
Dzis znajoma napisała mi że poszukujesz ( post 18.02.2008) osoby o nazwisku
Maria Piechowiak.
Mam pewne skojarzenie gdyż mieszkasz w Rogoźnie. Mój pradziadek Krzysztof (Christophus)
Klewenhagen ur ?, żył w latach 1870 do ok. 1885 a może dłużej w Studzieńcu k.Rogoźna.
Jego druga żona to Marianna ( Maria ) Piechowiak i o niej w dokumentach też nic.
Wiem jedynie że mieli 4 dzieci i jedno z nich mój dziadek Maksymilian.
Pewnie to żaden ślad ale strasznie chciałabym wiedzieć skąd przybyli moi przodkowie
Serdecznie pozdrawiam z Poznania Małgośka_ Klewen

[waldek]

Witaj Małgorzato
z Piechowiakami będzie trudno, żyją tu i tam dosłownie, sam stoję w genealogi na Szczepanie Piechowiaku ur. 1854, na dziś nie wiem nawet gdzie się urodził, jego potomstwo i współmałżonków znam, jestem pewien ze Maria nie wyszła za Klewenhagena
niestety tu nic nie pomogę, ale ... byle na dniach na cmentarzu w Ryczywole, całego nie obchodziłem, znalazłem jednak kilka grobów Klewenhagenów, skojarzyłem z Tobą i popstrykałem fotki, jeśli Cie interesują napisz na PW
serdecznie pozdrawiam

[Jack]

W moich poszukiwaniach dotarłem do informacji, że moimi praprapradziadkami byli Chum Chrystyan i Lucyna z Ziewertów i mieli oni córkę Paulinę, która urodziła się w 1844r., a wyszła za mąż za Dziubicha Walentego w 1862r. w parafii Świerczyn. Nie wiem czy to ma coś wspólnego z rodziną Zywertów, ale być może.
Pozdrawiam
Jacek Molenda

[waldek]

dziękuję za odpowiedź, rodzinę Zywertów mam już zbadaną dość dokładnie choć nie do końca, cały jej trzon pochodzi z Mąkowarska bynajmniej od ok 1750 roku, oczywiści ta linia która się interesuję, brakuje trochę czasu na badania ale z tych Zywertów (Mąkowarsko i okolice) służę pomocą jeśli kogoś będzie ta rodzina interesowała
serdecznie pozdrawiam
Waldek

[epi]

Poprzednia wiadomość pewnie nie poszła. więc odnowa: Moja babcia Genowefa Getka ur 1897 w Dziednie była córką Jana Getki i Bronisławy Gnacińskiej - roczniki 1860, Jan miał rodzeństwo Józef,Ewa,Pelagia,Anna i Józefa Marianna( mogła by pasować Józefa Getka jako córka) Pisowną wtedy mało się porzejmowano także jest to prawdopodobne a czy prawdziwe ?. Zanane mi są też imiona rodziców Jana i Bronisławy. Ew. proszę o informacje o Getkach Siudach,Gnacińskich,Maćkowskich wszystko Rejon Koronowo Mąkowarsko Wierzchucin

Pozdrawiam

Eugeniusz

[waldek]

witam,
dziękuje za informacje, jeśli możesz proszę napisz dane rodziców Jana

pozdrawiam Waldek

Ostatnio edytowano 08 lut 2011, 21:48 przez waldek, łącznie edytowano 1 raz

[epi]

Dzięki Waldek za odppowiedź. Podaję szczegóły:Marianna Getka zd Maćkowska ur 1838, Michał Getka ur 1825,ich syn Jan Getka 1860-1943 Jego żona Bronisława zd. Gnacińska1860-1936( moi pradziadkowie), Rodzice Bronisławy Anna i Paweł ( Paulus) Gnacińscy.Władysław Siuda 1867-1951 jego żona Ewa 1874-1830 ( także moi pradziadkowie),Rodzice( brak pewności - szukam potwierdzenia) Władysława: Jakub Siuda ur 1836 i Ewa zd. Polewacz ur.1838, Ojciec Jakuba Mateusz i i Ewy Jan Polewacz.Wydaje mi się że wszystko co można było wyciągnąć z Projektu Poznań to wyciągnąłem. Może znasz inne źródła dot interesującego mnie rejonu.
Pozdrawiam

Eugeniusz

[waldek]

no to witaj Eugeniuszu w rodzinie ;-)
Józefa Gettka to prababcia mojej żony Ewy
trochę danych posłałem na maila, możne coś Ci się przyda, ja jak tylko tafie na bliższe dane dotyczące Twoich przodków dam Ci znać

pozdrawiam
Waldek

[waldek]

informacje dla Roberta Grabińskiego
Napisze publicznie, być może jeszcze ktoś dołączy do dyskusji ...
Poszukiwania w rodzinie Grabińskich nie są proste, jest to dość popularne nazwisko a i szlacheckie, choć sam jestem Grabiński, "ręce opadają" tak idą poszukiwania, napisze ile wiem
zacznijmy od dziadka Jan Grabiński jego żona to Teofila Warguła, zamieszkiwali w Chrustowie, po wojnie w Rogoźnie, dziadka rodzeństwo Kazimiera po mężu Wagner (Szczecin), Florentyna po mężach Tomczak Szczepańska zamieszkała najpierw w Rogoźnie, przed wojną w Łucku, po wojnie Warszawie gdzie została, Jadwiga po mężu Henke (jedyna żyjąca) Kołobrzeg, Wacław z Kruszewa i Maria która zmarła jako dziecko. Ich rodzice to Teofil i Antonina Waśniewska, z aktów znalazłem również rodziców Teofila, niestety to spisane za okupacji akty zgonu i nie ma pewności że dane w nich są wiarygodne, wynika z nich ze rodzicami Teofila są: Michał i Franciszka, pochodzą z całą pewnością z Mazowieckiego.
Teofil często wyjeżdżał do USA, nie mam pojęcia do kogo, jego dzieci rodziły się początkowo w Mazowieckim później już w Wielkopolsce. Dziadek niechętnie mówił o rodzinie, nie wspominał też nigdy o rodzeństwie rodziców. Dla mnie to zagadkowa sprawa

pozdrowienia
Waldek

Ostatnio edytowano 08 lut 2011, 21:47 przez waldek, łącznie edytowano 1 raz

[Robert Grabiński]

informacje dla Roberta Grabińskiego
Napisze publicznie, być może jeszcze ktoś dołączy do dyskusji ...
Poszukiwania w rodzinie Grabińskich nie są proste, jest to dość popularne nazwisko a i szlacheckie, choć sam jestem Grabiński, "ręce opadają" tak idą poszukiwania, napisze ile wiem
zacznijmy od dziadka Jan Grabiński jego żona to Teofila Warguła, zamieszkiwali w Chrustowie, po wojnie w Rogoźnie, dziadka rodzeństwo Kazimiera po mężu Wagner (Szczecin), Florentyna po mężach Tomczak Szczepańska zamieszkała najpierw w Rogoźnie, przed wojną w Łucku, po wojnie Warszawie gdzie została, Jadwiga po mężu Henke (jedyna żyjąca) Kołobrzeg, Wacław z Kruszewa i Maria która zmarła jako dziecko. Ich rodzice to Teofil i Antonina Waśniewska, z aktów znalazłem również rodziców Teofila, niestety to spisane za okupacji akty zgonu i nie ma pewności że dane w nich są wiarygodne, wynika z nich ze rodzicami Teofila są: Michał i Franciszka, pochodzą z całą pewnością z Mazowieckiego.
Teofil często wyjeżdżał do USA, nie mam pojęcia do kogo, jego dzieci rodziły się początkowo w Mazowieckim później już w Wielkopolsce. Dziadek niechętnie mówił o rodzinie, nie wspominał też nigdy o rodzeństwie rodziców. Dla mnie to zagadkowa sprawa

Mam podobne informacje do Twoich ,jednak w roku 2008 jak zmarł mój Tata Stanisław zaprzestalem dalszych poszukiwan,obecnie mam chwile czasu,i zaczynam dalej,juz tylko z ciekawosci powiązań rodowych.Pozdrawiam wszystkich Grabuśiów takze krewnych.

[waldek]

gdyby kiedykolwiek udało Ci się trafić na jedną z osob o której wyżej napisałem i powiązać ja wyżej będę niezmiernie wdzięczny, Grabińscy to "czary-mary" jest ich pełno ... ale to nie Ci których szukam

pozdrawiam
Waldek

[fbu90]

dziekuje Jaś za informacje, wiem dobrze gdzie leży Uchorowo, niedeloko miejscowości z której jestem. Wargułowie to pewnik moja rodzina, pytanie ktre to kuzynostwo może i oni kiedyś trafią na to forum i razem do czegoś dojdziemy a może i ja trafie w drzewie na Wargułów z Uchorowa. Sierwerowie (może Zywertowie) z Uchorowa to ciekawa informacja, bo Wargułowie jak juz wczesniej pisałem osiedlenie byli i są w okolicach Poznania, Szamotuł, Obornik i Wargowa i to moi przodkowie, zaś Zywertowie to przodkowie żony i osiedleni w Mąkowarsku. Wargowo ... i Warguły, kiedys słyszalem (to pewnie tylko "bajeczka") że nazwa miejscowości pochodzi od nazwiska ... rycerza
pozdrawiam

Nazywam się Warguła i pochodzę z Uchorowa, Waldku, może jesteśmy rodziną kto wie

[waldek]

Nazywam się Warguła i pochodzę z Uchorowa, Waldku, może jesteśmy rodziną kto wie

Witam serdecznie
jak pisałem wcześniej ja myślę że wszyscy Wargułowie bynajmniej z Wielkopolski to jedna "wielka" rodzina, jeśli zajmujesz się genealogia to proszę podaj wyższe pokolenia z rocznikami, mam tę rodzinę dość dobrze zbadana, ostaniu udało się połączyć z linia z Szamotuł, zapewne jak będzie więcej danych uda się i z Uchorowa, korzenie rodziny pochodzą z pewnością z parafii Objezierze.
pozdrawiam
Waldek

[lila]

Poszukuję informacji o rodzinie Zywertów z Zagórowa oraz Brzóstowskich ew. Brzostowskich (to rody połączone)

[waldek]

Niestety nie mogę pomóc, Zywertowie którymi się zajmuje są ściśle związani z parafią Mąkowarsko, możliwe że któreś z pokoleń wywędrowało do Zagórowa tyle że nie napisałaś o jakie lata chodzi i nie podałaś żadnego odniesienia do osoby.
pozdrawiam Waldek

[lila]

Jan Zywert zm. 1976 Zagórów , jego rodzice to Piotr Zywert i Waleria Zywert z domu Antkowska.
Żona Jana Zywerta to Julianna Zywert z domu Brzóstowska zm. 1983r. Zagórów - jej rodzice to Adam Brzóstowski i Nepomucena Brzóstowska z domu Bystrzycka.

[AGA KOZA]

Parafia Pszczew
chrzest 48\1778
Antonius
rodzice Joannes Gregorius Zeywert,Elisabetha

[zbyszek-57]

Witam serdecznie. Rodzina Brzóstowskich z Zagórowa mieszka teraz w Poznaniu. Zbyszek.

[lila]

Zbyszku, czy wiesz na ten temat coś więcej? Pzdr. lila

[Vitovec]

dotyczy nazwiska Grabinski:
Anna, corka mojego prapradziadka Tomasza Jakubowskiego i Malgorzaty z.d. Walczak ur.02.07.1867 w Sokolnikach pow. Wrzesien wyszla za maz za Michala Grabinskiego(parobka) ur. 09.09.1864 w Gutowie Malym jako syna Kazimierza i Viktorii Marchwickiej

slub Anny Jakubowskiej z Michalem Grabinskim :w Sokolnikach 22.09.1887 roku...swiadkowie slubu:Jozef Kulecki+Antoni Kozlowicz

do tej pory znalazlam 1 dziecko Michala Grabinskiego:
Wiktoria Grabinska ur. 08.11.1888 w Nadarzycach pow.Wrzesnia

pozdrawiam

[zbyszek-57]

Tak, ten z Poznania też szuka .Poczekaj kilka dni,ta osoba co ma numer telefonu wyjechała.W Koninie też, ale nie wiem nic, były trzy siostry jedna nie żyje .Zbyszek

[lila]

Dziękuję Zbyszku, jak coś się ruszy, daj znać.Pzdr. Lila:))

[zbyszek-57]

Lilu mam. Zbyszek

[Sylwia4]

Witam serdecznie! Jestem tu nowa,ale z Grabińskich.Moi przodkowie wywodzą się z Mazowsza,z pod Mławy (Bielawy),mój pradziadek Piotr Grabiński,prababcia Marianna,pięciu synów i córka.Na pewno Jan,Bolesław,Aleksander,Władysław.Dwóch z nich jeszcze przed wojną wyjechało do Stanów Zjednoczonych,mój dziadek Aleksander 1914-1986 mieszkał w Gdańsku.Niestety nie wiem kiedy urodził się i zmarł mój pradziadek,czy miał rodzeństwo.Mój dziadek Aleksander był najmłodszy z z dzieci Piotra i Marianny,a gdy przybył na wybrzeże,jego rodzice już nie żyli.Może ktoś z szanownych forumowiczów jest w stanie powiązac moje korzenie,coś mi podpowiedziec.Z góry serdecznie dziękuję!

[waldek]

ojej !
Cześć Kuzynka, piszę świadomie bo to raczej 99,9% prawdy a dowiedzieć się po prawie 40 latach miło i aż dreszczyk przechodzi
Teraz realniej, mój pradziadek również pochodzi z Bielaw pow. Mława, też wyjeżdżał do Stanów Zjednoczonych i to 3 razy i zawsze wracał, jest pochowany w Rogoźnie gdzie ja sobie żyję.
Te Bielawy to taka wioska że nie ma innej możliwości byśmy nie byli rodziną i mam nadzieję że wspólnie uda nam się "powojować" w genealogii. Bardziej tajemniczej rodziny w liniach którymi się zajmuje nie znam, nic się nie klei, dziadek niechętnie opowiadał o rodzinie, urodził się też w okolicach Mławy, Pradziadek "dziwak" 3x w Stanach, jedno dziecko to, drugie tam, aż dotarł do Wielkopolski. Tu go zastała wojna i razem z prababcia w jej czasie zmarli. Pradziadek Teofil urodzony 22 stycznia 1870 w Bielawach, nie wiem na ile te dane są wiarygodne (pisane za okupacji) rodzice Teofila z aktu zgonu to Michał i Franciszka, w akcie podany jest też ślub Teofila w Duczyminie z dokładna data jednak po sprawdzeniu w archiwach informacja raczej nie prawdziwa bo nie mogę jej potwierdzić.
Jeśli możesz napisz wszelkie informacje, daty, miejsca związane z rodziną o której wiesz, spróbujemy to jakoś połączyć, nieraz mi wstyd bo już ładne kilka lat zajmuję się genealogia a rodowe nazwisko utknęło na pradziadkach ...
serdecznie dziękuje za info i pozdrawiam
Waldek

[Sylwia4]

Oj jak się cieszę,że ktoś się odezwał! Witaj Waldku! Ja, jak na razie nie mam więcej informacji dotyczących moich korzeni,ale przy okazji Świąt postaram się coś wycisnąc ze starszego pokolenia:) Moje przemyślenia są natomiast takie:jest wielce prawdopodobne,że Twój szanowny pradziadek Teofil mógł byc teoretycznie bratem mojego pradziadka Piotra,ponieważ musiał urodzic się po połowie XIXw. Naprawdę nie wiem,jak mogę to sprawdzic,gdyż księgi parafialne,które przejrzałam w necie nic mi nie wyjaśniły.Może powinnam wybrac się do Bielaw,udac się na cmentarz,do kościoła parafialnego.Wem,że krążą w sieci zdjęcia nagrobków z interesującym nas nazwiskiem,ale imiona i daty zatarte,trzeba wpłacic pieniążki,żeby całośc zobaczyc,do czego ludzie są zdolni,żeby zarobic:) Tym czasem bardzo serdecznie pozdrawiam! w razie czego podaję maila: sylwia1322@o2.pl

[waldek]

Witaj Kuzynko Sylwio.
Sprawdzić da się jedynie z Archiwum Państwowym w Płocku i w Archiwum Państwowym w Mławie, zakładając że rodzili się w kościele w Szreńsku a to miasto powiatowe Bielaw.
Teoretycznie tak samo jak Ty myślę że Teofil i Piotr to rodzeństwo, zważywszy ze Bielawy to naprawdę malutka wioska, w "najgorszym" przypadku to kuzynowie. Dziadek zupełnie nic nie mówił o swojej rodzinie, nie mam pojęcia dlaczego ... Teofil pochowany jest w moim mieście wiec w Bielawach nic o nim się ni znajdzie. Wiesz może czy gdzieś są dostępne księgi Szreńska bądź ich indeksy w internecie? chyba że urodzenia zapisane są w Mławie. Czuje się bezsilny ale cieszę się z faktu odnalezienia Kuzynki
serdecznie pozdrawiam
Waldek

[Sylwia4]

Witaj Waldku! Mi też wyszło,że poszukiwania należy rozpocząc od Szreńska,i dobrze,że u Ciebie znajduję na to potwierdzenia.Moja ciocia, z domu Grabińska była ze dwa lata temu w Bielawach i potwierdza,że na tamtejszym cmentarzu jest wiele nagrobków z nazwiskiem Grabiński.Wypytuję moją mamę,starszą córkę Aleksandra,i wiem,że brat dziadka mieszkający w Stanach, w Chicago, miał jedną córkę,musiała by miec teraz +-70 lat,miała męża,który pracował w niemieckim lotnictwie,czyli może Niemiec.Ten właśnie brat dziadka, i teraz: albo Jan albo WŁadysław,albo Franciszek,zasiadał w Parlamencie Polonijnym (o ile taka instytucja istnieje w ogóle), lub był działaczem polonijnym w Stanach.Teraz nie będę lekceważyc Płocka w moich poszukiwaniach,na początku kompletnie nie wiązałam Płocka z Bielawami,bardziej chodził mi po głowie Ciechanów.W necie trafiłam na jakieś księgi rosyjskie związane ze Szreńskiem,to by się zgadzało nasi dziadkowie żyli w Kongresówce.Oj będę teraz odrabiac lekcje historii:)

[AGA KOZA]

W 1783 chrzestną jest generosa(szlachetna)Elisabetha Grabińska

[Sylwia4]

Dziękuję Aga Waldku,przesłałam Tobie informacje na pw.

[AGA KOZA]

informacja o slubie 1781
Franciszek Grabiński
Elżbieta Zymchanowska

[tomasz1989]

Witam,

odświeżam temat.

Dzisiaj byłem w Archiwum Państwowym w Poznaniu i przeglądałem rejestr akt notarialnych w Rogoźnie. Natrafiłem na takie osoby:

Rejestr notarialny, notariusz Juliusz Hahn (daty skrajne: 1913-1920)

Stanislaus Wargula, Adalbert Wargula, Veronika Wargula geboren Piechowiak - wszyscy zamieszkali Chrustowo, wpis z dn. 2 październik 1913, poz. 171 oraz 172, s. 19.

Johann Warguła (Połajewo), Nikolaus Bartol i Agnes Bartol geboren Warguła (zamieszkali Radom), 22 kwiecień 1914, s. 40.

Może te dane w czymś pomogą?
pozdrawiam